-
Witam serdecznie,
pozwolę sobie trochę odświeżyć wątek. Po ostatnich mrozach, zauważyłem u siebie tj. w Alfince :) tą samą przypadłość :(
Wycieraczka po stronie kierowcy dokładnie na środku nie przylega do szyby, powodując pozostawienie paska błota i innego syfu na szybie o szerokości ok 10-15cm. Powoduje to, że jadąc albo wyciągam szyję jak żółw ze skorupy, albo garbię się, żeby zaglądać pod spodem.
W związku z tym mam pytanie odnośnie ściągnięcia tego plastikowego podszybia od strony komory silnika.
- Dużo jest z tym roboty?
- Trzeba na coś szczególnie zwrócić uwagę, żeby np. czegoś nie połamać?
- Czy ten plastikowy element, o którym pisaliście wyżej jest łatwo widoczny, czy trzeba też się pogimnastykować?
Będę wdzięczny za informacje, gdyż w miarę wolnego czasu chciałbym się do tego dobrać bo tak jeździć się nie da :(
Pozdrawiam,
CiQ.
-
Nie do konca rozumiem, po co chesz zdejmowac to podszybie. Jesli plastikowy element mechanizmu wycieraczki pekl, czego nie zycze, chwyc za ramie wycieraczki i bedzie luzno latalo - docisk do szyby jest minimalny. Jesli jest w calosci, ramie bedzie sztwne tak jak to od strony pasazera. Przerabialem to dwa lata temu.
-
czytam sie się zastnawiam o co chodzi :) mi przez te mrozy wycieraczka ostawała dokładnie jak koledzy pisza. na wysokości oczu 15 cm pasek. Więc włączyłem wycieraczki wyszedłem z auta i patrzyłem jak zbiera na wysokości styku sZyby i wycieraczkamii. W połowie ruchu wycieraczki w góre widocznie całe ramię sie podnosiło się tworząc szparę na wysokść ok 3 - 4 mm na środku wycieraczki. miałem sie zabrac ze rozbieranie podszybia ale mrozy puściły i problem znikł. wycieraczka juz nie podstakuje i zbiera jak powinna ( wycieraczki valeo) a no i wycieraczka po str pasażera też już nie hałasuje. Widac to nie wina wycieraczek ( ale byłem wkur*** jak zapłaciłem ponad 100 zł za kpl Valeo zakładam i mi zaczynają skakac piszczec i źle zbierać )
-
Mi się udało skutecznie zwrócić zakupione valeo xtr silentio czy jakoś tak kiedy okazało się, że właśnie wycieraczka kierowcy nie zbiera na środku wycieraczki ( ciche też nie były ).
Odesłałem, dostałem zwrot kasy i założyłem same gumy do boscha który był zamontowany - od razu lepiej ale dalej nie wiem jakie kupić nowe :( aby było lepiej.
-
mi tez po tym jak puscily mrozy wycieraczki zaczely normalnie pracowac.Mysle ze ramiona jakos odksztalcily sie pod wplywem niskiej temperatury i lodu ktorym byly oblane cale ramiona.Mam juz nowe motgumy i mysle ze je zaloze bo stare championy juz nie zbieraja tak idealnie
-
Ja miałem podobnie. Okazało się że miałem nawalone zmarzniętego śniegu pomiędzy podszybiem a wycieraczką oraz w ramieniu tam gdzie są sprężyny. Po oczyszczeniu problem zniknął. Pióra mam z Motgumu już prawie rok - polecam, około 50 zeta komplet.
-
Cześć,
na wstępie dziękuję wszystkim za pomoc. Wracając w piątek po pracy doszedłem do wniosku, że skoro problemy zaczęły się przy złej pogodzie, to być może właśnie brud jest przyczyną tych problemów z wycieraczką.
Po powrocie do domu, wziąłem szczoteczkę i dokładnie wyczyściłem "zawias" ramienia wycieraczki, tam gdzie jest mocowana sprężyna. Wyczyściłem też sprężynę i oba elementy spryskałem kilka razy WD40. Następnie kilkadziesiąt razy odgiąłem ramię do i od szyby. Z zawiasu wypłynęło wraz z WD40 jeszcze trochę brudu.
Włączyłem wycieraczki i .... ZBIERAJĄ IDEALNIE :D
Te same czynności wykonałem od razu na drugiej wycieraczce (profilaktycznie) i wreszcie cieszę się znów czystymi szybami ;)
Pozdrawiam,
CiQ
-
U mnie jest podobny problem z wycieraczkami, a dokładniej z wycieraczką od strony kierowcy, wyciera prawidłowo, ale czasem lubi trochę hałasu narobić a dzisiaj zauważyłem, że ramię trochę obciera o maskę. Czy to może być wcześniej wspomniany objaw pękniętego mocowania? Jutro będę to rozbierał, ale może ktoś wie czego mogę się tam spodziewać?
-
Eh, u mnie przy ściąganiu na siłe ramion przy wymianie szyby połamali ten plastik bo ramie chodzi dość luźno, da się to jakoś naprawić tzn wymienić ten element? Czy cały mechanizm?
-
Cały mechanizm. Na allegro znajdziesz do 100zł z silniczkiem.