odstająca zaślepka poduszki pasażera

Cytat:

---

Napisał kinol156

wiem ze bylo pisane dlatego odgrzebalem stary temat ale nie widze w nim twojego opisu naprawy, czy moglbys mi opisac jak to zrobiles? z gory wielkie dzieki.

---

Więc tak. Zaślepka jest mocowana na dwóch kołkach, które przy szarpnięciu się zrywają i trzeba założyć nowe. Kołki w ASO kosztowały jakieś 3 lata temu około 10 zł za 2 sztuki. Może być jedynie problem z ich dostępnością bo salony dostają je w większych opakowaniach (np 10 szt) i jeśli nie mają na stanie to musisz zamawiać całe opakowanie lub szukać gdzie w innym salonie. Można zdjąć tą zaślepkę nie urywając kołków ale musisz to robić bardzo ostrożnie i zdejmować ją przez dojście od strony schowka. Demontujesz schowek (najpierw odblokuj ograniczniki zamknięcia schowka poprzez wyjęcie ich z jego ścianek) i masz wtedy ładny dostęp do zaślepki i kołków od spodu. Kołki wciskasz do góry i zaślepkę masz na zewnątrz. Ja ją prostowałem ogrzewając opalarką (temp 250-300 stopni) a potem chłodziłem mokrą szmatką, żeby plastik się znów nie odkształcił. Zakładając najpierw przymierz bez kołków, żebyś nie musiał jej ponownie demontować. Pozdrawiam.

Cytat:

---

Napisał kinol156

dlatego chcialem domontowac na srodku ta spinke samowylamujaca tylko nie wiem jak wyglada t azaslepka na odwrocie a nie bede swojej demontowal tylko po to zeby to obadac, poszukam na allegro moze bede jakies fotki ale watpie zeby ktos robil zdjecia zaslepki z drugiej strony;)

---

Spinki nie "dokombinujesz", bo jak kol. Belfer słusznie zauważył, nie będziesz miał jej gdzie zamocować.
Co więcej są to spinki jednorazowe, tzn, że jeśli otworzysz zaślepkę, to czeka Cię zakup nowych (cena za sztukę to coś ponad 10zł i dostępne w zasadzie tylko w ASO i czasem tylko na zamówienie :D).
Trzeba wziąć też pod uwagę to, że jeśli zamontowałbyś trzecią spinkę to trzeba by się zastanowić co stanie się w momencie wypadku - jak ta zaślepka zachowa się przy wystrzale poduszki? Przecież to wszystko jest tak obliczone by pasażerowi ratowało życie, a nie uszkadzało go.
Zaślepka ta ma dwie spinki po bokach na dole, a od góry mocowana jest za pomocą taśmy, dzięki czemu działa jak klapka otwierana do góry, przy czym taśma robi za zawias.
Jedyne co mogę Ci doradzić by rozwiązać ten problem (szkoda, że nie wkleiłeś zdjęcia - byłoby łatwiej), to w miejscu gdzie najbardziej odstaje wspomóc się silikonem sanitarnym. Czyli trzeba kupić nowe spinki, otworzyć zaślepkę, zamocować spinki, a dodatkowo miejsce w którym zaślepka odstaje posmarować silikonem sanitarnym, po czym zamontować zaślepkę, a w miejscu gdzie odstawała docisnąć na czas schnięcia silikonu.

Cytat:

---

Napisał Belfer27

Kołki w ASO kosztowały jakieś 3 lata temu około 10 zł za 2 sztuki. Może być jedynie problem z ich dostępnością bo salony dostają je w większych opakowaniach (np 10 szt) i jeśli nie mają na stanie to musisz zamawiać całe opakowanie lub szukać gdzie w innym salonie.

---

Ostatnio kupowałem w jesieni zeszłego roku w ASO pod Nowym Sączem, płaciłem wówczas około 12zł/szt, przy czym nie było ich od ręki, ale można było zamówić dowolną ilość.
Pozdrawiam.
- Rafał

ale z tym silikonem to chyba bedzie jeszcze gorzej przy wystrzale niz w przypadku dolozenia trzeciej spinki na srodku, postaram sie zrobic fotke i ja wkleic.

Ostatnio kupowałem w jesieni zeszłego roku w ASO pod Nowym Sączem, płaciłem wówczas około 12zł/szt, przy czym nie było ich od ręki, ale można było zamówić dowolną ilość.
Pozdrawiam.
- Rafał[/QUOTE]

Ci to mają na nas zarobek... Przez 3 lata inflacja wyniosła około 10-11% a oni cenę o 200% w górę!

