Co Was cieszy a co irytuje w AR 159

Cieszy:
- cały samochód :) może i ma jakieś wady ale nie zwracam na to uwagi cały czas się cieszę :)
- silniki JTD wg. mnie klasa sama dla siebie, 120 konny dla mnie w zupełności wystarcza i tak nie ma gdzie jeździć powyżej 200kmh
- stylistyka tego samochodu jest bezbłędna.

Irytuje:
- maniacy Szmelcwagenów i spółki czyli samochodów projektowanych z polotem równym zero pytają czy jest jeszcze coś co się nie zepsuło ( chyba z zazdrości) a tu jak na złość dla nich nic się nie dzieje.

P.S. kupuję 159 TBi po nowym roku, więc mój będzie do sprzedania.

cieszy:
- silnik po chipie wymiana na maxa
- spalanie :-)
- stylistyka
- jasne wnętrze jest piękne z czarną konsolą
- podświetlenie na czerwono zegarów wszelakich
- kierownica, jej kształt i wygląd
- dwie rury z ultera - poezja :) ( seryjne od 2,4 wyglądają przy tych z ultera dziecinnie )

irytuje:
- blaknący emblemat zarówno z przodu jak i z tyłu
- scudetto marszczące się pod wpływem warunków atmosferycznych i nadające się po 3 latach od nowości do wymiany
- nisko umiejscowiony silnik - dopóki sobie alfy trochę nie podniosłem to szurałem nawet o koleiny na drodze a w zimę to była klęska
- klapa bagażnika - brudne palce przy otwieraniu

a ja powiem tylko tyle ze mnie NIC nie irytuje jakos bardzo w mojej alfie i oby tak dalej.Wedlug mnie to moze na minus sa emblematy i czujnik deszczu(ktory wedlug mnie nawala i tak we wszystkich autach albo w wiekszosci) no i na samym poczatku denerwowalo mnie trzeszczenie drzwi kierowcy ale juz sie przyzwyczailem.

159 to moja trzecia Alfa po 146 i 156. Ogólnie zmiany na plus i tych plusów jest sporo, chociaż jak wspomniałem to moja trzecia Alfa więc pewnie nie wszystkie zauważę :) Ale po kolei:
+ stylistyka - fenomenalna, ponadczasowa linia nadwozia,
+ miejsce kierowcy, któremu wszystko jest podporządkowane, to kierowca jest panem,
+ świetne prowadzenie,
+ czerwone podświetlenie tablicy, światła padające na konsolę centralną z podsufitki i zegary z pionowymi wskazówkami,
+ b. dobre audio (mam na myśli BOSE),
+ wygodne fotele,
+ trwała tapicerka,
+ żywotne silniki JTDm, szeroko chwalone w świecie motoryzacyjnym,
+ dobre hamulce,
+ bogate wyposażenie,
+ spojrzenia zazdrośników ;)
+ zdecydowanie trwalsze niż w 156 zawieszenie (dlatego nie kupiłem 156 GTA),
+ w końcu jest uchwyt na kubek z kawą :),
+ klimatyzowany schowek

- zdecydowanie za ciężkie auto,
- zbyt czasochłonna obsługa connectnavi podczas jazdy, brak ekranu dotykowego,
- wysoka krawędź załadunku bagażnika,
- jedno (i do tego słabe) światło wsteczne,
- piaskowanie drzwi i błotników tylnych,
- regulacja oparcia foteli pokrętłem!,
- małe schowki,
- nieproporcjonalna ilość miejsca w samochodzie do jego gabarytów zewnętrznych. Dla mnie miejsca jest wystarczająco dużo, ale z zewnątrz auto wydaje się być większe w środku,
- fabryczna wada kolektorów dolotowych (chociaż nie problem ją usunąć),
- przeciekające uszczelki w drzwiach,
- głośno pracujący mechanizm przeniesienia napędu podczas zmiany biegów.

Generalnie plusów jest zdecydowanie więcej niż minusów.
Pozdrawiam.
- Rafał

a mi się podoba wysoki prog załadunku przynajmniej nic nie wypada jak otwieram klapę :)
w testach zawsze na to się zwraca uwagę a w końcu nic tak ciężkiego nie wozi się w aucie żeby nie można było podnieśc 20 cm wyżej, chyba że dostawczak to co innego

Cytat:

---

Napisał Kali_33

a mi się podoba wysoki prog załadunku przynajmniej nic nie wypada jak otwieram klapę :)
w testach zawsze na to się zwraca uwagę a w końcu nic tak ciężkiego nie wozi się w aucie żeby nie można było podnieśc 20 cm wyżej, chyba że dostawczak to co innego

---

A co by miało miby Ci wypac na postoju, na równym terenie? Zawsze bedzie jakis maly próg, który uniemożliwi "wypadanie" przedmiotów przy znacznym nachyleniu. Chociaz fakt, w 159 jest wysoko.

Hej, fajny temat jest. Miało być bez komentarzy.

+
doskonałe prowadzenie przy dużych prędkościach - żywioł to niemiecka kręta autostrada
jedna z najlepszych stylistyk w historii sedanów
TBi wymiata, wreszcie silnik z duszą w tym modelu
bogate wyposażenie i wnętrze z prawdziwej klasy premium
jak ktoś napisał dopasowane wnętrze, wszystko na swoim miejscu ( podobne wrażenie ma się w Jaguarze)

-
wspomaganie mogłoby być słabsze, w sportowej marce nie przystoi kierownica jak karuzela
spalanie TBi - warszawa 13-14 litrów, trasa 10-11 na ostro
niska osłona silnika - szuuuuuuramy, uwaga na koleiny poprzeczne
bardzo, bardzo delikatny lakier - czemu odprysku odpadasz :)
wolne synchronizatory zmiany biegów - ściganko spod świateł i wrrr, bo synchronizator nie zdąża
czujnik deszczu to obcy, który robi co chce

trochę krótko podsiadam swoją belle ale na razie irytuje mnie wyblakły znaczek i mało dokładna regulacja głośności jak dla mnie za duży przeskok co stopień


a cieszy za to CAŁA RESZTA ......

Kocham to jak wyglada i jak jezdzi! Jest po prostu genialna!

Wady oczywiscie tez ma ale zadna z nich nie jest jakos specjalnie irytujaca. Szczerze to ta nieszczesna klapa mnie bardziej smieszy, niz irytuje. Otwieranie to jedno ale zostaje przeciez jeszcze zamykanie. Niby jest postep w stosunku do 156, bo zrobili w klapie od srodka uchwyt, ze ktory mozna pociagnac ale moja skutecznosc przy uzywaniu tego uchwytu to jakies 50% ;-) Ale nie poddaje sie i ciagle cwicze ten szybki i dynamiczny ruch prawej reki ;-)