Ja wymieniłem świece i przewody :) teraz zabrałem sie za wymiane 1 cewki :) i przepływki i zobacze co bedzie :) bo moja alfa umiera i niemoge sobie z tym poradzić :(
Printable View
Ja wymieniłem świece i przewody :) teraz zabrałem sie za wymiane 1 cewki :) i przepływki i zobacze co bedzie :) bo moja alfa umiera i niemoge sobie z tym poradzić :(
FlaY i jakie świece założyłeś? ponownie NGK? bo ja zamierzam na dniach też wymienić świece
Taaaa i następny zadowolony z sekwencji .... a jak mowie ze blos lepszy od sekwencji do takich aut to wszyscy mnie obrzucają blotem ;) Założyłbyś blosa , wyszło by mniej niż 2000 pln , nie strzelałoby , jeżdziło by prawie jak na benzynie i zapomniałbyś o tym , że masz gaz pod maską ;)
"Polak mądry po szkodzie" :P
Tak ponownie NGK :) czekam na przepływomierz bo mi siadł :( jak będe miał przepływke to kupuje 1 nową cewke bo najprawdopodobniej jest uszkodzona ale działa.Cytat:
Napisał endriu73
Zun owszem blos :) tylko że nikt niechce zakładac instalacji mieszalnikowaj teraz do AR szczegołnie TS-a. Pozatym znam kogoś kto kupił sobie BLOS-a i niejest zadowolony auto pali więcej i wcale niema takiego kopa jak na benzynie. Sekwencja natomiast gwarantuje nam znikomy spadek mocy przy pełnej kulturce pracy silnika :) Poza mną i kolegą endriu73, jednak razem z kolegą endriu73 mamy identyczne problemy a całkowicie inne instalacje LPG więc wine ponosi nie wadliwa instalacja lecz coś w aucie powoduje te problemy :( ale narazie niewiem co to jest ale sie dowiem :)Cytat:
Napisał Zun
witam kolegów!przeczytałem uważnie post i postanowiłem wtrącić swoje trzy grosze... :uszy:
mam AR 156 1,8TS.od dwóch miesięcy śmiga na gazie.dodam że codziennie moja żona robi nią około 160 km bo dojeżdża do pracy.
zamontowana została sekwencja...
od zawsze miałem samochody na gaz i montowałem instalacje w jednym warsztacie.teraz pojechałem gdzie indziej,zaryzykowałem i opłaciło się :mrgreen:
na początku nie powiem,były problemy regulacyjne,wymiana komputera sterującego...
na pierwszej jeżdzie po montażu było ok,ładnie paliła,płynnie przechodziła z benzyny na gaz ale była strasznie mulasta!ten samochód wogóle nie jeżdził :|?:
no i zaczeło się to o czym wcześniej pisałem... na pierwszy ogień poszły dysze gazu,zostały rozwiercone.poprawiła się dynamika ale zaczeły wariować obroty i pojawiło się szarpanie.został wymieniony komputer,kolejne jazdy testowe i teraz jest dobrze.na trasie pali 9,5 litra gazu.dynamika jest minimalnie gorsza niż na benzynie i potrafi czasem zgasnąć przy wyrzuceniu na luz,ale to sporadycznie...
pozostał problem szarpania :?:
i tu zauważyłem czytając post że większość alfistów uskarża się na szarpanie w okolicach 2,500 obrotów przy delikatnej jeżdzie.mam ten sam problem!
jednak po wymianie świec na oryginalne NGK,to szarpanie bardzo spadło i jest prawie nie zauważalne.wcześniej,przed montażem gazu to szarpanie również było na benzynie.myślę że można powiedzieć że :ten typ tak ma :roll:
pozdrawiam!!! :lol:
FlaY jestem ciekaw jak będzie zachowywała się Twoja Bella na Twych świecach? :>>
Przed chwilką wyczytałem że do gazu powstały specjalne zamienniki oryginalnych świec NGK
http://www.ngk.de/fileadmin/download...oschuere_D.pdf
tylko że tą świecę do gazu NGK BCPR7EIX (to chyba odpowiednich naszych NGK BCP6E) kosztuje około 47 zł/sztukę a do tego trudno ją w Polsce znaleźć ;//
http://cgi.ebay.pl/Zuendkerzen-NGK-I...QQcmdZViewItem
Ponoć świece do LPG powinny mieć mniejszą przerwę o jakieś 1mm od świec normalnych :roll:
Popytam jutro w centrum motoryzacyjnym,może mają takie.
