dziekujeza podpowiedz :D
Printable View
dziekujeza podpowiedz :D
Po pierwsze dla bezpieczeństwa (ograniczenie ryzyka zwarcia), po drugie tak zaleca producent w instrukcji serwisowej eLearn.
Wiem... zaraz znajdą się głosy, że "+" też można odłączyć jako pierwszy i nic się nie stanie oraz że ma to pozytywniejszy wpływ na elektronikę auta.
Nie lepiej trzymać się tego co piszą w eLearn'ie - po coś to jest napisane :)
Tylko i wyłącznie chodzi o bezpieczeństwo porażenia - odpinasz sobie + i odkładasz na bok - dotyka karoserii i już masz "kopiące auto" i co gorsza resztę popaloną.
Ja nie ryzykuję i zawsze najpierw - odłączam.
Plus mi minus akumulatora w wypowiedziach najlepiej zapisywać jako "+" i "-" ;)
Zwłaszcza gdy używa się myślników.
Wg. niektórych elektroników to właśnie odłączanie "-" w pierwszej kolejności ma negatywny wpływ na podzespoły elektroniczne w aucie. Ale skoro tak zaleca producent (eLearn), to chyba aż tak drastycznie nie jest ;) Słyszałem nawet kiedyś, że odłączenie klemy "-" w Fiacie Bravo zablokowało immobiliser - nie wiem na ile to prawdziwe...
Klema w 147 chyba nie sięgnie do karoserii.. ale odpinąłem + zawsze pierwszą z myślą że to lepsze dla elektroniki i raczej przy tym zostanę.. ;) jak mam coś grzebać przy aucie to zaraz po zdjęciu zakładam taki gumowy kondon na + więc nawet jak coś dotknie to nie ma problemu ;)