tak jak wcześniej napisali koledzy, bardzo dużo zależy od osoby, która o ten samochód dbała. Jak kupiłem alfe, to pierwsze co powiedzieli moi znajomi: "fajnie wygląda, ale nie boisz się, one się sypią?", to fakt, ale to wynika ze złego serwisowania tych samochodów. To nie jest duży/mały fiat albo inny polonez czy stary vw, ze naprawi go Pan Józek za flaszke... Taki stereotyp i niewiedza... Trzeba tylko na czas serwisować, a nic się nie stanie :D Ale wydaję mi się, że modele po "fejsie" są bardziej dopracowane, gdyż usterki, które wyszły po kilku latach zostały zlikwidowane w trakcie faceliftingu :)