Dziękuję
Printable View
Dziękuję
to bylo jednak turbo. juz po regeneracji. koszt. 1200 regeneracja + robocizna: montaż demontaż - 250zl. filt oleju 30 filtr powietrza 60 wymiana oleju i tester 60 olej 170 suma 1800 zl. oraz po zrobieniu 1x1000 km kolejna wymiana oleju z filtrem wg wskazan mechanika 230 zl.
Mi takiego kosztorysu brakowało.
Pozdrawiam.
gdzie regenerowałeś ? ile trwa sama regeneracja( w sensie dni) ?
U mnie dźwięk jest zupełnie inny, nie metaliczny a "karetkowy":-)
Same części dobrej jakości potrafią kosztować ~1000zł + robocizna. Wyważarka trochę kosztuje. Ja miałem kompletną regeneracje, czyli wymiana zmiennej geometrii, wirników, ułożyskowania i spawanie korpusu. 2000zł ale na nowych ori częściach.
Co rozumiesz, przez "nowe ori" części, skoro wiadomo, że od lat Garrett nie sprzedaje zestawów naprawczych do turbin ze zmienną geometrią?
Turbinarz podobierał części z nowych turbin z wadami, tj uszkodzonych w transporcie, w montażu, itp. Nie wiem skąd miał ale na oczy je widziałem. A turbina jak nowa.
Dokładnej nazwy firmy nie znam, mechanik wysłał ja podejrzewam do firmy w Rybniku. Auta nie mialem tydzien.
Chwaląc moge powiedzieć ze mam wrażenie ze auto jest teraz bardziej zrywne:)
Może turbiniarz lepiej ustawił geometrie niż fabryka? :]
Turbiniarz-magik jednym słowem, a Garretta to ma w jednym palcu i ustawia młotkiem ;)
Gumowym młotkiem
Powiedzcie mi co to za element? Z jego puszki poci mi sie olej (nie tak by ubywac,ale brudzi) znajduje się pod wejściem w kolektor,to silnik klap ? Czy egr ?....i czemu może puszczać olej ?
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2015/03/53.jpg
Przepustnica/klapa gasząca. Masz uwalona od tego skrzynie biegów?
Tak, rosi z "puszki"..Docelowo szukam rozwiązania...skrzynia jest uwalona trochę...ale możliwe , że turbo było kiedyś zajechane , bo brud jest także stary, a turbo pewnie albo z innego auta, albo regenerowane. Podejrzewam, że IC nie był czyszczony i olej z dolotu idzie w górę. Miałem wiele przejazdów "trasowych" stąd zauważyłem to zapocenie. Nie wiem w jakim okresie czasu powstało , turbo się nie ubrudziło, na rurze IC widać stary podeschnięty brud olejowy, po 5 kkm oleju nie ubyło nic.
Podłącze się pod temat. Również poci mi się spod tej klapy gaszącej. Silnik 2.4 jtd. Dodatkowo praktycznie co rano przy odpaleniu silnik chodzi lekko nie równo przez około 10-20 sekund i z wydechu wydostaje się smierdzący biały dym. ( nie jest to wynik nieszczelnosci uszczelki pd głowicą, wilgoci)dodam że biały dym pojawia się tylko przy odpalaniu na zimnym silniku.
Poniżej link do nagranego filmiku odpalanie przy zimnym silniku:
https://www.youtube.com/watch?v=Ls8T...ature=youtu.be
Byłem w Aso- tam mi powiedzieli że wydaje im się że turbina zaczyna puszczać olej, i ten biały dym to efekt spalenia oleju.
Macie pomysł co z tym ?? Auto od nowości w moich rekach 90 tyś przelatane 210km 2.4 jtd
Mamy. Poszukaj informacji na temat nieszczelności kolektora dolotowego, Twoje auto ma typowe objawy tego zjawiska.
Najczęściej nieszczelność powstaje na łożyskowaniu klap (w 2.4 widać je od góry kolektora). Rozwiązaniem jest usunięcie klap i otworów po osiach lub wymiana kolektora na nowy.
Czy tą przepustnice to się da np rozebrać i wyczyścić z nagaru podobnie jak np. kolektor dolotowy?
Przepustnicę się wyciąga bardzo łatwo, można ją wyczyścić. Trzeba sprawdzić też czy jest sucha elektronika (trzeba zdjąć plastikową klapkę i zerknąć czy płytka nie jest zalana olejem)
Magil już napisał – problem bardzo brudnego kolektora ssącego + nieszczelne klapy wirowe. Standard w 2.4.
Moja po otwarciu dolotu miała w przepustnicy może 1/10 łyżeczki do herbaty oleju. Nie dymi wcale, ale puszkę przepustnicy lekko rosi (już mniej bo oczyścił się intercooler) , turbo było chyba regenerowane 'na 10k km oleju nie ubyło
Dzięki Magil za szybką diagnoze
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=171095&stc=1
Dodatkowo zobaczyłem dzisiaj, patrząc na ten kolektor, ze jest troche jego "dno" zaolejone tak jakby olej dostawał się przez ten "czarny plastik" wystający z niego.
Przepraszam za stosowanie takich określeń ale nie znam fachowych nazw.
Co teraz zalecacie?? Jechać do kogoś żeby mi sprawdził ten koletor-macie kogoś do polecenia Warszawa i okolice?? jak to się sprawdza, demontuje się go i patrzy się czy klapki są zatarte??
Auto ma 90 tyś przebiegu to słabo z trwałością tego elementu ;/
Co później lepiej chyba kupić nowy, bo te klapy wirowe w jakimś celu tam zostały zamontowane, tak mi się wydaje.
