to gratulacje z zmiany auta !!! niech ci służy ,pilnuj oleju żeby był stan bo to ważne ,i nie dawaj mocno w gaz na zimnym silniku
Printable View
to gratulacje z zmiany auta !!! niech ci służy ,pilnuj oleju żeby był stan bo to ważne ,i nie dawaj mocno w gaz na zimnym silniku
Dziękować:) Pilnować będzie Mąż ale ja mu będę przypominać:)
Do zobaczenia na drodze:)
Ale ja nigdzie nie napisałem, że dozwolona jest dowolnie jaka jazda. Spokojnie.
Kultura jazdy i umiejętności kierowcy w dalszym ciągu obowiązują. Tylko inaczej zachowują się obecne konstrukcje gdzie ,,linką gazu'' steruje processor a inaczej zachowywały się silniki gdzie linka qazu otwierała przepustnicę w gaźniku! Jeśli ktoś twierdzi że zasady jazdy sprzed 20lat i obecne sa takie same to gratuluję doświadczenia.
A Ty uważasz że dla silnika robi różnicę, czy w takim momecnie nacisnę pedał do połowy czy do oporu?
Poza tym, popatrz o co pyta karol_ka. Przesiadła się z fiata 125p na Alfę. Czyli z silnika prymitywnego, gaźnikowego na taki z elektroniczną przepustnicą, pełnym elektronicznym wtryskiem, zmiennymi fazami rozrządu i processorem regulujacym pracą układu wtsryskowego i iskrowego. I w tym kontekście odpowiadam autorce tematu. Konkretnie na jej pytanie. W dalszym ciągu uważasz że nie mam racji? To wsiądź do kanta, przejedź parę kilometrów a później alfą z silnikiem T.S.