Cytat:
No i tu się absolutnie z Tobą nie zgodzę, ale prawdopodobnie wynika to z baaardzo szerokiego wachlarza pojęć ujętych w słowie "szpera".
Żeby była jasność to ja dokładnie opiszę co rozumiem pod tym pojęciem, może wtedy się dogadamy :)
Dla mnie "szpera" to właśnie mechanizm z ograniczonym poślizgiem, lub jak to u nas nazywają ze zwiększonym tarciem. Każdy dyferencjał który w momencie uślizgu jednego koła przekazuje chociaż część napędu na drugie koło to dla mnie "szpera".
no dla mnie prawdziwa szpera do płytki :)
Cytat:
Także jak sam widzisz, pod określeniem "szpera" kryje się tak wiele znaczeń, że każdy może myśleć o czym innym, ale absolutnie nie zgadzam się z określeniem że "Q2 ma niewiele wspólnego ze szperą", bo to nieprawda. Mechanizm różnicowy Q2 jak najbardziej jest "szperą" ale spiętą tylko (albo aż) na 30%. I zdecydowanie, na ulicę do cywilnego auta jak najbardziej zdaje egzamin :) Zdecydowanie polecam jeśli tylko ktoś ma środki i chęć do założenia Q2 w swojej belli :)
Pzdr.
ja również polecam Q2, szczególnie do ciężkich V6. Znacznie ograniczony jest wyjazd przodu przy dodawaniu gazu w winklach, chociaż wiadomo i tutaj można przesadzić.