Alfy poprostu sa tanie ;/
Printable View
Alfy poprostu sa tanie ;/
Albo po prostu, facet ma do wymiany rozrząd, pasek urządzeń pomocniczych, z 2 wahacze z 2 amory, jakiś Zimerring na wale, coś z paleniem na zimnym (ciepłym) motorze, wydatek rzędu 3-5 tys. zł więc woli opuścić cenę pchnąć do "żyda" i niech inny naiwniak się martwi, a potem Alfa BLEEE jak kupi takiego syfa.
Witajcie!
Zacznę od początku:)
Mój tata zaraził mnie Alfami jakies 4-5lat temu (mam 20lat) Teraz jeździ AR 156 2.4 m-jet 04r.
Do rzeczy: Jako "biedny student" z wielkim trudem pracując w nocy itp itd uzbierałem 10 tys zł. Chcę za te pieniądze kupić AR 156 z silnikiem 1.9 JTD.
Głownie chodzi mi tutaj o oszczedność. Z benzyny wyleczyłem się kiedy miałem SC 900. Gazu nie uznaję poprzez brak jakiegokolwiek doświadczenia z nim. Pozostał diesel.
Przeglądam różne oferty na otomoto itp aut jest kilka. różne wersje i roczniki 98:99r
Doradźcie mi na co mam zwrócić uwagę przy zakupie jeżeli chodzi o silnik.
Takie rzeczy jak szyby, reflektory, tapicerki, poduchy,mastyki czy przerwy/szczeliny technologiczne są mi znane nie od dziś. Auto chcę kupić od kogoś z domu, komis nie wchodzi w gre, a to co w niemczech stoi wychodzi ponad budżetem z opłatami.
Przeszukując forum wzdłuż i wszerz znalazłem tylko tyle, że:
auto na zimnym silniku ma nie kopcić, szukać wycieków w okolicach turbiny, sprawdzić jak auto sie zbiera itp. Ale co jeszcze?
Wiem, że większość z Was napisze ze za te pieniądze to szrot, albo odłóż więcej kasy i dopiero za 15 tys kup coś sensownego... Wiem macie racje, lecz po 1 nie mam jak więcej kasy uzbierać a bez auta to lipnie jest, a po 2 wole kupić tańszą alfę i dołożyć do niej te 3-4 tys i mieć auto sprawdzone itp. Nie boję się otarć, blacharek itp, znajomi mechanicy zajmą sie nia za przysłowowe grosze.
Pomóżcie! Pozdrawiam!
Coś mi się wydaje, że słabo na forum szukałeś, bo w kwestii zakupu AR 156 jest tutaj mnóstwo tematów, a posty z pytaniami i prośbą o poradę pojawiają się ostatnio, jak grzyby po deszczu więc ciężko jest każdemu z osobna odpowiadać i powielać siebie lub innych kilka razy. Tutaj masz link do dość obszernego materiału o AR 156.
http://www.forum.alfaholicy.org/pora...up_porady.html
No to już przeczytałem, wiem już o turbinie aby nie była głośna. Lecz jak jest z innymi rzeczami? Wiem, że trzeba sprawdzić całą elektrykę, lista kontrolna trochę pomaga. Może ktoś ma jakieś jeszcze sugestie odnośnie silnika i mechaniki?
Wiesz co, jak się nie znasz to podjedź autem do serwisu,
odżałuj 50-200zł i będziesz wiedział co i jak. Jak auto ok,
to warto, jak jest coś do roboty to cenę zbijesz, a jak wrak to uciekaj :)
Pozdrawiam
Mam na oku 156 2,4jtd, Ogólnie fajna bella, ale jak mowi sprzedający 1 wtrysk jest do wymiany. Na wolnych obrotach słychac nierówna prace silnika, a w czasie jazdy ma odczuwalny brak mocy. Koszt podobno niewielki 200-300 zł. ale czy to napewno są objawy tego wtrysku i potem nie okarze sie ze jeszcze to i to trzeba robic? Nadmienie tylko,ze sam sprzedający nie bedzie tego naprawiał z powodu braku czasu i chce sprzedac w takim stanie.
Przy czymś takim nigdy nie wiadomo, czy to jeden wtrysk padnięty, czy może cały komplet + turbosprężarka. Najlepiej umów się ze sprzedającym do jakiegoś serwisu. Wymienią wtrysk na miejscu i jak będzie wszystko OK to płacisz za wymianę i za auto...
tez tak zasugerowałem, ale facet mowi ze czesto wyjezdza i nie ma czasu...