[145] [145] Problem z odpaleniem na słońcu

Mam ten sam problem w Gtv. Ledwo poswieci sloneczko a auto po przekręceniu kluczyka wywala błąd i nie odpala. Wystarczy wypiąc wtyczke czujnika temperatury, odpalic auto i wpiąc ponownie.
A sam czujnik.. banalny rezystor MTC w ktorym opór maleje ze wzrostem temperatury.
Przy 10 st na powrocie do ECU powinno byc 3,7 V
A oporowosc?
przy -10 st C od 8100 do 10770 ohm
przy 20 st C od 2280 do 2720 ohm
przy 80 st C od 292 do 362 ohm

I zeby bylo smiesznie... moj czujnik wszystkie wytyczne spełnia... a i tak nie dziala :D

destroj, jak juz kupisz to podaj nr katalogowy na wątku. Bedzie wszystkim łatwiej zamiawiac :)

fred

Up i jak tam z tym czujnikiem?? Jaka cena?? Orientuje sie ktos ile kosztuje oryginalna przeplywka boscha do 1.4 4 pinowa??

no i moja alfke dopadla ta przypadlosc

Cytat:

---

Napisał OO__V__OO

no i moja alfke dopadla ta przypadlosc

---

Jak nie chce odpalić to zdejmij wtyczkę z czujnika temp. zasysanego powietrza i powinno zaskoczyć.
Cena ok. 40 zł w InterCarsie.

Cytat:

---

Napisał grzelutek

Cytat:

---

Napisał OO__V__OO

no i moja alfke dopadla ta przypadlosc

---

Jak nie chce odpalić to zdejmij wtyczkę z czujnika temp. zasysanego powietrza i powinno zaskoczyć.
Cena ok. 40 zł w InterCarsie.

---

U mnie pomogło wyciągnięcie czujnika z rury, przetarcie i założenie spowrotem.

grzelutek wiem :) juz wczesniej czytalem posta zanim mi sie to zaczelo robic - podszedlem do silnika i nie wiedzialem ktora wtczke wyciagnac i udalo mi sie za pierwszym razem :) - trzeba bedzie kupic

Ja miałem identyczny problem, a rozwiązanie mnie rozłożyło na części pierwsze.

Rano odpalam bez problemu, od razu. Wychodzę z pracy, samochód stał w słońcu i coś nie pali, trzeba kręcić rozrusznikiem ze 20 sekund i dopiero zaskakuje.

Po wypłacie 8) pojechałem na stację, zatankować, odkręcam korek, a tam 100 atmosfer podciśnienia w baku... :twisted:
Miałem zapchane otworki do odpowietrzenia baku i benzyna nie była prawidłowo zasysana....
Po usunięciu dolegliwości korka, problem zniknął. Kto wie, sprawdź u siebie korek, a nóż widelec...