-
Witam niskiego pokrakę umazanego smarem :) Sam upubliczniasz swoje ogłoszenie wystawiając je w internecie. Mam prawo umieścić ten link gdzie chce :P i nic nie muszę z Tobą ustalać. Generalnie pomyślałbym raczej o zezłomowaniu tego auta niż "doinwestowaniu". No chyba, że przyszły właściciel kupuje auto za 11 tyś, żeby włożyć w nie 30 tyś.. Swoją drogą ciekawa strategia :) na inteligentnego nie wyglądasz, więc pewnie Ty też tak robisz... Aaa.. No i super inteligencją wykazałeś się mówiąc, że sprzedajesz auto bo wyjeżdżasz do Włoch, po czym 10 min później stwierdziłeś, że 147 jest dla Ciebie za mała i już zaraz jedziesz kupić Thesis i dlatego sprzedajesz 147... :crazy_pilot:
A tak w temacie Astry, była w lepszym stanie niż Twoja 147 :)
Generalnie to widzę, że w dzieciństwie mama zmuszała Cię do noszenia okularów, bo jakoś strasznie się ich czepiasz i wgl... Może faktycznie mama miała rację i powinieneś je nosić, bo ja bez okularów widziałem, że Alfa była cała malowana... Ty niestety nie...
Powodzenia w sprzedaży :D
-
Mój tata oglądał tę Alfę bo szukał małego autka na starsze lata. Docenił szczerość sprzedającego, który sam od razu przyznał, że auto należy konserwować co dwa lata, bo było bite. Zresztą, ojca i tak by się nie dało nabrać ^^ Poza tym, z tego co opowiadał, ta 147-ka była w dobrej kondycji technicznej, ale do kosmetyki. Niemniej jednak to nie to, czego szukał, za dużo inwestowania, w tej cenie idealnych aut nie ma :)
Co do oburzonego sprzedającego - wolno umieszczać ogłoszenia samochodowe na forach bez żadnych ustaleń, to się praktykuje na całym świecie.
Zachowujecie się jak głupie dzieci, prowokując się nawzajem :D
A już założenie konta na tym forum po to, żeby sobie ulżyć to mistrzostwo świata :D