Jakbyś był na miejscu brutusa to inaczej byś śpiewał.
Współczuję kolego. A wujkowi na razie może nic nie mów, bo szkoda mu się autka zrobi.
Dokładnie,jakby tak miał to ciekawe czy by siedział i spokojnie popijał herbatkę.
Widzę że strasznie cię uraziła i zgorszyła moja wypowiedź,że mi dałeś ADD REPUTATION kolego Omron8!!!
Skoro zapaliła sie kontrolka awarii układu zapłonowego to na pewno rozsynchronizował sie rozrząd, musieli niedokręcić koła pasowego. Drogo bedzie kosztowała naprawa
Już nie takie rzeczy przechodziłem ;) Wiadomo że przykro, ale póki co trzeba poczekać co na to winowajca (przynajmniej wg. mnie).Cytat:
Dokładnie,jakby tak miał to ciekawe czy by siedział i spokojnie popijał herbatkę.
Nic nikomu nie dawałem...Cytat:
Widzę że strasznie cię uraziła i zgorszyła moja wypowiedź,że mi dałeś ADD REPUTATION kolego Omron8!!!
bieri rzeczoznawce daj mu dobrą flaszkarne i papier odpowiedni wystawi co by za swoje czyny warsztat srogą kare poniósł - innymi słowy powinni ( w teorii ) naprawić tobie auto na ich koszt.
Poprawiłem mojego posta, gdyż jak powiedział mechanik: Przyczyną było niedokręcone koło (dokładnie nie pamiętam które dokładnie) w rozrządzie. Koło to w trakcie pracy silnika wykręciło się i dajej rozrząd się przestawił, zawory dostały oraz sa pogięte. Szlifowanie wału prawdopodobnie też będzie konieczne, gdyż w tego typu przypadkach (jak powiedział mechanik) często jest to konieczne niestety.
Masz fakturę na wymiane rozrządu to jesteś wygrany, pewnie zaproponują naprawę na własny koszt
Może to dziwnie zabrzmi ale miło sie czyta jak inni Alfisci pomagają "nowemu" koledze w potrzebie.
Za to właśnie lubie to forum! Za szybkie i celne pomocne porady!
Brawo panowie i Panie!
@alces1
alces1 napisał:
"po naprawie, zanim podpisze odbiór (a z perspektywy dnia dzisiejszego to do tego momentu jeszcze trochę czasu ma), wypadałoby by ktoś potwierdził, że naprawa została wykonana fachowo, by się np. nie okazało, że po 1.000km olej zniknie z silnika.."
Tylko jeżeli naprawe silnika będzie robił koledze ten sam pie...ony partacz, który zniszczył mu silnik to mało prawdopodobne, że bedzi esie przykłądał do ponownej roboty i będzie raczej stosował druciarstwo. Wiec jak i u kogo sprawdzić by musiał fachowość tej naprawy? U rzeczoznawcy?
Kolego brutus.
Pod poznaniem jest serwis AR NAGÓRSCY i oni znają sie na rzeczy.
Ciekawe czy jest opcja, żeby to oni Ci naprawili auto i wystawili fakture, za któa zaplaci ten pier...ony łapciuch?
Ciekawe
ja się tylko zastanawiam co za kretyn dokręcał to koło? na bank autodaty używał, a tam jak dla idioty wszystkie momenty są podane na jednym obrazku... nie wierzę że nie mieli odpowiedniego klucza
powinien sam zabulić za taki tragiczny błąd