Gratuluję spostrzegawczości. Roczny kotlet :)
Printable View
Gratuluję spostrzegawczości. Roczny kotlet :)
A dziękuję pięknie :)Cytat:
Napisał marek230482
Kotlet może być i dwuletni. Nie każdy widział. Ja np. wcześniej nie. A są tacy, którzy mieliby ochotę zobaczyć :)
super sprawa gratulację!!!
Dokładnie ;) A dębowego kluczyka kornik przez rok pewnie nie zeżarł :rofl:Cytat:
Napisał Barus91
Odświeżę temat :)
Byliby zainteresowani na taki kluczyk home-made??
Mam ziomka co siedzi w stolarce i mógłby nam takie wykonać.
Ja osobiście spróbuje cos pokombinować zeby zamontować również gumkę aby działał przycisk centralnego.
Byliby zainteresowani?
Robota na MEDAL! Pełen podziw! :D
Ze swoim kluczykiem mam podobny problem jak Twoja mama po pierwszej jeździe...
również połamałam obudowę, próbując otworzyć zamarznięty zamek.
Pilot u mnie działa (a przynajmniej działał przed połamaniem).
Chętnie zmajstrowałabym coś w oparciu o Twój patent, tylko nie wiem w jaki sposób wymontować grot kluczyka z obudowy... wygląda jakby był w niej zatopiony.
Nie wiem, czy nie jest jeszcze dodatkowo osadzony na jakimś kleju.
Mogłabym prosić o małą radę? :)
Trzeba dłubać. Jest wtopione i bez uszkodzenia skorupy to tego nie widze.
Wow... świetny pomysł, bardzo oryginalny :-)
Pierwszy raz widzę, aczkolwiek w kolorze kierownicy drewnianej byłoby git retro style
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Tylko gorzej z przyciskami,jeżeli ktoś ma sprawny fabryczny alarm.