Olejeje 15W... nie są zalecane i dopuszczone do stosowania w żadnym silniku produkowanym przez koncern fiata od początku lat 90tych
Printable View
Olejeje 15W... nie są zalecane i dopuszczone do stosowania w żadnym silniku produkowanym przez koncern fiata od początku lat 90tych
a ja leje juz do trzeciej alfy ten olej motul 6100 15w 50 wczesniej 4100 15w50 i jakos nie mam zadnych problemow z silnikiem a jezdze troche tak wiec polecam
To zgłoś do inżynierów Alfy że nie mają bladego pojęcia o olejach i bzdury pisza w poradnikach warsztatowych. W TSie ojej 15W... jest zabójczy (szczególnie przy rozruchu) dla hydraulicznej regulacji luzów zaworowych i dla samego wariatora
A czemu masz wysysany olej od góry, a nie spószczany od dołu?Cytat:
Napisał Alfamaniak156
A cały syf niestety zostaje na dnie miski.... Zrób kiedyś eksperyment i niech ci wyssie do naczynia o znanej pojemności - jak będzie tego 3l to będzie dobrze, bo reszta została na dnie miskiCytat:
Napisał Alfamaniak156
niedawno o tym wlasnie pisalem...zamiast lac oleje po 50zl za litr i wymieniac co 15-20tys km, lepiej kupic tanszy olej i wymienic go sobie co 8-9tys.Cytat:
Napisał wojsaw
Po takim przebiegu nawet najlepszy olej wedlug mnie jest gorszy niz ten tanszy po przebiegu 9tys.
Pozdrawiam
Damian
W TSie niezależnie od tego jaki olej jest wlany to jego wymiana powinna być co 10 tys km - to jest takim drobnym drukiem napisane...
"Zgodnie z zaleceniami konstruktora (Alfa Romeo) zaleca się wymianę co 20.000 km w silnikach wolnossących i co 10.000 km w silnikach turbosprężanych lub wielozaworowych."
TS jest silnikiem wielozaworowym jakby ktoś nie wiedział
Maciek-156 nie mam problemu z wariatorem zdazylem zrobic 50tys i cisza, inzynierowie alfy twierdza ze rozrzad tez sie powinno zmienic co 120tys a zadna nie dojedzie tyle kilometrow tak wiec roznie to z nimi bywa a tak poza to ja leje ten olej od lat i tak juz pozostanie a kolega jak nie chce go wlewac to niech wleje 10w 40 i po sprawie
Kolego salatin ja pisałem o zaleceniach warsztatowych, a tam wymianę rozrządu inżynierowie serwisowi alfy zalecają co 60tys km lub 3 lata (3 sezony zimowe)
Olej 10W40 (Selenia 20K for AR) ma w temperaturze 40C lepkość: 95cSt, a olej 15W50 (Motul 4100 Power) ma lepkość w temp. 40C: 147cSt. Im wyższa lepkość kinematyczna tym gorsza pompowolność oleju i tym później dociera on do węzłów tarcia które powinien smarować (o regulacji hydraulicznej zaworów nie wspomnę).
zgadza sie ja to wszystko wiem a mimo to od 7 lat wlewam motula
polecam
selenie 10w 40 pólsntetyk
Panowie a jaki byście mi olej polecili, dodam że robię około 15 tyś rocznie a silnik ma przejechane 203 tyś.
Lej półsyntetyk 10W40
taaaak wszyscy sie wymadrzamy(ja rowniez) co lac i do czego a i tak zycie weryfikuje to wszystko,lejemy co nam pasuje cenowo i jakosciowo,wedlug tego co p.Ziutek zaleca lub jaka firme preferujemy. Proponuje zakonczyc ten watek ktory nota bene wlakowany jest co miesiac...
zycze wielu bezawaryjnych kilometrow
no włąśnie, każdy ma swoje zdanie i leje jak mu pasuje:suicide:
święte słowa! ale chyba można by było podwiesić jakąś tabelkę jaki olej(e) przy danej kilometrówce lać i co ile zmieniać
Kolego emac 156 Ty nie zależnie od przebiegu powinieneś lać pełny syntetyk 5W40 lub 0W40 i wymieniac go co 10tys km - głównie ze względu na turbinę i hydrauliczną regulację luzów w swoim silniku. Zreszta jaki lać olej jest napisane w każdej instrukcji - producent silnika ma tu decydujące zdanie, a nie żaden Pan Zdzisio, czy widzi mi się kierowcy. Nie ma tam też podziału i zróżnicowania stosowania klas lepkości oleju w zależności od przebiegu auta - to relikt rodem z lat 70/80-tych kiedy jak najdłużej odwlekano konieczność remontu silnika. co do terminów wymiany (przebiegu po jakim to należy robic) tu głos ma również producent silnika - jest to ujęte w zaleceniach warsztatowych (biuletynie technicznym przekazywanym przez FAP do serwisów) - są one różne od tego co jest w instrukcji obsługi.
myślę, że to się nie sprawdzi, bo jedni jeżdżą na minerałach, inni na semi-, jeszcze inni na pełnych syntetykach i to przy najróżniejszych przebiegach i silnikach. jedni zmieniają co 8,000 km, inni co 10,000 jeszcze inni co 20,000 i każdy twierdzi, że jest ok :) zauważyłem, że nawet sami mechanicy nie są zgodni co i na co zmieniać i czy w ogóle zmieniać :D Wymiana informacji między nami jest ok, ale standaryzacja tabelkami nic nie da. i tak każdy będzie robił swoje zgodnie, czy wbrew instrukcji ;)Cytat:
Napisał emac156
EDIT: święte słowa Maćku :)
ja leje valvoline 10w40 max life dla silników o przebiegu powyżej 100 000 i jest gites, wogle nie dolewam prawie, a już mam 153 000 na liczniku
i tak czynię drogi kolego! Osobiście uważam że w instrukcja jest po to żeby ją stosować więc po h... piszą tam że wymieniać co 20 000 i że lać 10w40 a w szczególnie ciężkich warunkach 5w40 ogłupiając tym ludzików którzy później jak i ja sam zresztą, pytają po 100 kroć na forum i kombinują z lepkościami.Cytat:
Napisał Maciek-156
pozdrawiam