Zawsze mozesz postraszyc kobiete ze bedzie spala na kanapie...;)
---------- Post added at 19:50 ---------- Previous post was at 19:49 ----------
Ti to elyta...:cool:
Printable View
Zawsze mozesz postraszyc kobiete ze bedzie spala na kanapie...;)
---------- Post added at 19:50 ---------- Previous post was at 19:49 ----------
Ti to elyta...:cool:
teoretycznie tak, ale w praktyce już nie.
Jeździłem na 225/45/17 i ze względu na komfort, żywotność zwieszenia, łatwiejsze prowadzenie, mniejsza strata mocy przesiadłem się na 205/45/17, rozmiar nie homologowany przez Alfę, ale nie o to tutaj idzie.
Następny opony jakie bym kupił to 215/45/17 i myślę, że Mario tak powinien zrobić.
Miałem Goodyear f1 - faktycznie, bardzo głośne. Zmieniłem opony i cisza!
Pozdrawiam.
- Rafał
Jak by moja żona powiedziała że mam zdjąć 17" i założyć jej 16" żeby było wygodniej lub ciszej to odrazu pojechałbym dla niej po bilet miesięczny.
Zmiana tych kół to ostateczność. Pojadę jeszcze do mojego mechanika i niech sprawdzi łożyska. Może one już wyzionęły ducha. Na zimówkach 195 r15 nie było tego tak słychać ale tu większe koło i większe obciążenia. Mam nadzieję, że to one. Jak jadę powoli (około 40km/h) to odczucie jest takie, jakbym miał mega klocki na oponie. Potem huk się wyrównuje.
Ja mam porównanie tylko z 225/40/18 vs. 215/45/17 to powiem szczerze że chyba na 18" mi się lepiej jeździło albo identycznie jak na 17" pod względem, za przeproszeniem, komfortu :D. No i też kwestia ciśnienia, w 16" jeżdżę na 2.4/2.2 bo jest duży balon a w 18" już było to 2.8/2.6.
dwa razy miałem GY F1 ( 215/45/17 ) i nigdy więcej tego nie chcę
jak wyżej - głośne , szybko się ścierają , jedyny + klejenie na suchym bdb i tyle