Czy coś przy okazji ogarnąć przy wymianie kolektora, w sensie czyszczenie egr itp..?
Pozdrawiam
Witam, Nie wiem czy dobry temat ale nie chce smiecic nowym watkiem, otoz zauwarzylem chyba cos dziwnego, przy pedale w podloge ladnie auto sie zrywa ale obserwujac wskaznik turbo zauobserwowalem ze cisnienie przy wcisnieciu pedalu skacze do ok 1,4 bara ale po chwili spada do jakis 0.8 i tam pozostaje az do momentu zmiany biegu i potem znow to samo, przy przyspieszaniu tez moge odczuc spadek mocy gdy cisnienie spada, czy to normalne czy mam cos nie tak ? dodam ze niedawno kupilem auto ma przejechane 120k - 5 latek, 2.0 jtdm
Nie jest normalne i wymaga profesjonalnej diagnostyki. Przyczyn może być kilka.
U mnie tez spada do ok 1-0.8 bara tylko przy puszczeniu lub trzymaniu stałej prędkości, ale przy choćby dotknięciu pedalu podnosi się liniowo.
Kupiłem autko 159 1.9 v8 byłem na diagnostyce wszystko wyszło ok tylko powiedzieli ze do wymiana przepustnicy bo jest z oleju i jeden wtrysk nie trzyma. Moje pytanie skąd tam olej i dlaczego do wymiany jak obroty trzyma i silnik pracuje rowno? Rura górna od turbiny do filtra jest z oleju tak samo ta do ic mechanik mówił że turbo ok ale wydaje mi się że ona rzuca olejem. Wymieniać turbo czy oczyścić wszystko i zobaczyć co się będzie dziać i co z tą przepustnicy?
Po pierwsze w Dieslu nie ma przepustnicy, jest klapa gasząca (może być przybrudzona od Turbo, niektóre puszczają delikatnie olej ale nie jest to objaw awarii), wtryski diagnozuje się po korekcie podczas odczytu przez tester. Klapę można umyć. Nadmiar oleju mógł pojawić się z powodu przytkanej odmy układu olejenia, przez co zbyt dużo oleju dostaje się do układu. Turbina jest zużyta, gdy świszczy i ma luz na wirniku (duży, fabrycznie też ma pewny luz)
Kazda turbosprezarka puszcza olej w dolot i kazdy doladowany silnik bedzie mial jego slady w dolocie.
Problem jest gdy zamiast pojedynczych kropelek osadzonych na sciankach lub poza obecnoscia tzw filmu olejowego z icka np wylejemy szklanke.
Tylko taki ubytek widac i trzeba dolewac olej do silnika.
Podobnie jest z luzami wirnika. Kazda sprezarka ma delikatny luz, jednak wirnik nie ma prawa ocierac o obudowe.
Gwizdy pojawiaja sie gdy wirnik jest juz uszkodzony. Albo o obudowe albo od ciala obcego.
Powodem gwizdania moze byc rowniez nieszczelnosc ukladu dolotowego.
A czy jak mam takie gwizdanie jak na filmiku to mam już się zastanawiać nad wymiana, regeneracja? Przy okazji co polecacie? (Filmik stary, tamten problem rozwiązany)
https://www.youtube.com/watch?v=FlR7zJvS_DU
No troche gwizda.
Rowniez przy schodzeniu z obrotow.
Mozesz profilaktycznie obejrzec wirnik i sprawdzic luzy.
Jutro sprawdzę ile oleju zbiera się w rurach do ic. Turbina lekko gwizda, ale jest to słyszalne przez chwilę. Wiecie może gdzie na Dolnymslasku mogę sprawdzić wtryski ewentualnie oddać do regeneracji. Chodź zastanawiałem się czy samemu nie wymienić końcówek
I jak tam po sprawdzeniu?
Wysłane z Nokii 3310
Panowie, dopiszę się tu, coby nie mnożyć wątków.
Robiłem wczoraj małą trasę, około 140km. Przez pierwsze 20km wszystko było okej, jednak dalej, podczas przyspieszania samochód zaczął wibrować przy załączaniu turbo. Gdzieś tak od 0.3-0.4 do 0.8 bara. Po przejściu tego zakresu już bez wibracji. Po puszczeniu pedału gazu turbo zwykle schodziło do zera, jednak tym razem zatrzymywało sie na 0,2 bara. Dodatkowo, przez całą trasę miałem temperaturę wody w chłodnicy na jakieś 80, a nie 90 stopni i nie chciało podskoczyć wyżej. Po dojechaniu do pierwszego przystanku wyłączyłem silnik i po ponownym odpaleniu dostałem komunikat Have Engine Checked i zupełny brak turbo, niby wskazówka od ciśnienia jakoś tam latała, ale samochód strasznie mułowaty, bez mocy. Po dojechaniu do drugiego postoju i ponownym rozruchu turbo wróciło(słabsze, ma mniej mocy niż zazwyczaj), ale wciąż wibruje przy załączaniu i jest kontrolka Check Engine. Co może być tego przyczyną? Alfa 159 JTDm 16V, bez DPFa i z zaślepionym EGRem. Szukałem na forum, ale akurat takiego przypadku nie znalazłem. Co robić, jak żyć?
Nie jeździć autem. Odczytać błędy. Sprawdzić turbo, węże przy nim oraz przewody i zawór podciśnieniowy.
To normalne, że w czasie jazdy po puszczeniu pedału gazu wskazówka ciśnienia doładowania spada w okolice 0.2 bar. Chyba że wypala się DPF, wtedy spada do 0.
Dodatkowo prawdopodobnie masz niesprawny termostat.