Alfa 156 1.8 nie odpala po wymianie pompy, pomocy :(

Sprawdz przewód od pompy do dekla w zbiorniku ja tam miałem 2 dziurki i te same objawy w 146 1,6 ts

Dzięki sprawdzę, bo zmieniałem te węzyki i przewody (jak zatarłem pompkę to wszystko sięstopiło, kable, przewody).
Mam nadzieję, że to jednak pompka, bo jeśli wtryski to niedobrze :(

Specyfik możesz spróbować, ale obstawiam raczej niedrożność wcześniej. Wątpliwe, żeby umarły wszystkie wtryski na raz.

Sprawdz ciśnienie paliwa jakie masz na listwie (podłączając maometr o ile masz, lub postaraj sie go zdobyć) powinno być w okolicy 3,5 bar, posprawdzaj dolot, może masz nieszczelność:0

Wymień filtr paliwa przy zbiorniku (koszt kilkanaście zł.) , na pewno się zatkał paprochami z baku tak miałem w moim aucie.

filtr w zbiorniku? Przecież zmieniałem całą pompkę a filtr jest w pompce nie prawdaż? Paliwo do wtrysków dochodzi pod dobrym ciśnieniem.... już nie wiem gdzie szukać :( Wyczytałem w innym temacie, że sterownik PB mógł utracić parametry pracy na PB i trzeba zrobić adaptację ale JAK?

Dosyć wątpliwe, ale... Potrzebujesz kabelka, komputera i FESa. Resetujesz ustawienia FESem i potem postępujesz zgodnie z instrukcją (chyba 90 sek na wyłączonym, 90 na zapłonie, odpalasz i zostawiasz aż wentylator załączy sie 2 razy, ale sprawdź tę procedurę w szukajce!)

Właśnie to znalazłem, wieczorem napiszę czy pomogło.
BTW premek, skoro już jesteś, orientujesz się może skąd może być wyciek oleju, który kapie na wężyk idący od zbiorniczka na płyn chłodniczy do silnika i na sprężarkę klimy? Czyli stojąc vis a vis Alfy z lewego rogu pokrywy badz z okolic rozrządu ale napewno nei z rozrządu bo siagalem pokrywę... Po sciągnięciu osłony silnika nic nie widać :(

U mnie taki wyciek jest chyba spod pokrywy zaworów. Sprężarka ma dobre smarowanie :)

Ale z olejem to jest o tyle ciężko znaleźć, że się cholera rozpełza :D Jedyne wyjście to zdjąć osłonę silnika z góry, wytrzeć ślady oleju i pojeździć kilka dni. Wtedy będziesz pewien.

no i dupa... zrobiłem reset ecu i dalej to samo :( aż się teraz boję, pojechać na gazie, żeby nie było masakrycznego spalania :(
juz nie mam pomysłów :(