-
Obliczenia są robione. Póki co zakończyłem pierwszy etap modu. Czyli kolektory od 2.5 V6 do tego dorobione flansze (dzięki Grześkowi) i portki z kwasówki 50mm.
Efekt - moment w dolnych obrotach minimalnie mniejszy (odczucie, albo dawno nią nie jeździłem) za to moc sporo do góry. Pewnie podjadę na hamownie co by wiedzieć gdzie jestem, ale max. moment mocno przesunięty w górę. Przy 5.5tyś dostaje takie walnięcie, które nie gaśnie aż do odcięcia. Tego przedtem nie było.
Co do dźwięku to niestety jednym by się to może spodobało bo zrobiła się szlifierka, mnie to nie odpowiada. Stąd dalej idą modyfikacje.
Dalej w sekcji środkowej planowane są dwa katalizatory sportowe i potem zobaczymy co wyjdzie. Będzie dalej za głośno to pójdą dodatkowo tłumiki.
-
Odczucie co do zmiany charakterystyki silnika jak najbardziej prawidłowe, co do pracy wydechu, na równych portkach tak będzie, to V6 tak ma ;]
-
Dobra. Zakończyłem przebudowę. Trochę czasu zeszło, ale się wstępnie podzielę informacjami. Może się komuś przyda.
Kolektory wydechowe od 2.5 V6 + nowe flansze na dwie sruby bo niestety nie są plug&play do portek.
Nowe portki z kwasówki 50mm plus dwa gniazda na sondy( ze względu na to iż mam dolną rozpórkę musiałem je puścić mniej więcej jak seria). Nie są równe.
Całe kolektory i portki zostały owinięte taśmą termoizolacyjną.
Plecionki fabryczne.
Cała dwururka została przerobiona. Zastosowałem kwasówkę 2x60mm i po katalizatorze magnaflow 99655HM. Sondy dla świętego spokoju na tulejach. Zejście do serii czyli 65mm
Dalej środkowy tłumik stock i końcowy również.
Tu nadmienię, że przez moment jeździłem bez katów pod autem i Alfa się zrobiła mniej momentowa i dużo więcej mocy. Łapała moment tak około 5.5obr i ciąg był do odcięcia. Efekt mi się bardzo podobał, niestety ciężko to znosił końcowy tłumik, który darł się tak, że wstyd było tym jeździć.
Teraz po zakończeniu z katami dźwięk jest bardziej seryjny, ale słychać taki zawalisty świst od silnika.
Ile to ma teraz mocy nie wiem, wybieram się na hamownię. Ile było bez katów też nie wiem, bo jak pojechałem zmierzyć to się okazało, że mają hamownię wyłączoną na dwa tygodnie, a nie mogłem czekać.
Nie długo się wybiorę to wrzucę wykres.
-
Tak reasumując kolego to jakie odczucia z jazdy w porównaniu do serii ???
-
Ja bym poswiecil dolna rozporke na koszt rownych portek bez dyskusji ;] a kata bym wsadzil 100 cpsi.
-
BamBosZek:Ja bym poswiecil dolna rozporke na koszt rownych portek bez dyskusji.
Mocno się nad tym zastanawiałem, jednak wolę zwartą budę.
Kat 100cpsi. Widzisz chwilę się zastanawiałem po jeździe bez katów co tu wsadzić, żeby jeździć tym cywilnie. Bardziej od ułamków sekund zależało mi na powrocie do pięknego dźwięku wydechu i to osiągnąłem.
Jak bym chciał szlifierkę to wariant pod autem to zejście do 60mm, tłumik rozprężny i dalej seria. Po co wsadzać katy nawet sportowe? Check engine i tak nie wywala jak są sondy na tulejach.
Andy odczucia akustyczne - dla mnie 10/10. Na zimno lekko tłumik jeszcze brzęknie, ale po 2 minutach jest już przepięknie. Dźwięk soczysty jak to w GTA. Dół basowy góra rządzi już V6.
Z subiektywnego odczucia po włożeniu katów lagodniej idzie w górnej partii. Bez katów było takie fajne walnięcie gdzieś przy 5.5tyś i szła do odcinki. Teraz jakby niżej zszedł moment.
Wiesz ja już bardzo długo nie jeździłęm serią. Generalnie na patroszeniu katów powiem tyle, że moc i moment spadał po kolejnych dłubaniach dlatego się tym wreszcie zająłem.
Dużą robotę wykonały kolektory bez katalizatorów. Tutaj odczucie przyrostu mocy było wręcz imponujące.
Coś więcej napiszę jak ją zhamuję. Będzie do dupy to zrobię strojenie i będzie git.
-
Niski: spadła Ci temperatura silnika po wywaleniu tych nieszczęsnych katów, które generują olbrzymią ilość ciepła?
na alfaowner są przypadki, że przez katy można ugotować gniazda zaworów - szczególnie w tej głowicy od grodzi.
btw. to chyba pozdrowienia z DK4 w okolicach Brzeska 14.08. ja na wschód, a chyba wy (więcej alf było) na zachód :)
i ma ktoś jakąś alternatywę na środkowy tłumik? mój oryginalny już daje o sobie znać i nie wiem za bardzo w która stronę iść - czy szukać stockowego, czy robić z nierdzewki
-
A to Ciebie mijaliśmy! Tak mi się wydawało, że dwie GTA SW się spotkały. Tak jechaliśmy trzema Alfami na zlot.
Co do temperatury to jakoś po silniku i oleju tego nie widzę, żeby temp spadła. Na pewno jest bezzpiecznie jak są kolektory i portki owinięte.
Zależy co chcesz w przyszłości z wydechem kombinować. Mnie od kliku koni bardziej zależało na charakterystycznym brzmieniu, stąd mam stockowy tłumik środkowy i końcowy.
-
Ano rzadko mają okazję się spotkać dwie GTA SW, a już szczególnie na drodzę.
Jak na razie udało mi się zacerować mało nieszczelność, ale wygląda on już niestety słabo.
Tak do wiadomości ogólnej - środkowy w ASO ~1000 PLN :D
-
E tam kupuj przez taniego fiata (Aso fiata w Suwałkach) ja dałem 700zł za ten tlumik w tamtym roku. Jak chcesz namiary pisz na priv. Mam jeszcze inny kontakt. Ogólnie to ogarnięcie tego kosztuje kilka klocków.
Btw jakie ty masz blachy (priv)