Ja przy glinkowaniu przednich drzwi przeżyłem szok, że mogły się tak usyfić. Ale reszta była całkiem czysta.
Printable View
Ja przy glinkowaniu przednich drzwi przeżyłem szok, że mogły się tak usyfić. Ale reszta była całkiem czysta.
To ja po kompilacji Iron X i Prickbort mogłem nie używać już glinki ;) nic praktycznie nie zebrała. Na felgach juz jakąs robotę dopiero miała.
Jaką wadę?
Chyba asfaltu, że osadzają się jego drobinki na lakierze, albo torów kolejowych z podobnych powodów ;)
Chyba, że nie zastosował samoczyszczącego lakieru. :)
Ostatnio biała Julka brata ładnie się zaróżowiła jak ją potraktowałem IronX'em. Niby tego nalotu nie widać, a jednak sporo go :)