-
przynajmniej osoba wystawiająca ogłoszenie ma odwagę podać prawdziwy przebieg.
silnik wygląda jak zalany, a o dziwo jeszcze siedzi w niej oryginalny tłumik, który u mnie powiedział już papa.
ta z krk, jeżeli chodzi o niebieskiego sedana, długo stała na allegro i się po prostu nie mogła sprzedać. stąd cena spadła dość znacznie.
niestety, tak jak zostało napisane wyżej, ktoś kto kupuje GTA najczęściej musi się pogodzić z faktem, że albo to auto u niego zostanie, albo odda za "grosze"
-
ajajaj mój błąd. Nie dopatrzyłem. Oczywiście chodziło mi o przebieg z 6 cyframi. Mea culpa. A tak na marginesie coxu powiedz mi stary szczerze, czy Ci się nie wydaje, że coś ostatnio gta jest za wolna?
W tym roku po ogarnięciu wydechu i wypluciu ponad 250KM, zmierzeniu 0-100km/h itd. Jakoś mi brakuje koni. Zaczyna mną targać pomysł włożenia kompresora :P. Chyba się starzeję!
-
A ta niebieska, jak poważnie dostała w tył?
Jest gdzieś recenzja jej opracowana już przez kogoś? Nie mogę się doszukać.
-
@Niski: mam tak samo jak Ty. Jak długo nie jeżdżę innym autem niż GTA, to wydaję mi się wolna. Jednak czasem przeprowadzam u siebie terapie wstrząsową - ostatnio np. miałem okazję przejechać się Fiatem Uno 0.9 jako kierowca. Po wejściu znowu do GTA wszystko wróciło do normy :D
Nie ma co się oszukiwać 250km aktualnie szału nie robi, ale umożliwia za to bardzo sprawne przemieszczanie się.
-
Kolego Rewil, ta niebieska miała uszkodzony tylny zderzak, tylna klapa, wybrzuszone oba błotniki tylne, pas tylny, wnęka i podłoga w bagażniku zgnieciona.