Printable View
Artykuł z roku 2002... Z czasów niewysilonych, luźno spasowanych jednostek benzynowych, smarowanych 5-10W40... Piękne czasy :D. Jak już musi być "net", można znaleźć znacznie więcej artykułów o tym, że jeżeli masz benzynę w oleju, jedyne rozwiązanie to remont silnika.Cytat:
Napisał Tomtrz
akurat jeśli chodzi o regułę, to właśnie mocno wysilone jednostki są luźniej pasowane...A i artykuł mógłby być nawet z 1992 roku. Zasadnicza budowa silników się nie zmieniła od dziesiątek lat. Zmienia się osprzęt, sterowanie jest coraz bardziej wyrafinowane, ale sam słupek silnika zmienił się niewiele.Cytat:
Napisał ciafok
Wyłącznie wyczynowe jednostki są luźno spasowane. Cywilne silniki są coraz dokłądniej wymiarowane, i coraz ciaśniej spasowane. A artykuł nie mógłby być z 1992, bo wtedy o powszechnym stosowaniu wtrysku bezpośredniego nikt jeszcze nie myślał.Cytat:
Napisał Tomtrz
Jeszcze raz - znaczna ilość benzyny w oleju == pierścienie i tuleje do wymiany.
Niekoniecznie, mam nie wyczynowe auto w którym producent w instrukcji pisze że ubytek 0.5L oleju na każdy 1000km to norma. W tej chwili w tym silniku schodzi jakies 0.4L na 1000km (tak mam olej w bagażniku).Cytat:
Wyłącznie wyczynowe jednostki są luźno spasowane
Jak najbardziej prawda.Cytat:
Jeszcze raz - znaczna ilość benzyny w oleju == pierścienie i tuleje do wymiany.
Ale to w takim razie czemu w nowoczesnych, według Ciebie ciasno pasowanych dieslach (a diesle mają dużo wyższe sprężanie, więc i pasowanie musi być ciaśniejsze niż w benzynie już z zasady) z wtryskiem bezpośrednim takie rzeczy się dzieją? :D a w benzynie już nie da rady? :DCytat:
Napisał ciafok
coś tam Ci dzwoni, ale nie wiesz jeszcze w którym kościele :) Pasowanie i rodzaj wtrysku nie ma tu nic do rzeczy. Silnik jak jest zalewany paliwem, to paliwo będzie spływać, i nie jest to istotne, czy to się dzieje od wypalania DPFu, czy z innego powodu. Zobacz sobie ile Ci auto pali na zimnym silniku. Powąchaj spalniki, niedopalone paliwo ma specyficzny zapach. Jak się użytkuje auto normalnie, to nie ma żadnego problemu, ale jak się, tak jak kolega pisał, robi traski po 5km, czyli w zasadzie jeździ wyłącznie na zimnym silniku, to takie objawy mogą wystąpić. Dieslem jak będziesz jeździł zgodnie z przeznaczeniem też nei będziesz miał żadnych problemów. Tutaj jeszcze mało tego, że slinik ciągle jeździł mocno podlany paliwem, to jeszcze na zimno, gdzie pierścienie nie uszczelniają tak dobrze. Po to jest własnie to całe "pasowanie", żeby po rozgrzaniu tłok nie stanął w cylindrze przez rozszerzalność cieplną.
Ten artykuł mnie trochę zdołował :D
Teoretycznie każdy minimum 1 raz dziennie odpala na zimno (zakładajmy dni robocze).
Za zimnny rozruch uchodzi taki poniżej +50, wiec musze zaobserwoać, co czyni np: 30 min przerwy, bo często robię w ciągu dnia 3-5 razy po 3-7 km z przerwami 0,5-1h.
No ale to kuźwa co, ma małe trasy diesla brać :D
Przez godzine silnik nie ostygnie porządnie przecież :P nawet jak pokazuje niska temp od razu po odpaleniu, to zaraz urosnie, bo czujnik jest gdzies na wierzchu i szybko stygnie, ale w bloku silnika płyn/olej nadal gorący.Cytat:
Napisał Firste
Porządnie nie, ale zimą chyba zejdzie z +80 na poniżej +50? Latem to wiadomo, może nawet się sam w słońcu nagrzeje ;) :D
nie bierze ojeju tylko ten silnik który nie pracuje :)
Kwestia tylko ile. Obecnie to zależy bardzo od stylu jazdy. Mam Giuliettę 1.4 (samochód demo a potem serwisowy zastępczy czyli olaboga najgorzej katowany) Grama oleju nie bierze ale to też dlatego, że jeździ nią żona zgodnie z przepisami po mieście nie przekraczając 3.5k obrotów. Giulia mi wzięła 2 kreski na ok 15tys no ale ja lubię przycisnąć. Pewnie jakby nią jeździć po torze to by brała te 400g/1000km i każda z tych sytuacji jest w normie.
