Ja mierzyłem tryb N i D. Nie wiem co to jest zwykła hamownia, ale na tej wszystkie koła się kręciły.
Printable View
Inna, bardziej czuła reakcja na gaz to pewne, ale skoro sam producent podaje inną wartość momentu dla trybu D (250 Nm przy 2500 obr/min) i N (230 Nm przy 2250 obr/min) to chyba coś w tym jest.
macie racje , przydało by się czasami trochę więcej momentu szczególnie przy większych prędkościach, tutaj w grę wchodzi też umiejętność jak najbardziej efektywnego "wstrzelenia" się zmianą biegów w obroty pomiędzy maksymalnym momentem a mocą. Wykres charakterystyki konkretnego egzemplarza będzie niezbędny, tyle że ja 99% jazdy nie robię po autostradach tylko po zwykłych drogach i po mieście :), ja wcale nie mówię że kiedyś nie zrobię chipa -tylko wszystko w swoim czasie ;)
A może ktoś się wypowie kto już ma chipa w Julce MA. Jak sprawuje się auto, czy czuć różnicę w dynamice, spalaniu i czy podzespoły wytrzymują te niemal 200km.
Zastanawiam się czy jest sens wydawać 1,5 tysia, tym bardziej jeśli miałoby to być niebezpieczne dla auta.
Spojrzalem do instrukcji, dla 1.4TB jest jedna wartosc momentu, nie ma rozroznienia dla N I D i to potwierdzil Cinek na chipie, jednak dla 1.4 MA I 1.75TBi faktycznie jest rozroznienie dla N i D.
W kazdym razie w mojej TB na N po chipie mam 265Nm, a w D nie byla hamowana, ale Cinek ustawil bodajze 0.2bar wiecej i to naprawde czuc.
Cytat:
Napisał tx555
juz nie przesadzaj, Giulietta 1.4 MA nie jest az tak miekka (szczegolnie z pakietem sport), zreszta zawias podobny do tego z QV (tam jest chyba jeszcze cm nizej) a QV ma mocy i momentu seryjnie znacznie wiecej. Poza tym trzeba odpowiednio umiec moc wykorzystac i podkrecona Julka pojedzie w zakretach calkiem niezle, oczywiscie z dedykowanym zawiasem od bilstein/eibach czy novitec pojedzie jeszcze lepiej ale na pewno nie jest to nieporozumienie dla mocy rzedu 200hp+.
Mialem ostatnio okazje uczestniczyc w szkoleniu w WORDowskim osrodku doskonalenia techniki jazdy (slalom, kawalek toru, plyta poslizgowa, szarpak itd.), Julka spisywala sie bardzo dobrze. Przy omijaniu przeszkody i hamowaniu przed przeszkoda na plycie poslizgowej polecili mi zwiekszyc predkosc o ok. 10kph od zalecanych zeby byl jakis challenge w ogole. Opony Bridgestone RE050A, z usztywnionymi sciankami bocznymi, na pewno tez pozytywnie wplynely na performance.
Na wiosne wybiore sie pewnie na druga czesc szkolenia, bardziej zaawansowana
Opony ze sztywnymi bokami to Run on Flat, czy tak?