---------- Post dodany o godzinie 18:18 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 18:15 ----------

Cytat:

---

Napisał kinol156

ale z tym silikonem to chyba bedzie jeszcze gorzej przy wystrzale niz w przypadku dolozenia trzeciej spinki na srodku, postaram sie zrobic fotke i ja wkleic.

---

Ale po co ta 3 spinka!? Na dwóch ma się to trzymać i tyle. Jeśli dobrze ją podgrzejesz i wyprostujesz to nie ma siły, żeby nie leżało ładnie. U mnie przez 2 lata nie odkształciło się wcale a jak, chcesz zapytać, jak wygląda teraz to pisz do kolegi lenny z naszego forum z KRK bo kupił ode mnie 156 prawie rok temu...

widzialem dechy na allegro z rozebrana zaslepka i teraz wiem ze to faktycznie kolki a nie spinki, myslalem ze te spinki to cos w rodzaju takiego plaskiego wasa wsuwanego w zaslepke i zahaczajacego o profil deski.

zrobilem rysunek przepraszam ze prymitywny, to "przekroj boczny" a na czerwono spinka o ktorej myslalem;)

Parokrotnie miałem w rękach tą zaślepkę, ale chyba mam zbyt ograniczoną wyobraźnię, żeby móc zrozumieć o co chodzi z tym rysunkiem...
Ta czerwona kreska to ta III spinka?
Spróbuj zrobić tak jak poleca kol. Belfer27, myślę, że to faktycznie powinno rozwiązać problem, ale pamiętaj by nie przytopić tworzywa.
Pozdrawiam.
- Rafał

rysunek to deska i zaslepka poduszki widziana z boku w przekroju, a to czerwone to tak jak myslisz ta trzecia spinka zahaczajaca o deske i zapobiegajaca odstawaniu zaslepki na srodku u dolu;)

kusi mnie to podgrzanie i uksztaltowanie na goraco ale tez mam obawy zeby nie zdeformowac tej zaslepki jeszcze bardziej albo nie zrobic jakiejs skazy na fakturze materialu, bo pokrycie deski mam juz takie miekkie i faktura jakby ekoskora anie takie jak gruboziarnisty papier scierny jak to bylo we wczesniejszych wersjach, i daltego obawiam sie czy nie jest on za delikatny.

Ale to trzeba grzać od spodu a nie z zewnątrz.

a myslales ze ja chce grzac zewnetrzna widoczna strone? nie na ma sie rozumiec ze trza grzac od tylu ale wiesz jak to jest pojdzie pekniecie i koniec;)
nie no musze jednak zaryzykowac mam dobra opalarke metabo z ustawianiem temp. tylko jakbys mogl mi opisac ktore sruby i mocowania schowka mam odkrecic zeby metoda byla jak najmniej inwazyjna i zebym nic nie ulamal;)
przepraszam ze tak was mecze ale lepiej wiedziec jezeli mieliscie juz z tym doswiadczenia.


jakby ktos mial problemy ze swierszczami w konsoli srodkowej to chetnie sie podziele bo ostatnio Alfine wyleczylem z tych przypadlosci;)

Ja tam nie kombinowałem dałem mała kropelkę kleju potrzymałem palcem i już tak 3 rok ładnie wygląda

z tym ze na 99% poduszka nie otworzy sie prawidlowo przy uderzeniu

Cytat:

---

Napisał kinol156

z tym ze na 99% poduszka nie otworzy sie prawidlowo przy uderzeniu

---

A w którym przypadku?

Koledze kiedyś śrubka policzek przebiła i 2 zęby połamała, patenty z klejem lub małą ilością silikonu jak dla mnie bardziej odpowiednie, chociaż po 8 lat w alfie żadnych odkształceń nie widzę. Raczej na żadne metalowe wstawki osobiście bym się nie zdecydował.

ze napelniajaca sie gazem poduszka napotka dodatkowy opor spowodowany przychwyceniem klejem i moze to zaklocic jej prawidlowe napelnianie, widzialem testy poduch i sa tak szczegolowe ze byle pierdola ma wplyw na prawidlowe dzialanie.

Troszkę odkopie temat:P

Mam to samo w swojej 147- jakiś czas po zakupie zaślepka zaczęła lekko wystawać z prawej strony. Troszkę próbowałem podkleić, ale nic to nie dało. Ostatnio się za to zabrałem i teraz mam ułamane oba te zaczepy(wygląda na to, że pierwszy zaczep po prostu połamał się na dziurach), nie widać tam ingerencji człowieka;P Próbowałem różnymi klejami, ale nic nie chce tego utrzymać(klej daję tylko w miejscu oryginalnych zaczepów).

