Napisał bimski
Ależ ja rozumiem temat całkiem dobrze Nie podoba mi się jedynie sprzedawanie zasłyszanych opinii, które w zasadzie nie mają sensu. Przecież 7000 obrotów na minutę wału to wciąż 7000 (nie mam pojęcia, gdzie odcinkę mają tsy). Wiadomo, że silnik, który się nie zakręci do momentu, w którym normalnie i prawidłowo odcięcie się znajduje, nie jest zdrowy. I to wcale nie musi byc na drugim biegu;) Tak samo możnaby to zrobic na jedynce (sprawdzic, czy wskazówka obrotomierza sięgnie czerwonego pola).