Jak ubywa to pół biedy. Gorzej jak przybywa :P
u mnie po jakiś 3 kkm pokazało na chwile 1 kreskę mniej ale potem pokazywalo juz zawsze full (a akurat potem robiłem trasy wiec nie ma mowy o paliwie w oleju) moze gdzies parkowalem na nierownym i stad nizszy odczyt? nie pamietam. wymianę zrobilem przy 7.2kkm bodajze, teraz jest prawie 10kkm i max.kolejna wymiane i tak zrobie przy 15kkm - 16kkm (1 przeglad) wiec tez z takiego krotszego dystansu ciezko cos oceniac jesli chodzi o zuzycie oleju. dopiero nastepne wymiany beda co 15kkm to moze wtedy cos wiecej sie zobaczy, bede pisal.
Mi raz tez pokazał 1 kreskę. Trochę się przeraziłem bo poprzedniego dnia było na full. Potem już nigdy nie miałem takiej sytuacji. Jak miałem poziom między kreskami to skakało czasem w górę czasem w dół ale to normalne.
Ogólnie cieszy zużycie nawet przy mojej jeździe jest takie że nie trzeba dolewać między przeglądami.
Dziś mi spadła jedna kreska. Czyli po 6600km od wymiany. Imho to dobry wynik dla wyżyłowanej 2.0 biorąc pod uwagę mega ciężkie warunki jakie zafundowałem w tym przebiegu :) Tzn praktycznie wyłącznie krótkie odcinki czyli praktycznie zawsze niedogrzany silnik i system S&S. Jak tak dalej pójdzie to znowu zużyję w sumie 2 kreski do następnej wymiany czyli bardzo przyzwoicie.
Tu jeszcze dodam że nie wiadomo ile miałem nalane przy wymianie bo było jedną kreskę mniej i kazałem dolać chyba dwie setki o ile dobrze pamiętam. Więc w sumie nie wiadomo czy "zużyłem" pełną kreskę czy jej połowę.
Hmmm samochód najwięcej oleju zużywa podczas przejazdów autostradowych - prędkość 140 km/h ++
ja dużo jeżdżę na trasie właśnie z takimi prędkościami i zbliżam się do przeglądu po 15 000 km i nic mi nie ubyło. Jeździcie na seleni?
Wydaje mi się że zmienne obciążenie i duże wahania temperatury oraz częste uruchamianie znacznie gorzej wpływają na zużycie oleju. To też zależy od egzemplarza. Moja poprzednia Super można powiedzieć, że w ogóle nie brała oleju. Veloce zauważalnie więcej. Podobnie miałem z 159. Jedna brała a druga nie. Ważne żeby nie trzeba było dolewać między przeglądami :)
Jak będę na przeglądzie po 15 000 km - poproszę o zlanie całego oleju o pojemnika i sprawdzę dokładnie ile zeszło.
Troche odświeze temat
Mam obecnie 75000 i zbliża się wymiana oleju po 15000. Do tej pory nigdy nie dolewałem oleju. Przy 60000 wymina multiar. Po wymianie miałem zlane dokładnie połowę i taki stan utrzymywał się przez 10000km po czym spadł o połowę. Po kolejnych 1000 zaświeciła się kontrolka na autostradzie o małej ilości oleju.. Dolałem 500ml i było w połowie. Po kolejnych 1500km (na trasie autostrada ok 160km/h+)
spadło o ok 20%. Widze że na prędkościach autostradowych ubywa oleju. Wcześniej tego nie miałem. Zalane do 60000 selenią a teraz Motul 8100eco-cleam 0W-30
Jak u Was?
"U nas" przy katowaniu autostradowym (np. DE, ciągiem powyżej 180km/h) i/lub górskim bierze max ~500ml między wymianami (najczęściej ~7kkm). Przy jeździe normalnej nie bierze istotnych ilości oleju. Oczywiście - o ile daje się dokładnie to odczytać na tym idiotycznym wskaźniku poziomu oleju, bo aż takiej paranoi [jeszcze] nie mam żeby podłączać regularnie MESa do kontroli oleju... I tutaj wskazówka - czy na pewno pasek poziomu u Ciebie reaguje odpowiednio szybko i dokładnie na rzeczywiste zmiany poziomu? Ja swoje obserwacje opisywałem już na tym forum - pasek potrafi pokazać zmianę poziomu oleju np. po kilkuset kilometrach; tylko MES jest w 100% dokładny od razu...
