Aha. Rzeczywiście.Mój błąd.Cytat:
Napisał Lesiu.Z
Aha. Rzeczywiście.Mój błąd.Cytat:
Napisał Lesiu.Z
To przecież piszę, że miałem identycznie. Też mogłem wrzucać biegi bez sprzęgła i samochód nie ruszył, nie zgrzytnął, nic.
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
... jakie sprzęgło zostało? z 20VT? może jest inna odległość od łapy sprzęgła? sprzęgło w 20VT jest "odciągane", a jakie jest w 19.jtd? tez "odciągane" czy normalnie "naciskane"? (nie rozbierałem sprzęgła jtd to nie wiem)Cytat:
Napisał Czapla
skrzynia pasowała na otwory montażowe?
a faktycznie przy zakładaniu sprzęgła można się machnąć i łapa podchodzi i wysprzęgla...
Zamontowane jest sprzęgło odciągane z 156 2.4 jtd z oryginalną skrzynią było ok. Teraz siedzi ta skrzynia z lybry 1.9 także z przystosowaną łapą na odciągane sprzęgło. Dodam że po wyjęciu wysprzęglika dźwignia zachowuje minimalny luz siedzi jak powinna i podczas naciskania sprzęgła zachowuje się całkowicie normalnie. Stąd też bardzo nurtowało mnie pytanie czy może 1.9 ma inne sprzęgło dlatego założyłem nowy temat ale nikt się nie wypowiedział. Nawet teraz mam problem z znalezieniem identycznej skrzyni od kappy bo wychodzi ze miałem na części polifta i cięgna nie podejdą do skrzyni od FC
A masz dwumas, czy jednomas ?
Sprzęgło od czego dokładnie ?
Dwumas ten co był oryginalnie przy silniku zakładam że to jest z 20VT a docisk i tarcza od 156 2.4 jtd z oryginalną skrzynią latało. Skrzynia włożona wygląda tak jak taZałącznik 238986
pytanie mam, to wszytsto wisi na łapach/poduszkach z lancii? Generalnie powinno pasować z starej delty, ale libra nie jest większa>?Cytat:
Napisał Czapla
Libra ma taki sam rozstaw jak 145/146/Bravo/Brava/Marea, itp.Cytat:
Napisał Lesiu.Z
- - - Updated - - -
Libra ma taki sam rozstaw jak 145/146/Bravo/Brava/Marea, itp.Cytat:
Napisał Lesiu.Z
No i miodzio, rozpoczynam poszukiwania dawcy :D
Ja trochę poszedłem złą drogą i zostałem bez abs i mam mały problem z amortyzatorami z przodu może gwintowane pomorze ale miałem takie części i tak było najtaniej. Mogę powiedzieć co było potrzebne i gdzie najwięcej straciłem czasu.
Opowiadaj co poszlo nie tak.
Największy problem powstał po włożeniu zwrotnic z Lanci Lybry (cena 50 za lewą i prawą razem) tam już jest zastosowany inny układ abs i inne czujniki więc nie da się wstawić takich na tył a układ nie zadziała z samymi przednimi. Lybra miała inne zwrotnice pod względem odsadzenia do mocowania amortyzatora. Auto po opuszczeniu miało takie pozytywy że koło wystawało poza błotniki z 4cm. Ale za to dałem rade zamontować grube amortyzatory z Kappy. Brnąc dalej rozwierciłem mocowania na zwrotnice w amortyzatorze na tzw "fasolki" i udało mi się to ustawić w lekki negatywie jakoś w okolicy 1.5minut czy jakoś to tak się podaje. Ale, ale znowu to popchnęło amortyzatory bliżej ściany kielicha i sprężyny obcierają od wewnątrz:mad:. W sumie prowadzi się dobrze ale nie jest to co było w oryginale. W planach jest zamontowanie gwintu ale znowu nie wiem co i jak jak jest gruby amortyzator a nie wiem jaki miał FC a gwint na rynku dostępny jest tylko do FC.
Wiem każdy zaraz powie że wszystko pasuje od FC ale ciężko dostać i dużo kosztuje a auto takie jak alfa 145 ma już wartość w granicach 2000zł więc nie warto moim zdaniem pakować tam swoich wszystkich oszczędności. Wszystko zależy jaki będzie dawca.
Po co zmieniales cale zwrotnice? Zeby przeguby dac z lancii? Wystarczylo zainwestowac w nowe lozyska i same piasty z lancii w zwrotnice 145 wprasowac. Tak teoretyzuje bo 145 jeszcze nie ogarnialem :D
No w sumie szczerze tak nie pomyślałem ciekawe czy takie łożysko tak da rade dobrać. Swoją drogą nie żałuje bo wszystko jest grubsze i masywniejsze i na pewno nic się z tym nie stanie. Mając porównanie części z kappy czy lybry 2.4 to z 145 to wyglądało jakoś mizernie. No i trochę zwiększyła się masa pod maską. :P
A przegub na 28 zębów będzie z koronką na zewnątrz pod abs? Chodzi mi pogłowie tylko GTV v6. Bo później przeguby kolejny temat rzeka.:P