Wg mnie lekko cofnięta lampa kierowcy, brak oznaczeń na pasie przednim i nie spasowana maska. Z przodu raczej coś było.
Generalnie aut ze Szwajcarii nie opłaca się sprowadzać w 1 kawałku.
Printable View
Wg mnie lekko cofnięta lampa kierowcy, brak oznaczeń na pasie przednim i nie spasowana maska. Z przodu raczej coś było.
Generalnie aut ze Szwajcarii nie opłaca się sprowadzać w 1 kawałku.
Dokladnie tak! Ze szwajcarii sprowadza sie samochody z dziwna przeszloscia... Jesli chodzi o ten egzemplarz to najlepiej byloby podjechac zobaczyc bo moze byla minimalnie uderzona i nie ma co szerzyc propagandy ze od razu walona konkretnie. Nawiasem mowiac mi ostatnio pekla szyba czolowa od kamienia, bede musial porobic pewnie z 10 zdjec bo jak kiedys bede sprzedawal woz ktos mi bedzie wciskal ze skoro szyba wymieniana to samochod na pewno skladany z dwoch. Troche porazka ale uwarunkowane jest to tym ze w polsce jest bardzo wielu handlarzy oszustow.
Dodajmy do tego rzezbe na kolach bo w tym roczniku byly montowane inne felgi...
apropos chytrej baby z Radomia: byłem, zobaczyłem...uległem.
Opis tak z grubsza:
-obrotomierz nie działa płynnie (skacze jakby coś go blokowało)
-drzwi pasażera strzelają (ogranicznik - jak w starych Oplach)
-prawy próg odkleja się
-jeden pilot nie sprawny
-nie wiem czy działa poprawnie wskaźnik paliwa
-jedna klapka od nawiewu z tyłu złamana
-w 4 miejscach pojawia się rdzawy nalot: nadkole dół przód(na łączeniu z progiem) po obu stronach oraz próg przy tylnych drzwiach przy nadkolu
-delikatnie pęknięta osłona rozrzadu (przez którą widać lekko przyrdzewiałe koło pasowe)
-po odpaleniu auta (ładnie zaskoczyło) słychać było pisk paska lub koła. Rozrząd na bank do wymiany, sprzedawca powiedział, że nie wie kiedy był wymieniany
-książka wygląda ok (i papiery)
-chromowana końcówka wydechu z lekkim nalotem rdzy
-do zrobienia zbieżność, ponieważ kierownica jest krzywo
-auto wygląda i jeździ zaj.biście (ogólnie wszystkie auta w tym komisie wyglądają jak nowe!!!)
-jeździ prosto, silnik reaguje prawidłowo, przyśpiesza OK. Zero zastrzeżeń mechanicznych.
-cała elektryka działa
-ładna niezniszczona skóra
...piękne auto :)
ps. pod przełącznikiem kierunkowskazów jest drugi wolant. Co to jest? Tempomat?
ps2. BC (board computer) świeci się cały na czerwono, a napisy ma czarne. Przeważnie widywałem odwrotnie, czyli napisy były "świecące" na czarnym tle. Czy to się ustawia w menu czy to taki model?
To ze obrotomierz skacze to pewnie przepustnica sie moze troche blokowac.U mnie tez nie dziala idealnie plynnie.Sa minimalne skoki.Pewnie trzeba bedzie na wiosne ja wyczyscic.Trzeb by sprawdzic czy na zimny i rozgrzanym silniku jest tak samo.
Wskazniki paliwa praktycznie nigdy nie dzialaly dobrze w tych autach dlatego lepiej sie kierowac przejechanymi kilometrami niz wskaznikiem.
Nalot rdzy to niestety bolaczka wielu Alfa i widocznie ten egzemplarz do nich nalezy.
Jak silnik i elektryka sprawna to nie ma sie co zastanawiac bo reszta jest do ogarniecia w swoim czasie.
Jeżeli jest tak jak piszesz to te niedomagania to pikuś- progi że się odklejają to standard, jeżeli nie są przyklejone na "stałe"- czyli klejem do szyb, mi po 6 miesiącach zawsze się oklejają, rdzawy nalot też standard, bo progi w tych autach pracują, obroty to też bolączka tego silnika, w mojej obroty przeważnie stoją w miejscu, ale jak coś jej odwali to falują bez powodu. Ja bym jeszcze obejrzał podłogę z latarką w jednym ręku i śrubokrętem w drugiej i podłużnice