Je*ane kutafony zaraz im opinie napiszę na necie
Printable View
Je*ane kutafony zaraz im opinie napiszę na necie
chyba ze przy grzebaniu przy silniku upuścili część oleju i go nie uzupełnili
ten olej nie wyparował, nie róbcie zartów.
juz predzej bym uwierzyl ze na serwisie byla inna alfa do naprawy, a ta autora tematu zostala dawcą częsci. Jesli to prawda, to jak mozna up#$/^ić guzik na kierownicy?
Ja bym natychmiast olał ten warsztat- przecież oni to auto bardziej popsują niż naprawią, nie oglądałbym się nawet na gwarancję naprawy, skoro wypierają się że uszkodzili dekielki i guzik sterowania, to wierzysz że w ramach gwarancji wszystko zreperują? Szkoda czasu, najprawdopodobniej nic więcej nie zreperują a Ty i tak będziesz musiał oddać auto tam gdzie się na nim znają.
Dokładnie już tam nie oddam. Na szczęście alfa już w.moich rękach wymyta i nawoskowane i po wymianie czujnika wału korbowego auto przestało gasnąć. Już im wystawiłem opinie i w dupie mam ich gwarancję.
- - - Updated - - -
Teraz został rozrząd ,wymiana oleju tylko mam dylemat czy Selenia (dedykowany) czy valvoline. Rozrząd też nie wiem czy z Bosch oryginalny czy nie. Potm konserwacja podwozia muszę poszukać jakiegoś fachowca w tej dziedzinie i w przyszłym roku sprzęgło bo też już pomału się konczy
- - - Updated - - -
Moja żona ma już mnie dość bo w hooy kasy na alfunia wydaje hehe
Wystarczy zobaczyć opinie w mapach google nt tego przybytku, odfiltrować te "po znajomości" i wszystko jasne.
Ok guzik dekielki mogli zniszczyc Ale czy napewno miales olej w silniku jadac do nich (oczywiscie na miarce nie wskazniku}
https://www.google.com/maps/place/Ba....7726417?hl=pl
tu mozesz wystawic opinie mysle ze dużo osób korzysta z map gogle
Z drugiej strony, gdy na Google Maps czytam opinie pisane łamaną polszczyzną, to też są dla mnie mało wiarygodne, bo jeśli ktoś nie był w stanie przez kilkanaście/kilkadziesiąt lat opanować ojczystego języka na poziomie podstawowym, to może jest po prostu kretynem.
Dlatego też opuściłem grupę Alfaholików na FB, bo tam 90% to idioci :).
Nie tylko na FB, nie tylko wśród Alfaholików. ;)
Ja nie przywìązuje wielkiej uwagi do internetowych opinii. Owszem są miejsca które zaslugują na pozytywne opinie i staram się takie miejsca rekomendować innym. Jednak w dzisiejszych czasach 90% tych komentarzy na fb, czy google, zarówno pozytywnych jak i negatywnych pisanych jest albo za pieniądze, albo na złość.
W tym linku który ktoś wrzucił, nie ma w ogole opinii. Proponuje się powstrzymac od ferowania wyroków, do czasu relacji z drugiej strony.
Nie wiem, moze autor mial pecha trafic na jakichś oszustów, no ale sam powinien choć trochę się ogarnąć, bo jak kupil auto (królową usterek) a nie wie nawet ile silnik ma zaworów, to jest dla nieuczciwych ludzi jak los na loterii... proszenie się o kłopoty... jakby przechadzać się po Warszawie w koszulce Lecha i narzekać ze sie dostało wpi%^*ol. Sorry za dosadność. (jesli kogoś uraziłem to szczerze przepraszam)
Wreszcie jakieś głosy rozsądku. Samo wyzwanie mechanika od najgorszych już daje do myślenia. No ale ludzie lubią oceniać i krzyczeć jak inni.
Hehe wybaczcie ale ja mechanikiem nie jestem więc znać na tym się niemusze a skoro ktoś się za niego uwarza i bierze za to pieniądze to raczej ma zasrany obowiązek wykonywać to rzetelnie. Ja płacę więc wymagam ktoś bierze kasę więc ma obowiązek Czyż nie? Z waszych wypowiedzi wynika że mam zapłacic odebrać uszkodzony samochód i zamknąć mordę.
Nie ma już Lecha. W czasie afery korupcyjnej w futbolu, zarząd nowego "Lecha" wypierał się odpowiedzialności tym, ze grają na licencji Amiki Wronki i z tamtym Lechem nie mają nic wspólnego.
Jest Amica (kuchenkorz), która kupiła sobie nazwę "Lech". Stary WKP Lech nie wystąpił do PZPN-u o licencję na nowy sezon, został przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli, ale nie podjął występów w żadnej niższej klasie rozgrywkowej.
Być kibicem Amiki Poznań - bezcenne... To dopingowanie Amiki w barwach Lecha, którego nie ma, bo go sprzedali.
Dla lepszej ilustracji, żeby pozostać w klimacie auto-moto:
Volvo AB (stara szwedzka firma, w naszym przypadku Lech) nie produkuje już samochodów osobowych (w naszym przypadku Lech nie gra w piłkę nożną na poziomie ekstraklasy). Nazwę Volvo dla produkowanych przez siebie w m. in. Szwecji (w naszym przypadku nazwę "Lech" dla drużyny grającej w Poznaniu) aut osobowych kupiła chińska firma Geely (w naszym przypadku Amika)
W obu przypadkach zmienił się właściciel, nazwa została ta sama. A skoro mało osób o tym wie, to wciąż są tacy, którzy za głupią koszulkę będą chcieli spuścić wprdl. Taki klimat.
Panowie zostańmy przy temacie. Nie chcę mi się czytać w moim poście o naszej śmiesznej ekstraklasie bo się zaraz pozygam lech, Legia , Wisła wszystko jedno kazdy z tych zespołów to takie samo dni. Tak samo mój górnik Zabrze. Śmiać mi się chce z tych pustych kiboli co np najebia kasjerce w Biedronce bo ma barwy na koszulce Jagielloni hahaha maja taki sam poziom IQ jaki ich drużyny maja poziom gry w pilke
A mechanik Janusz za kim kibicuje ?