Printable View
Cytat:
Napisał Ludvigus
o widze kolega z tego samego powiatu RPZ na zlot sie kolega wybiera?? kurde zle to napisalem sory za balagan ........
no ja moja alfe mam od niedawna i sie zato wlasnie bede zabieral i tak u mnie sie orientowalem czesci jakies 400zl no i za robote krzycza 200zl tyle ze u mnie jeszcze pompe oleju odrazu zrobie bo niesamowicise dzwoni ten lancuszek jak sieczkarnia i to juz nie jest maly koszt ale za chwile rozbierac wsztsko jeszcze raz to juz nie za fajnie
Witam
Nie orientuje się ktoś może czy w moim silniczku jest kolizyjny czy bezkolizyjny system sterowania rozrządem?
Gianna i tak za niedługo ma umówioną zmianę ale jestem ciekawy czy wiele mi grozi w razie czego :)
Oczywiście że kolizyjny i to mocno....
to zależy ile jeździsz, fiat zaleca wymianę co 5 lat lub 120 tys. km, jeśli stosujesz części OE lub OEM to nie masz się czego obawiać - mam przehulane na pasku DAYCO już ok. 100 tys. km i jestem spokojny o to, że wystrzyma do 120 kkm. W silnikach HDI/TDCi zaleca się wymianę paska dopiero po 200 kkm/5 lat i sądzę, że w Alfie też by tyle wytrzymał przy prawidłowej obsłudze.Cytat:
Napisał Bedboys
25 tys. na półsyntetyku to faktycznie przegięcie, ale zgodnie z instrukcją wystarczy 20 tys. nie rzadziej niż co 12 m-cy. Jakbym chciał wymieniać co 10 tys. to musiałbym to robić co 3 miesiące, a to już chyba przesada w prawie 10 letnim aucie :-)Cytat:
Napisał Bedboys
Przesada to wymieniać turbinę w 10 letnim aucie za 3500zł. Ja niestety musiałem międzyinnymi dlatego że olej był wymieniany co 20kilka tysięcy i szlag trafił turbosprężarkę. Od tamtej pory leję pełny syntetyk obowiązkowo max co 10 000km i zrobiłem już 70 000km. Turbina po ostatnim przeglądzie nie wykazuje jakiegokolwiek zużycia. Niestety nasze włoszki to piękne ale wrażliwe bestie, żeby jechać trzeba smarować i to porządnie. Pamiętaj kolego że hytry dwa razy płaci (patrz na mój przykład) :)Cytat:
Napisał Kali_33
badboy ja widzę ze ty masz dobry nik jak katujesz sinik olejem przez 25 tys ..... :eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek:słyszałe ś o zmianie właściwości fizycznych w oleju ? a może frytki smażysz na castrolu ja wymieniam co 7 tysięcy i powiem że jest różnica ja jak zlewam olej po 7 tysiącach to jest czyściutki i samochód pęknie chodzi
Generalnie nikt nikomu nie broni zmieniać co 200km :P:P:P im częściej tym lepiej,ale tak jak piszą że co 10 lub 20tys w zależności od oleju.Na bańce ooryginalnej SELENII z alfy romeo jest napisane 20K zatem nie ma potrzeby częściej jak masz inny to jak najbardziej co 10tys.Turbo musiało klęknąć jak było te same od fabryki niestety poza tym trzeba też umieć jeździć autem z turbiną tak na marginesie...
robiłem rozrząd dwa dni temu po 70tys od poprzedniej wymiany ,.PASEK GATES ROLKI INA I POMPA WODY DOLZ cena 320 pln (sklep allegro ROZRZĄD POMPA ALFA ROMEO 147 156 1.9 2.4 JTD ORYG ) robocizna z wymianą płynu 200 pln , olej proponuję wymieniać co 10 tyś (latam na pełnym syntetyku ) alfa chodzi jak ta lala :)))
Chodzą ploty że paski DAYCO są nie do wyj....a ? Ile osób jest tej samej myśli?