Wkręca jednocześnie wciskając.Jak masz z tym problem wyciśnij tłoczek,wyczyść wszystko,przesmaruj smarem do tłoczków tłoczek i gumkę w cylinderku i wkręcisz to z łatwością.Zamontuj,odpowietrz,zapnij linki i będziesz miał długo spokój Z tyłem.
Printable View
Nie jest to takie łatwe, żeby zrobić to na lata trzeba wyjąć też wajchę ręcznego a potem jest cholerny problem zapiąć koronkę od ręcznego, trzeba mieć prasę, długie szczypce do segerów i duuuuuuużo cierpliwości.
Po to że w poprzedniej miałem tam od cholery syfu mimo że uszczelki wyglądały na całe. Bez rozebrania tego w drobny mak nie ma sensu się w ogóle dotykać.
Syfu gdzie?Wewnątrz cylinderka?Gdyby uszczelka była nie tak to raczej płyn by wyciekał.
Wymieniam właśnie klocki przy Stilo,prawa strona bez problemu dała się wkręcić.Lewa gorzej,musiałem rozebrać wyczyścić i nasmarować oraz wymienić winowajcę tego problemu czyli osłonkę tłoczka.
Przypominam Kolegą że prawy tłoczek wkręca się w prawo a lewy w lewo.
Pod tłokiem, tam gdzie jest taki dzyndzel który wysuwa tłoczek przy zaciąganiu ręcznego. Po rozebraniu zastałem tam coś w rodzaju smaru, podejrzewam że ze starości osadził się tam cały syf i przyjął taką konsystencję.
Rozkładałem ostatnio do ostatniego elementu, kupiłem zestaw naprawczy z "nadzieją" że klocki się zjechały i tłoczek zbyt daleko wyszedł ale okazało się że ciekło właśnie z pod łapy ręcznego. Kasztelan ma racje że potrafi się zebrać tam taka maź choć nie wiem osobiście czy to nie jest właśnie stary "smar" do zacisków ale dzyndzel jest uwalony :), gólnie zabawy trochę jest i o ile do zdjęcia seegera wystarczy długi śrubokręt (tak długich szczypców nie znalazłem) to żeby wszystko później złożyć potrzeba anielskiej cierpliwości ale ze ściskiem stolarskim, tulejką dociętą na wymiar, imadłem do zamocowania zacisku da radę ścisnąć tę nieszczęsną sprężynę, tylko z założeniem seegera trochę zabawy jest ale do tego wystarczą dwa długie cienkie śrubokręty, ale czy tak czy tak po 20latach warto wszystko przeczyścić, a łapa ręcznego zapieka się własnie przez nieszczelny simmering na ośce od ręcznego do którego i tak można dostać się rozbierając cały zacisk do samej obudowy, powiem tak zrobiłem i działa zajeb.... A tak poza tym adambandyta weź se poszukaj manuala od innego auta bo zaciski lucas robi nie tylko do alfy obstawiam że najprościej będzie (spalą mnie na stosie :D:D) znaleźć manual od Audi 80 budowa ta sama. Pozdrawiam
Czyli Tobie się udało, ja nie miałem czasu i złożyłem zaciski bez sprężyny, nie używałem tylko ręcznego żeby nie stanęły:) To było w poprzednim aucie.
Do ogarnięcia trzeba godzinę na 1 raz żeby wsadzić i zabezpieczyć no i ze 3 piwa :D, bo mi się ścisk stolarski kosił aaa i z jednego żołnierza do trzymania zacisku, ale jak już się wszystkie uszczelki zmieni przesmaruje działa fajnie.
mnie sie udało wkręcić po godzinie wszystko było zrobione a i zapieczona lewa strona po ruszeniu zaczęła działać jak należy bo już tarcza jest z powrotem srebrna i ręczny trzyma na oba koła.