nie, te nie sa Run on Flat, po prostu maja usztywnione dodatkowo scianki boczne zeby mniej deformowaly sie w zakretach. Ma to swoje minusy, komfort na nierownosciach jest nizszy. Po zmianie na zimowe 17" z letnich 18" wydaje sie jakbym zszedl co najmniej 2 rozmiary
To XL w takim razie? A może zdradzisz nam co to za tajemnicze opony? :)
si senior, RE050A XL ale bez RunFlat
no przecież ja pisałem własnie o seryjnym zawieszeniu a nie sport pakiecie czy qv. Powinni dawać SP w standardzie dla MA i było by w sam raz. Generalnie do szybkiej jazdy na serii jest za miękko (i nie mam tu na myśli autostradowego butowania bo do tego nie jest potrzebne ani zawieszenie ani umiejętności). Kto pojeżdził troche szybciej na seryjnym standardowym zawiasie 170-konną julką po górskich krętych drogach będzie wiedział o czy mówię.Takie jest moje zdanie ale przecież każdy może mieć inne ,posiadać własne wymagania, preferencje i inne granice bezpieczeństwa- nie ma sensu o tym dłużej dyskutować. To tak na marginesie bo odchodziny coraz bardziej od tematu dyskusji :)
zgadzam sie, ze kazdy ma inne preferencje, ja osobiscie posiadam pakiet sport i ten zawias z obecna moca daje rade a jezdzilem juz w roznych warunkach, po serpentynkach tez. Chetnie zmienilbym na eibach/bilstein i dorzucil ARB ale jak narazie brak srodkow ;)
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=183562&stc=1Ja bym nie kombinował, u mnie różnicy nie czuć. Miałem, co prawda mocną serię (pod 183KM), ale jak widać na wykresie przy 5200 obr/min szybko puchnie. TURBO już nie daje rady....
Dobre pytanie, zadam chłopakom dlaczego moment spadł. Leję tylko Pb 95.
bardzo wczesnie Ci ta moc zaczyna spadac, u mnie spadek nastepuje dopiero od 5660, co prawda mam zrobionego decata ale z katem max bylo ok. 100 obr. nizej.
To moze byc kwestia nie tyle turbiny co oleju, mi chlopaki przy chiptuningu powiedzieli ze seryjna Selenia PE czy K traci swoje troche wlasciwosci przy butowaniu, robi sie zbyt rzadka, spada cisnienie oleju. Ja od zawsze prawie jezdze na Seleni Sport Power, testowalem tez Millersa ale moj egzeplarz najlepiej pracuje wlasnie na tej Selenii SP, szkoda ze akurat na chiptuning mialem wlana Selenie PE :/ i bylo slabo, moc spadala po 2 pomiarach, trzeba bylo odczekiwac.
FMIC tez ewentualnie moze nie wyrabiac
A czy nie jest możliwe że np na 5200 obr wystąpiło u Ciebie spalanie stukowe i komp interweniował, a nie turbina niewydalała? Nie znam się aż tak, ale gdyby była jednak taka możliwość (może niech jakiś tuner się wypowie), to może warto byłoby zrobić wykres jeszcze raz ale tym razem po zalaniu Pb98?
No chyba że trzebaby jeszcze raz stroić, bo np ten spadek to celowe obcięcie charakterystyki przez tunera, bo np obserwował spalanie stukowe i coś tam pomotał żeby nie wystepowało (żeby komp nie interweniował). Jakoś tak mi się kołacze po głowie po rozmowach z Cinkiem, że górę ładnie to się da zrobić ale na Pb98 (do 10 BHP więcej niż na Pb95)
No to muszę coś porzeźbić... A olej rzeczywiście Selenia K P.E. MultiAir - nie wiedziałem, że może mieć taki wpływ
Polecam Ci cały wątek olejowy, ale... Selenia Selenii nie równa. Z tego co pamiętam, ogólne zrozumienie jest takie, że najlepszą dostępną Selenią do MA jest ta 0W30 (Selenia Digitek P. E. 0W30 ACEA C2). Jest ona dość współczesna, ma PAO, modyfikatory tarcia i jest lepsza od tych klasycznych Selenii 5W40 (nie chodzi mi o klasę lepkości tylko o bazę oleju i dodatki).
Cały wątek, ale przykładowo ten post: http://www.forum.alfaholicy.org/mito...ml#post1425721
Kwestią minimalnie dyskusyjną jest tylko, czemu dopiero od pewnego rocznika producent zaleca ten olej - czy były jakieś tajne zmiany w module MA, czy taka fanaberia. W każdym razie, do wielu Julek instrukcja podaje ten 0W30, C2 jako zalecany.