Wymiana MA - pierdylion możliwości spie***nia czegoś w serwisie, oczywiście nikt z zawodowych mechaników na forum ci tego nie potwierdzi bo ... wiadomo, ale taka prawda - świadomie lub nie, z powodu partactwa, niewiedzy, złego dnia, lub po prostu pecha - a teraz Ty masz problem. Może spróbuj poszukać jakichś błędów komputerem, to byłaby jedyna Twoja szansa na reklamację wymiany MA - albo ew. widocznych niedociągnięć, wycieków (sprawdź płyn chłodniczy :cool:).
Olej lejesz słuszny - ale dlaczego tylko do połowy min/max? I dlaczego go trzymasz 15kkm? Jeżeli lubisz pogonić bestię 160km/h+, to właśnie dla dobra MA i ogólnie silnika powinieneś raczej utrzymywać max, i wymiana max ~10kkm. Patrząc po roczniku - nie masz raczej GPF-a więc niczym nie ryzykujesz przy maksymalnym poziomie oleju.
W wersjach z GPF nie należy lać oleju do poziomu max??Cytat:
Napisał ciafok
Zapchanie/uszkodzenie GPF-a przy przekroczeniu maxa i regularnym spalaniu oleju jest realne, i znacznie droższe - tyle miałem na myśli (może nie byłem wystarczająco dokładny, a może nie warto wyciągać zdań z kontekstu całej wypowiedzi :-)).
Ok, jasne, spokojnie, nie czepiałem się o nic jakby co :-).
Zastanawiałem się tylko, czy nie było jakiejś sytuacji/rekomendacji, że wersje z GPF są jakieś szczególnie wrażliwe na coś i że absolutnie nie należy lać im do "górnej kreski".
Nie ma tematu.
Piec i pół roku jazdy... zmieniany olej co 7.5 tys średnio...w covidzie to i po 4tys w rok. Autostrady Niemieckie (raczej puste koło mnie) i Alpy to regularne terytorium bo tu mieszkam. Zero konsumpcji oleju. Przebieg mały bo 38 tys. km. Oby tak dalej. Także konsumpcja paliwa mała. Właśnie wróciłem z Turynu, przez CH Alpy, 4 osoby, bagaż, spory pies w bagażniku i Thule box na dachu (!)...średnia 9.1l/100km. Oczywiście przez CH (droga 13 via Chur) szybko nie można jechać. około 1000 km trasa.
Ten samochód mnie dalej zadziwia. Dobre i złe. A to złe to czekająca mnie wymiana filtra kabinowego. Jak mogli oni w AR tak to wymysłec? Zgroza. Oddam do dilera bo ja po jednej własnoręcznej wymianie już do tego się nie pisze. Okropnie trudny dostęp, no i te piankowo/bibulkowe rurki nawiewowe....
W piekle jest już zarezerwowane miejsce dla projektanta tego rozwiązania :mad: Sam wymieniam co roku albo i częściej, i już mam wprawę - ale jeden z tych kanałów piankowych musiałem wymienić bo się uszkodził lekko przy tym całym łamaniu go i odsuwaniu...Cytat:
Napisał Giorgio
Cytat:
Napisał ciafok
Leje do połowy aby było miejsce gdyby przybyło.
Mam GPF
Robię 15 tys w ok 6-7miesiecy. Więc olej przy 10 muszę wymieniać co ok 4 miesiące -to już jakaś parodia
Ktoś się orientuje, czy poziom oleju w "stylu MES", można sprawdzić gdzieś w apce AlfaOBD? A jeśli tak, to czy wersja demo też pokazuje, czy jednak trzeba mieć płatny program? Szukałem, ale wyświetla tyle różnych parametrów, że mogłem gdzieś przeoczyć. Na wyjazdy raczej nie będę tachał laptopa, żeby MES-a odpalać do sprawdzenia ile mm oleju pokazuje.Cytat:
Napisał ciafok
poza troszkę tematem ale moim zdaniem mes pokazuje kwestii ilości oleju bzdury - wlewasz po wymianie równe 5 litrów i nadal pokazuje e jest 4,5 czy nawet mniej
update ilości w ECU działa do kitu. niby jest procedura postawić auto na 5 minut z odpalonym silnikiem, potem wyłaczyć, ale guzik daje. aktualizację stanu u mnie rok temu jak robiłem wymianę dopiero dostałem po kilku dniach. o ile pamietam jednak, poziom w mm się zmieniał bardziej na bieżąco.
