Jak to chcesz ten sam pasek zakładać, bo albo ja czegoś nie rozumiem, albo z moją wiedzą co do wymiany rozrządu jest bardzo kiepsko.... Z tego co wiem to pasek się nie nadaje do ponownego założenia jak raz już był zdjęty....?
Printable View
Jak to chcesz ten sam pasek zakładać, bo albo ja czegoś nie rozumiem, albo z moją wiedzą co do wymiany rozrządu jest bardzo kiepsko.... Z tego co wiem to pasek się nie nadaje do ponownego założenia jak raz już był zdjęty....?
Kolego stary pasek nie załatwia sprawy, bez blokad to tylko naprawdę doświadczony mechanik może sobie z tym poradzić, to jest taki silnik
Na prawdę lepiej będzie dla tego silnika jeśli nie będziesz go robił sam;)
Tak jak koledzy już napisali, nie słuchaj takich rad, bo po remoncie daleko tym TSem nie zajedziesz. Ja rozumiem, że ma być oszczędnie, ale montaż drugi raz tego samego paska i to w tym silniku to już jakiś hardkor jest. Pasek tylko nowy i montaż niech zrobi ktoś mający pojęcie.Cytat:
Napisał omron8
Tym bardziej że głowica będzie zrzucana i wałki pewnie też jak chcesz wymieniać uszczelniacze na zaworach
Dziękuję za wszystkie rady!
Pewnie masz rację. Próbowałem ustalić to w jakimś innym temacie ale nie udało się. Co do blokad to ma ktoś może wypożyczyć, czy raczej trzeba zainwestować w kupno?Cytat:
Napisał Nowicjusz
Póki co mamy dwa ustalenia:
-bez blokad nie podchodź,
-stary pasek na śmietnik.
Dlatego robię to z kuzynem (jest bardziej kumaty). No ale chyba dobrzeby było gdybym i ja czegoś się dowiedział od kogoś mądrzejszego.Cytat:
Na prawdę lepiej będzie dla tego silnika jeśli nie będziesz go robił samhttp://www.forum.alfaholicy.org/images/smilies/wink.png
Proszę o więcej informacji i porad. Na pewno je wykorzystam!
No to masz już sporą wiedzę.Możesz zabierać się za remont.Cytat:
Napisał omron8
No ba! :)Cytat:
No to masz już sporą wiedzę.Możesz zabierać się za remont.
A tak na poważnie piszcie na co zwrócić uwagę!
Obejrzyj uszczelniacz na wale.
Mam wrażenie, że to trochę tak jakbym samodzielnie, bez projektu zabierał się za budowę domu...
Ale co tam - co by Ci tu podpowiedzieć?
- wszystkie porady co do remontu głowicy są tu gdzieś na forum, pamiętacie koledzy? któryś z uzdolnionych manualnie Alfistów wrzucił pełen tutorial, poszukaj go dobrze, może ktoś go wrzuci - ja nie będę już pisał nic na temat głowicy, tam jest opisane jak należy
- przed rozłożeniem silnika zaznaczaj sobie części, żeby je potem wkładać na swoje miejsce. dotyczy to w szczególności elementów łożysk (podstawy, kopyta) wału i wałków rozrządu, pewnie również tłoków, zaworów,
- na szlifiernię trafia nie tylko głowica i wał, ale także blok, trzeba sprawdzić, czy podstawy panewek nie wymagają osiowania, tu mają znaczenie setne części milimetra, poza tym trzeba sprawdzić, czy cylindry mają swój wymiar
- szlifierz naprawia korbowód, na którym było zatarcie, albo wymieniasz tą korbę, tak czy owak trzeba by potem sprawdzić, czy waga z innymi korbowodami się zgadza (decydują 1-2 gramy)
- szlif wału dalszy niż 1 może wymagać ponownego utwardzenia (azotowania) wału, to powinien wiedzieć szlifierz
- koniecznie nowa uszczelka pod głowicę
- wymieniasz szpilki/nakrętki głowicy
- wymieniasz także te panewki, które nie padły (główne/korbowe)
- brak wymiany pierścieni to raczej nadmierne skąpstwo...
- zachowaj jak największą czystość przed złożeniem silnika i w trakcie jego składania - wszystko musi być idealnie pozmywane, broki z wału wybite (i wymienione na nowe) kanały olejowe dokładnie przepłukane
- bezwzględnie wymieniasz albo regenerujesz pompę oleju (to ona jest głównym podejrzanym zatarcia)
- wszystkie nakrętki, śruby dokręcasz kluczem dynamometrycznym momentem określonym w serwisówce. inaczej jest bez sensu i szkoda pracy
- tak jak napisali koledzy - założenie tego samego paska rozrządu, to trochę jak seks w cerowanej prezerwatywie - może się udać, ale raczej na krótką metę
- dużo się modlisz :P
- docieranie silnika po remoncie jest bardzo ważne, przeznacz na to ze 3 filtry oleju i 3 zmiany oleju!
Prawidłowo robiony remont silnika uwzględnia to, że wyjęcie i rozłożenie silnika to bardzo pracochłonne czynności, zatem wymienia się wszystko co się tylko zużywa i do czego jest trudny dostęp, a także naprawia wszystko co ważne i oddaje silnik w czystości zbliżonej do fabrycznej. Wszelkie odstępstwa z pewnością się zemszczą.