Ja wiem, na czym polega tzw. metoda na 2 młotki, ale nie jestem specjalnie zwolennikiem młotkowania, chyba jednak po coś ludzie wymyślili sciągacze.
Walenie młotem w zwrotnicę może spowodować jej pękniecie w miejscu mocowania sworznia.
Printable View
"wymyślili te durackie maszyny, bo siły w ręcach nie mieli" :cool:
Jeżeli czegoś nie da się naprawić młotkiem to jest to usterka elektryczna
Dokładnie, dobry młotek to podstawa, uderzenie "z za ucha" powinno załatwić sprawę, jak koledzy mówili górne wahacze to pestka gorzej z dolnymi, a dokładniej z ich włożeniem ale jak najbardziej do zrobienia bez kanału :)
Zwrotnica jest żeliwna, nie ma opcji żeby pękła. Chyba, że będziesz naparzać młotem po niej jak sworznia nie ma, to jest taka szansa. A dla podpowiedzi powiem Ci, że na zwrotnicy w 156 na dole jest nawet nadlewka materiału właśnie po to, żeby w nią naparzać "zza ucha". A ściągaczem to sobie zdejmiesz co najwyżej końcówkę drążka - u góry nie ma na to miejsca (a jak się wypnie to będzie błotnik do klepania, albo jedynki do wyrwania) a na dole nawet nie wsadzisz ściągacza.
Reasumując - pieniądze na ściągacze przeznacz na WD40 i dobry młotek fiskarsa, broń boże taki z drewnianą rączką bo lubi spadać ;)
Podłączę się pod temat.
Czy jak mam do wymiany górne wahacze, to może być tak, że okaże się, że coś jeszcze będzie trzeba wymienić?
Czy w ogóle można wymienić tylko górne, a nie od razu wszystkie cztery?
Sorry, może laikowe pytanie, ale laikiem jeszcze w sumie jestem i uczę się dopiero opieki nad Alfą :)
Nic się nie okaże. Wymieniasz tylko górę. Jedyny problem to wyjęcie górnej śruby, bo trzeba opuścić całego McPhersona, ale sprawa wykonalna.
W teorii z forum zawsze jest wszystko pięknie. Ja bez ściągacza do sworzni drugi raz nie porywam na wymianę wahaczy. Mogłem sobie tłuc młotkiem itd i tak nie wyszedł sworzeń.
Najbardziej się balem, że urwę śrubę w łączniku stabilizatora, bo wyczytanych tu radach. A z tym nie było problemów.
Więc teoria jedno, a praktyka drugie.
Heh. Ja też kupiłem ściągacz, ale nie dał rady a młotek dał. Co do łączników to miałem już przygotowaną tarczę na kątówce a odkręciły się bez problemów.