-
Miałem ostatnio podobny problem który postaram się dokładnie opisać, może się przyda.Podczas jazdy nagle zatrzymaly się zegary, zgasly wszystkie podswietlenia, nie działały szyby klima, lusterka, otwieranie bagażnika, żadne światła zewnętrzne. Zatrzymałem się i już nie mogłem odpalić auta, po przekreceniu kluczyka świeciła się tylko żółta dioda silnika na liczniku i chyba od ręcznego. Po różnych kombinacjach jakie mi przyszły do głowy i w miarę możliwości (stałem w środku miasta) ruszanie kablami przy aku itp. prąd wrócił lecz tylko na tyle ze zdążyłem wskoczyć do auta i odpalić i znowu wszystko padło. Dojechałem jakoś do domu, grzebalem, grzebalem i znalazlem. Bezpiecznik w puszce z klema plusowa 70A brązowy. Był raczej przerwany niż przepalony ale wymieniłem i wszystko śmiga także ja bym najpierw szukał w tamtych okolicach. Sprawdziłbym tamte bezpieczniki, kable, masę. Mam nadzieje ze pomogłem albo chociaż trochę naprowadzilem.
Pozdro
-
podstawa jest zczytanie błedów z bodykompa,ja używam kabel vag kkl niebieski z przełacznikiem, zczytaj błedy to podstawa,
w Krakowie masz pod ręka @sdero, powinien opanowac od ręki, napisz do niego na PW.
pzd,
-
1 załącznik(i)
@sdero, mnie już nie lubi, bo za dużo mu dupę trułem o egr'a, dpf'a i jego poradnik czyszczenia kierownic turbiny:P
Będę sprawdzał i grzebał w weekend, w domu, bo jak coś totalnie padnie to przynajmniej będę u siebie, a nie na obczyźnie;)
Edit:
Rozebrałem wczoraj po raz kolejny boczek drzwi. Wszystko na swoim miejscu, styki ok, wszystko podociskane. Sprawdziłem też wszystkie bezpieczniki - ok. Niestety nic to nie dało.
A raczej dało tylko obserwację:
- przycisk podnoszenia/opuszcznia szyby powoduje zresetowanie wskazania temperatury zewnętrznej (pokazują się kreski na wyświetlaczu)
- pojawiło się wskazanie temperatury zewnętrznej, które waha się od -39 do -25, faktyczna temperatura na zewnątrz ok. 30 st.
- nie włącza się klimatyzacja
Obstawiam konieczność wymiany panelu sterowania szybami.
PS. Sprawdzając bezpieczniki natknąłem się na taki kabelek koło akumulatora (dochodził jakby do reflektora, ale mógł być tam tylko 'rzucony'). Na końcu wygląda jakby był przyczepiony do jakiegoś bolca plastikowego, który się urwał, ale kompletnie nie wiem w którym miejscu. Macie pomysł co to może być?
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=134338&stc=1