Znalazłem również Brisk Silver do LPG za około 11zł ale niewiele słyszałem o tej firmie.Z drugiej jednak strony 400 zł za komplecik świec NGK to sporo kasy.
A może ktoś jeździ na tych Briskach :?:
No co ty? Przecież normalnie stosuje się przerwy od 0,6 do 1,2 mm to jak zmniejszysz o jeden milimetr to ile będzie minus 0,4 ??Cytat:
Napisał endriu73
Brisk to czeska firma, mam taką świecę w kosiarce i warczy. Znajomy miał krótko Brisk Silver do gazu i dość szybko zmienił na normalne. Więcej o nich nie wiem. Podstawowa zasada doboru świec odradza szukania specjalnych wynalazków do gazu, świece dobiera się do silnika, a nie do paliwa. Jeśli gaz jest dobrze wyregulowany, silnik sprawny to wszystko dobrze działa na seryjnych świecach. Jeśli nie chce działać, to szukać trzeba gdzie indziej. Oczywiście zawsze można wybierać spośród zamienników innego producenta, ale musi to być odpowiednik. Moim zdaniem NGK jest mocno przereklamowane i bardzo drogie a ostatnio coraz częściej ma kłopoty z jakością, np. u mojego brata dwie się rozsypały w silniku. Wprawdzie firma uznała reklamację i pokryła koszt remontu kapitalnego silnika, ale przyjemne to nie jest. Niepomny na te doświadczenia sam kupiłem NGK i wymieniałem po 10kkm, bo źle działały ale o tym już pisałem. Również inni znajomi ostatnio skarżą się na NGK. Natomiast wszyscy wciąż chwalą Beru i Denso, a ja Eyquema.
P.S. Ta NGK z linka ma specjalnie cienką elektrodę centralną, żeby iskra nawet przy słabej energii wyładowania była pewniejsza. Ma to zabezpieczać przed wypadaniem zapłonów i w efekcie strzałem w instalacji. W normalnych warunkach przy sprawnym układzie zapłonowym zwykła świeca jednoelektrodowa zapewnia wystarczającą pewność przeskoku iskry.
Przepraszam Panowie :wink: chodziło mi oczywiście o 0.1 mm a nie 1 mm :roll:
Aha, czy na szarpanie na gazie może pomóc regulacja zaworów? Gdzieś to wyczytałem w necie a przez 40tys km które zrobiłem nie regulowałem jeszcze u siebie zaworów :?
[quote="FlaY"]Ta sekwencja gwarantuje efekt tak samo jak blos - i w jednym i w drugim wypadku wina lezy po stronie specjalisty montujacego . Nie wyobrazam sobie fachowca zajmujacego sie jaka kolwiek dziedzina , ktory wypuszcza klienta z wadliwie działającym sprzętem. Jego za.sranym obowiązkiem jest przetestowac efekt swojej pracy , a nie robic cos na chwile.Cytat:
Napisał endriu73
Blos zle dziala bo jest zle zamotnowany - aczkowliek trudno to zrobic ale znam fachowcow i widzialem takie roboty. BLOS nie dzialac moze w trzech wypadkach. Pierwszy- najzwyaczjniej jest uszkodzony (nie widzialem jeszcze i z punktu technicznego szczerze mówiąc nie wiem jak mógłby sie uszkdozić ;) to tak jakby uszkodzić mechaniczną przepustnice ?) . Drugi - pseudofachowiec zamontowal go niezgodnie z instrukcja , czyli zawór nie jest w pionie (to najczestsza przyczyna ..... glupota ludzka nie zna granic , takim monterom powinno sie na dzien dobry odbierac licencje ..... żenada). Trzecia - nie blos jest przyczyna wadliwego funkcjonowania tylko np parownik.
To tyle , a teraz zastanow sie ile rzeczy moze byc źle zrobione w sekwencji. Jeśli koledze nie chodzi to przypuszczam druga opcje - mysle ze uczeń podstawowki widzac rysunek kosntrukcji blosa nie mialby problemow z poprawnym montazem - a przynajmniej z wizją montażu .... ale wiem , wiem - mam za duże wymagania wobec polskich facowców .....
podsumowując : w polskich realiach latwiej o dobry blos niz dobra sekwencje - bo trudniej jest cos skopac przy blosie - aczkowliek wiem ze to sie zdarza , ale procent jest nie wielki i samemu latwo to naprawic. Koledze ktoremu nie chodzi blos mozesz dac maila do mnie , niech napisze - gwarantuje ze bede w stanie mu pomoc i podpwoiedziec czemu nie chodzi - i udowodnie ze wina nie lezy po stronie blosa tylko po stronie montera ;)