-
z tym dudnieniem to jak jest tak zdekompletowany to czasami kata ktos czy nie wycial i dobrze nie pospawał wydechu... i to by sie zgadalo jak mowisz ze jakby silnik byl pod siedzeniami... kata masz jakos pod nogami... jak mala dziurka to chyba by nie dudnilo tylko cykalo ale jak jest wieksza dziura albo pusta pucha to chyba bedzie dudnic...
-
Tu już się nie orientuję, ale to już historia. Znaleźliśmy kilka innych ciekawych modeli. Dzisiaj jedziemy odebrać wybrankę :D 147 po fl 2006 rok. I jak zwykle wyszła niespodzianka- bo w komisie stały dwie. Pojechaliśmy obejrzeć przed fl z 2004 roku, ale okazało się, że jej stan nie był rewelacyjny, chociaż nie był zły. Wybór padł na koleżankę, która stała pół metra z boku :P