Najlepiej trzyma klej na gorąco(ten w walcach), ale i on puszcza, za duże siły tam działają. Dodatkowo przy ostatnich temperaturach robi się rzadki i puszcza tym bardziej.

Czy pomysł z lekkim poprawieniem kształtu na gorąco podchodzi też pod 147-kę? Boki zaślepki wystają całkiem mocno, ale środek przylega ładnie. Jakbym naprostował ładniej boczki, to wtedy klej już nie miałby tyle roboty.

Cytat:

---

Napisał mrt57

Troszkę odkopie temat:P

Mam to samo w swojej 147- jakiś czas po zakupie zaślepka zaczęła lekko wystawać z prawej strony. Troszkę próbowałem podkleić, ale nic to nie dało. Ostatnio się za to zabrałem i teraz mam ułamane oba te zaczepy(wygląda na to, że pierwszy zaczep po prostu połamał się na dziurach), nie widać tam ingerencji człowieka;P Próbowałem różnymi klejami, ale nic nie chce tego utrzymać(klej daję tylko w miejscu oryginalnych zaczepów).

Najlepiej trzyma klej na gorąco(ten w walcach), ale i on puszcza, za duże siły tam działają. Dodatkowo przy ostatnich temperaturach robi się rzadki i puszcza tym bardziej.

Czy pomysł z lekkim poprawieniem kształtu na gorąco podchodzi też pod 147-kę? Boki zaślepki wystają całkiem mocno, ale środek przylega ładnie. Jakbym naprostował ładniej boczki, to wtedy klej już nie miałby tyle roboty.

---

Ty chyba nie piszesz tego na poważnie?! Kołki mocujące zaślepkę kupuje się w ASO za śmieszne pieniądze a prostowanie zrób tak, jak opisane wcześniej. Nikomu nie życzę wypadku, ale klejąc zaślepkę do tapicerki zmieniasz całkiem jej funkcję podczas ewentualnego wybuchu poduszki. Pomijam już fakt, jak pięknie to musi wyglądać przyklejone po bokach...

Cytat:

---

Napisał Belfer

Ty chyba nie piszesz tego na poważnie?! Kołki mocujące zaślepkę kupuje się w ASO za śmieszne pieniądze a prostowanie zrób tak, jak opisane wcześniej. Nikomu nie życzę wypadku, ale klejąc zaślepkę do tapicerki zmieniasz całkiem jej funkcję podczas ewentualnego wybuchu poduszki. Pomijam już fakt, jak pięknie to musi wyglądać przyklejone po bokach...

---

Nie, nie, nie - klejone to jest od spodu, dokładnie w miejscu starych zaczepów, z zewnątrz nic nie widać. Kleju jest naprawdę mało, po kropelce ziarna grochu. Druga rzecz, że przy ewentualnym wypadku poducha i tak wystrzeli, siły są ogromne. Zresztą bardzo rzadko jeżdżę z pasażerami i w sumie mi ta poducha nie jest do niczego potrzebna - jest, to super, jakby jej nie bylo, też było by ok.

Spróbuję może w ASO, aczkolwiek straszna tam bieda i ogólnie kiepska atmosfera, już się u nich naciąłem raz na parę stówek. Tak jak pisaliście, może być problem z kupieniem tych spinek na sztuki, kto wie jaką mi łobuzy rzucą cenę i czy wogóle, ale to zobaczymy.

W takim razie pozostaje mi jeszcze próba jej naprostowania. Czy w 156 plastik jest podobnej struktury co w 147? Ciekaw jestem tego działania opalarką.

Przeczytaj temat dokładnie a odpowiedzi się same znajdą. Ja to robiłem już w kilkunastu AR i w 147 też to daje efekty. Jak nie znajdziesz kołków w ASO to firma Romix ma dużo w swojej ofercie i być może te też można u nich kupić.

Ok, dzięki bardzo, w takim razie będę próbował z naprostowaniem;)

W ofercie na stronie Romixa niestety nic nie znalazłem, pozostaje ASO.

Operacja zakończona sukcesem:)

Spinki dostałem od ręki (!!!) w ASO, 12.80zł za sztukę, po czym zabrałem się do roboty. Niestety metoda z opalarka nie dała u mnie absolutnie żadnego efekty, podgrzewałem kilka razy, wyginałem zaślepkę na różne sposoby, ale kształtu nie zmieniła.

Na szczęście spinki trzymają na tyle "krótko", że po założeniu nie nie odstaje:)

Ja dzisiaj kupowałem spinki w ASO i cena jednej to już 15 zł. Nr tych spinek jakby ktoś potrzebował: 71713084

Cenią się, oj cenią...