No, to akurat te brakujące 10 tysi.
Printable View
ale czy ja ja odrzucilem za znaczek......... za takie pieniadze da sie kupic auto w duzo lepszym stanie opisalem to auto tylko dlatego ze sprzedawca mowi ze to igla a tak zwyczajnie nie jest. zreszta nie oszukujmy sie jest to auto malo praktyczne bardziej nawet niz gt wiec jesli chce sie je sprzedac trzeba zrobic super badz trafic fanatyka........a skoro wisi juz blisko miesiac tak jak i twoje ludzie snuja domysly ze skladane z 5 skoro nikt jeszcze nie KUPIL..........sam wystawilem gt na sprzedaz i daje sobie spokoj (-=
lol, praktyczniejszego auta nie sprzedaje sie w przeciagu 2-4tygodni w obecnym czasie, a co dopiero Brere. Hello, mamy srogą zimę i Ci co dzwonią o inne auta w pierwszej kolejności pytają o śnieg, opony zimowe, a dopiero później zadają pozostałe pytania. Moja Brera jeść nie woła, jest to na tyle rzadkie auto, że nie przejmuje się tym. Do tego przy obecnej polityce UE za niedługo będzie to rarytas i rzadkość, bo większość samochodów będzie miała silniki 1.4T i 250KM pod maską ;)
Pomimo tego, że mam porównywalne auto jeśli chodzi o moc/moment, to tylko w Brerze mam uśmiech na twarzy przy dodawaniu gazu już od momentu ruszania.
widze nie pogadam z wami (-= naprawde sporo pracy trzeba by bylo w nia wlozyc...........moze tak pisze bo trafilo mi sie ladne gt w ktorym nie ma sie do czego poki co przyczepic..............takze prosze o wyrozumialosc..........znaczek to max 100 zl ale tam bylo naprawde potrzeba sporej kosmetyki..........maska tylni zderzak.........
Wiesz - pytanie, czy po tej kosmetyce auto będzie faktycznie w stanie perfekt, czy tylko będzie miało "na chwilę" zamaskowane wady.
Pomalowanie maski, zderzaka, wymiana znaczka - to nie są poważne problemy przy takim aucie. No chyba, że z maski odpada płat szpachli o grubości pół centymetra, wtedy sprawa jest jasna. Jest do zrobienia parę poprawek - negocjujesz cenę i tyle.
W przypadku takiego auta miesiąc to na ogół dopiero początek. Takie auta sprzedają się po kilka miesięcy, zwłaszcza w naszym kraju. Rozmawiałem na ten temat jakiś czas temu z handlarzem, który sprzedał dwie Brery. Jedną sprzedawał prawie rok, drugą już po kilku miesiącach, ale nie w Polsce.
Ja sam kupiłem Brerę z pełną świadomością, że jest to auto z kategorii tych niesprzedawalnych, hehe.