Napisał
kasztelan
Co do cen usług niezależnych od siebie to się Andrzej nie zgodzę - u dobrego, normalnego mechanika płacisz za roboczogodzinę, jeśli masz rozebrane pół osprzętu i każesz zrobić UPG to zajmie Ci to 3h, przy kompletnym silniku 8h - każdy uczciwy mechanik policzy Ci tą usługę kompleksowo czyli skasuje 3h a nie 8h za robotę bo ma pół auta już rozebrane, to tak jak z zakupami - w hurcie zawsze masz taniej...
Owszem, są takie drobnostki których się po prostu nie liczy inaczej bo są niezwiązane z innymi czynnościami i tak np. dajmy na to wymiana tarcz kosztuje 100zł a samych klocków 50zł, jak wymieniasz komplet to powinieneś zapłacić 100-120zł a nie 150zł w zależności od tego czy dużo czyszczenia przy zacisku a to dlatego że do wymiany tarczy i tak musisz zdjąć ten zacisk, nie ominiesz tego ale nie kasujesz klienta za usługę A+B, robią tak zdziercy u których zazwyczaj klient robi auto tylko raz.
Z tego powodu sam cały czas rozważam otwarcie zakładu w Wawce, jak nie walisz w ch.. to masz roboty po uszy, mój mechanik fordowy ma terminy na 3-4 tygodnie do przodu dogadane, chyba że masz jakąś duperelę do ogarnięcia w 1h to Cię gdzieś wciśnie.