możesz też wyjąć jeden z dwóch bezpieczników od ABSu, tylko nie wiem który. Systemy przestaną działać, nie zaświeci się żadna lampka ale niestety nie będziesz miał prędkościomierza i licznik nie będzie zliczał km.
Printable View
możesz też wyjąć jeden z dwóch bezpieczników od ABSu, tylko nie wiem który. Systemy przestaną działać, nie zaświeci się żadna lampka ale niestety nie będziesz miał prędkościomierza i licznik nie będzie zliczał km.
Na hamowni potrzeba kilkunastu sekund aby ABS przestał świrowac. W ten czas z zaciągniętym ręcznym zdazysz zniszczyć opone/opony.
Kiepskie sposoby :) A ingerowanie w przewody od ABS też ciężki temat.
Po to by w takich miejscach jak tor lub zaśnieżone place móc mieć "jeszcze więcej" przyjemności z jazdy :)
Dlatego napisałem na samym początku, że osobiście nie mam zamiaru testować...