Dzisiaj patrzyłem co z tymi wężami, auto chodziło jakieś 30 minut.Węże te cienkie co wchodzą do kabiny ten górny był gorący dolny zimny, domyślam się że dolny to powrót.:) Grube, dolny zimny, górny jakoś tak jak by warstwami się nagrzewał też był gorący. temperatura na wskaźniku ciężko było żeby do 80 stopni doszło. Para z chłodnicy wydobywała się cały nasilała się wraz ze wzrostem temperatury. Co lepsze potem pojechałem 20km i przestało parować:) i wszystkie węże gorące oprócz tego cienkiego dolnego Znalazłem warsztat jutro pojadę zobaczymy co z tego wyniknie