A jeśli chodzi o tuning vs. butowanie vs. olej. Julka ma dość spoko chłodnicę oleju, ktoś mierzył temperaturę w realiach szybkiej jazdy po autobahnie z butem w podłogę, i z tego co pamiętam temperatura oleju utrzymywała się w rozsądnych granicach (czyli gdzieś do 100... 100-kilku stopni Celsjusza). Nie widzę też bezpośredniego powodu, aby spadek gęstości/lepkości wpływał negatywnie na moc. Negatywnie on może wpłynąć na trwałość silnika (zużycie), ale nie uwierzę, że pojawia się taaaakie tarcie, które autentycznie ogranicza moc silnika.
Chętnie bym poznał efekt zmiany stockowego IC na ten z 1.75. Powinien być większy i bardziej wydajny. W ASO 950 zł bodajże. A może nawet pasuje plug & play?
Pamiętam swego czasu ktoś się martwił o wytrzymałość silnika 1.4 MA .. no cóż jak widać zapas jest spory ..
395PS 458Nm..
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=183829&stc=1
Źródło...
http://forum.nitrous-advice.org/view...php?f=6&t=7342
A czy MultiAir w najwyższych mocach, nie jest fabrycznie zakuty? Słyszałem od tunera, że wychodziły takie wersje.
Napewno tsi nie na seryjnej turbinie jest to fizycznie nie możliwe.
Chcialbym widzieć wartości AFR oraz EGT w średnim zakresie obrotów.
To samo dotyczy się 170 nowe wtryski turbo dolot dół do zajęcia to można dawać na 300 kucy 1,75 tbi max co wycisniez z seryjnej dmuchawki to góra 280 kucy
Wysłane z mojego QUANTUM_2_500 przy użyciu Tapatalka
Ale ja o słupku mówię a nie o osprzęcie, czytaj ze zrozumieniem.
Fiat 500 i 400KM? Ciekawe, jak buda znosi takie obciążenia...
to raczej jakas wersja na tor wiec pewnie ma klatke, na co dzien slabo by sie tym jezdzilo, wystarczy spojrzec na krzywa momentu vs. seria, pewnie zostal w programie okrojony bo by skrzynia nie wytrzymala 450 Nm od 2000 obr ;)
W temacie gość pisze "daily driver"...
a nie wchodzilem w linka..
to w takim razie ma niezla turbodziure do jazdy na codzien, na torze to bylby juz maly potworek z odpowiednim zawiasem i klatka
A jak sobie qv radzi z chipem ale na dluzsza mete? Wiem ze kreci sie pod 280 koni, ale czy po takiej ingerencji nie skrocimy zywotnosci i tak juz wysilonego motoru?
Przecież po modyfikacjach osprzętu silnika robią z tego motorku robią 330Ps i 460Nm .
Nie rozumiem tych obaw przed modyfikacją, w poprzednim aucie miałem podniesioną moc o 55PS w stosunku do serii a moment o 90Nm i przejeździłem tak ponad 100.000km .
Chips na seryjnym silniku to jedynie uwolnienie rezerwy którą zostawiła sobie fabryka ze względów gwarancyjnych.
Zajrzyj w link, a zobaczysz przyczynę tej turbo dziury- dużo większa turbosprężarka, jak chcesz mieć moc na górze musisz mieć czym dmuchnąć/podlać i mieć możliwość usunięcia spalin - to układ naczyń połączonych, a z tak małego motorka jak 1.4 trudno wygenerować tak dużą ilość gazów spalinowych, aby szybko obudzić takie turbo.
nie musisz mi tlumaczyc z czego sie bierze turbodziura bo wiem ;) stwierdzam tylko, ze do jazdy na codzien gdzie uzywa sie calego zakresu obrotow to srednia przyjemnosc tym jezdzic, muli przy niskich i nagle po przekroczeniu pewnej ilosci obrotow zaczyna wyrywac z butow :) na torze przy utrzymaniu wysokich obrotow caly czas byloby juz ciekawie
Ok, zdecydowałem się - znacie jakiś fachowców we Wrocławiu którzy ogarniają temat porządnie? Bo niestety mój GoodHope odmówił mi z powodu braku doświadczenia z tym silnikiem. Do Cinka daleko mam, ale jeśli nie będzie nikogo dobrego w okolicach południa wielkopolski i we wro to się przejadę.