oczywiście ze sprawdzana była około 10,5
Printable View
oczywiście ze sprawdzana była około 10,5
czujnik ciśnienia zasysanego powietrza, zawór pochłaniacza oparów paliwa Sprawdzali?
a myślałam ze mnie nie zagniesz .. ale jednak.. na serio tego nie sprawdzaliśmy .. Dziękuje za dodatkowe info .oczywiście sprawdzę i napisze bo może to ta przyczyna ..
A kontrolka wtrysków gaśnie po chwili przed zapłonem?
Na koniec zostaje sprzwdzić czujnik temperatury silnika na komputer jesli żaden z tych czujników zakładajac że podaje paliwo, jest iskra i kompresja to nie wiem co mogło spowodować taką stójkę :D
MałaMi ma te same objawy co Madziorek.Auto te same,silnik też.MałaMi jak ogarniesz temat to zapodaj go Magdzie ( z łaski swojej:) ) bo ostatnimi czasy dalej z tym walczyła ale czy zwalczyła to tego już nie wiem.
Na szczęście dla was jezdzicie "benzyniakami" bo z tym problemem to do sprawdzenia 2 pierdoły są . Jakby w diesel nie odpala to już trzeba główkować:) . Żeby nie rozbierac całego auta od razu .Proponuje najlepiej w 2 osoby jedna przekręca stacyjke druga słucha czy pompa w baku sie odzywa ( to wersja dla osób nie posiadajacych miernika ) lub sciągnij przewód paliwowy pod maską i zakręć i badnij czy sie bena posączy . A jak masz miernik ( może byc żarówka z kabelkami :) ) sprawdz przekaznik ( zakładam ,że bezpieczniki przejżałeś ) . Kapa by była jakby nawet na gazie nie chodził. A tak pierdoła będzie .
Witam. Mam taki sam problem jak kolega co temat zaczął. Mama jechała do miasta i za chwilę auto jej zgasło a jechała na benzynie. Mam 1.6 boxera w gazie i gaz jest i benzyna też jest na 1 kresce od rezerwy. Zgasła i nie chce odpalić na benzynie a jak przełączam na gaz to od razu się przełącza! tak to musiała się rozgrzać aby się przełączyć. Auto nie kręci na benzynie, nie odpala a jak jade z górki i przełączam z gazu na benzyne to auto słabnie i gaśnie. Przy tym jeszcze zaczęło się dziwne klekotanie, stukanie (alternator? tłok? zawór?). Jak przekręcam kluczyk to słyszę lekkie brzęczenie ale krótkie. Paliwo jest, gaz jest, a nie odpala i nie jedzie na benzynie. Pompa paliwa się "skończyła" ? Jak mi się uda to filmik wrzucę z tym stukaniem, klekotaniem.
Proszę o pomoc.
Klekotanie pewnie od popychaczy są hydrauliczne brak zapłonu powoduje utratę cisnienia oleju i zczynają klepać. Najlepiej jeżdzic mozliwie z pełnym zbiornikiem paliwa z różnych względów a przede wszystkim w zimę. Brak zapłonu na benzynie musi byc spowodowane usterką w jej układzie