Spodziewałam się podobnych opinii ..
Czyli będzie problem, bo benzyny nie polecacie a na diesla męża raczej nie namówię. Będzie chyba musiał szukać innego auta ...
Wystukane na Galaxy Note II przy pomocy Tapatalk 2 ...
Printable View
Spodziewałam się podobnych opinii ..
Czyli będzie problem, bo benzyny nie polecacie a na diesla męża raczej nie namówię. Będzie chyba musiał szukać innego auta ...
Wystukane na Galaxy Note II przy pomocy Tapatalk 2 ...
teraz jeszcze zapytać tych co nie polecają jts ile do czynienia mieli z tym silnikiem ... :lol:
p.s.
na rynku sporo ludzi nie poleca alf :P
Bardzo dobrze powiedziane, mi odradzali wszyscy Ci co.... nie mieli nigdy Alfy :D na przekór im zrobiłem swoje i teraz mega zadowolenie.
Co do JTS nie ma co się bać tego silnika, na pewno bardzo dobry ale trzeba o niego oczywiście dbać a jak ktoś zapomina o obsłudze i silnik potem mu pada to potem wypisuje że taki silnik jest beee tylko kto zawinił że silnik padł....
ale...
żeby nie było że polecam - zupełnie obcy dla mnie silnik :-)
pewnie wielu z nas chciało by mieć 3.2 ale jednak go nie ma - dlaczego sami nie kupili skoro tak ochoczo polecają ... ?
polecać to łatwo - bo to nie my będziemy go tankowali i nie my bedziemy go serwisowali
ciężko też nakłonić zwolennika Pb na zakup On - mimo że ten akurat w wydaniu 16V robi całkiem fajną robotę nawet w serii a co dopiero po dobrym remapie :cool: no ale jak ktoś nie chce za nic "gnoja" to niestety nie ma lekko
I jak 3.2 to już raczej z Q2 więc już na wejściu nie będzie tanio. No, ale skoro chce się jeździć Alfą ;-)
Osobiście jak bym miał inną sytuację finansową to bym zakupił benzynę 3.2, ale musiałem przekalkulować i zakupiłem disla ;) Dobry disel nie jest zły a w Alfie naprawdę mnie zadowala, wcześniej jeździłem tylko benzynami i przesiadka na disla to nie był dla mnie problem ;)
Trzeba po prostu brać auto na jakie będzie nas stać i w zakupie i w utrzymaniu, bo kupić coś a potem nie mieć na bajure bądź serwisowanie mija się z celem.
Ja spotkałem się z wieloma opiniami odnośnie diesla i JTSa i diesel bije je na głowę. Oczywiście zdarzają się zadowoleni użytkownicy benzyny, ale w mniejszości. Ostatnio rozmawiałem ze znajomym, to z kolei jego kolega kupił JTSa do swojej 156, bo pierwszy silnik kompletnie padł. Razem z przekładką (bez osprzętu) wyszło go ok 7 000 zł. Co do spalania, to raporty są podawane przez kolegów kilka tematów niżej :) jak na moje 14 l./100 km w zatłoczonym mieście przy agresywnej jeździe to trochę za dużo... sam nie wiem jak wygląda spalanie w tym aucie, ale mówię to co, wyczytałem z raportów kolegów. Poza tym żywotności diesli chyba są większe niż benzyny. Bo zobacz chociażby na ciężarówki- one robią miliony kilometrów i jeżdżą :) warto dodać, że tez na common railu. Jedyną przykra kwestią diesla jest dbałość- częstsze wymiany oleju, nagrzewanie auta przed jazdą, chłodzenie turbiny po. Może być to męczące, ale jak mąż się przyzwyczai (tak jak ja), to nie sprawi mu to większego problemu :) ja ogólnie też miałem kiedyś moment zawahania i zmiany na benzynę, ale teraz już mi to wyszło z głowy i kolejne autko, czyli 159 będzie też w klekocie. Kolejny plus to chip tuning diesla. Jak mężowi zabraknie 150 KM pod maską, to zawsze można podnieść moc o jakieś 30 KM, a koszt wyniesie zaledwie jakieś 1000 zł.
Podsumowując- jeżeli benzynę to zdecydowanie 3.2- to jest silnik nie do zarżnięcia. A 2.0 to loteria- jak ktoś dbał, tak Ty niestety będziesz miała
Moim zdaniem - a chyba kiedyś był podobny temat i podobne opinie - GT ma sens z 3.2 (choć z czasem i tu myśli się o programie na te 260, ale to ok. 2000, chyba że kogoś stać na turbo (wtedy celuje się w jakieś 310-330 KM), ale to o jedno 0 więcej, i Q2 nie wystarczy, (trzeba coś lepszego) lub z 1.9 po programie - ale to bocian jest w temacie jak mało kto, a właściwie cinek :-D. Gdybym miał wybrać GT z innym od mojego motorem, szukałbym wersji 170 KM z Q2 - a potem oddałbym ją w ręce Marcina.
Pozdrawiam