To powinien się już wstępnie ułożyć i trochę ładniej pracować. Szkoda że wariata już zdjąłeś. Trzeba było jakąś rundkę delikatnie zrobić.
Printable View
To powinien się już wstępnie ułożyć i trochę ładniej pracować. Szkoda że wariata już zdjąłeś. Trzeba było jakąś rundkę delikatnie zrobić.
za którymś razem zaczął ładnie pracować, bez klekotania. ale gdy go zgasiłem po kilku godzinach odpaliłem i znowu jak diesel.
Jak wariator był dobry przed remontem to nic mu nie jest. Pojeździj trochę.
remont robiłem ponieważ misa mi strzeliła i olej wyciek (zatarłem silnik). myślę że mogło to też wariatorowi zaszkodzić zwłaszcza że jest wrażliwy na olej.
---------- Post added at 18:46 ---------- Previous post was at 18:41 ----------
zanim go wykręciłem starałem się dokładnie przysłuchać skąd dobiega ten klekot i to właśnie od niego było słychać.nie wiem tylko czy kupić nowy czy ten zestaw naprawczy. w sumie po rozkręceniu stwierdziłem że tylko podkładki ma wytarte. frezy są w bardzo dobrym stanie.
powiem Ci ze zestaw naprawczy to srodek zastepczy na pare tysiecy km ale warty patrzac na cene wariatora.
Powiem tyle. wydasz te 4 stówki ale na 150 KKM masz spokój. Ja kupiłem ten zestaw naprawczy i powiem że ta sprężynka w wariatorze była ze 2 mm krótsza od nowej i tylko tyle. jakieś 10 tys km był spokój i dalej zaczęło stukać. Teraz mam zamiar kupić nowy wariotor ale z allegro wolę go nie brać : )
Jak widzę robisz sam to robocizna ci odpada - ładuj zestaw naprawczy jak frezy dobre.
dzięki wam chłopaki. zamówiłem zestaw naprawczy, zobaczymy co będzie. jeszcze jedno pytanie. jakich olejów silnikowych używacie? myślałem kupić SELENIA ale trochę drogi.
Kolego tylko Millers. Okrutnie drogi ale dobry.
z tego co widzę to trochę tańszy millers 10w40 od SELENIA 10w40.
---------- Post added at 19:40 ---------- Previous post was at 19:28 ----------
który millers będzie najlepszy? trident 10w40?