Widać - ile Alf tyle algorytmów pomiaru poziomu oleju ;) U mnie MES pokazuje zmiany szybko - szczególnie poziom w milimetrach (głównie na to patrzę), ale litry raczej też. Fakt, że niewielkie zmiany eksploatacyjne poziomu pasek pokazuje dość sprawnie, w odróżnieniu od dużych zmian np. po wymianie oleju - może przedobrzyli z integracją i/lub eliminacją chwilowych odchyłek poziomu oleju z powodu np. przechyłu i jazdy samochodu?
Przed świętami zrobiłem 4tys km w tydzień po Bałkanach. Silnik zjadł jedną kreskę oleju wg. wskaźnika . Rumuńskie Karpaty - jazda z wykorzystaniem pełni mozliwości silnika . Wspaniały samochód - tyle mam do powiedzenia.
To, że nie bierze oleju chyba najbardziej mnie zaskoczyło. Nawet zmieniając co 15 kkm zero delewania.
Wysłane ze Stelvio
ile mm powinno byc max?Cytat:
Napisał ciafok
Ktoś podawał na forum, że zakres to 68-79 mm
Samochód po wymianie oleju i oleju nie ubywa mimo jazdy 160+ i trasa ok 400km. Zrobiłem po wymianie ok 4000 i nic nie ubyło. Wiec do 10000 po wymianie nie ubywa, a później zaczynają sie dolewki lub należy wymieic olej. Zalewam MOTUL 8100 ECO-CLEAN 0W30
U mnie w Giuli na wyświetlaczu max. - w MES 85mm.
Wg elearn sa inne poziomy dla wersji z Q4 przewidziane , nizsze
W Alfie obd można zobaczyć poziom oleju mierzony w mm. Jaki zakres jest odpowiedni dla q4 2.0 w stelvio?
Podpinam się pod pytanie kolegi Darkside ile mm oleju, tylko w MES (jeśli to jakaś różnica). Wersja 2.0 280KM Q4.
Przy okazji, w jakim momencie powinien być w tym przypadku sprawdzany poziom oleju? Bezpośrednio po nagrzaniu silnika do temperatury roboczej i wyłączeniu czy po jakimś konkretnym czasie?
Czasy z bagnetem pod maską jednak były łatwiejsze...
Roznica miedzy mes a obd być nie powinna bo zczytuje z jednego czujnika. Sprawdzamy na odpalonym silniku, rozgrzany olej do 4 kresek i pozycja skrzyni neutral. Po mniej wiecej 5min powinien się poziom sam zaktualizowac, ale roznie z tym bywaCytat:
Napisał Kaplus
Z tego co czytałem na forum to akurat właśnie ta aktualizacja kiepsko działa, dlatego pytam o to jaki jest zakres oleju min-max w MES w mm, bo pomimo starań nie udało mi się tego tutaj znaleźć :( .Cytat:
Napisał darkside1987
[MENTION=20089]epsonix[/MENTION] jesteś w stanie poratować w temacie konkretnych wartości poziomu oleju dla wersji Q4?
Przy okazji z czystej ciekawości, jaki jest rzeczywisty zakres w litrach? Z tego co znalazłem w jednym z wątków na forum maks to 5,5l. A minimum?
nie poratuję, tak, gdzieś niby było napisane, ale coś mi się tam nie zgadzało bo mechanicy inaczej mówili. Nie pamiętam już szczegółów. Leję po dobrym spuszczeniu starego oleju ok 5.1L i na to ok 0.2L dodatków (archoil, jak popadnie co mam lub mix ar9100/9200v2).
przyuczenie poziomu wielokrotnie robiłem i nie łapało. olałem, po tygodniu czy coś już się pasek zaktualizował sam w jakiś warunkach. raz tylko sam robiłem wymiane z musu bo ani aso ani mój mechanik nie mieli okienka a ja miałem już termin zmiany i na dniach wyjazd za granicę i nie chciałem już dobijać wiecej bo i tak miałem przekroczone wg tego co sobie postanowiłem (skrócenie interwału).
A komuś udało się zmienić interwał wymiany oleju MES-em z 15000 na 10000? Kiedyś, przy którejś wymianie zmieniłem, ale już nigdy więcej się nie udało. W sumie mało ważna pierdoła, ale fajnie było by mieć na wyświetlaczu. U mnie przy próbie zmiany wyskakuje "coś tam" failed.