No to jak 230zł na kilkanaście osób się rozbija to czemu by nie? Dla zabawy nawet :D
Printable View
No to jak 230zł na kilkanaście osób się rozbija to czemu by nie? Dla zabawy nawet :D
Ja też bym się dorzucił. Tylko trzeba najpierw ustalić czy będzie się gdzie tym pobawić.
Na cały zlot. Miałbym to maksymalnie w środę, a wysłałbym w poniedziałek po zlocie. Kaucję chce, bo sprzęt 2 koła kosztuje. Można mierzyć 0-100, 100-200, 1/4 mili itd.
Miejsce jest, ktoś wspomniał o lotnisku. Czytałem o nim, znajduje się ok. 60 km od miejsca zlotu. Ktoś może znajdzie inne bliżej.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
To przecież 230zł na wszystkich na cały zlot to śmieszna kwota. A myślę że każdy chętnie się przejedzie sprawdzić. Nawet na to lotnisko 60km
Szczerze to myślałem, że na kaucję w wysokości 1200 zeta też się złożymy. Bo jak mnie kolo wystruga, to nie będzie mi do śmiechu[emoji6] A jak sprzęt będzie, to np. przy 12-stu chętnych po przyjeździe daję po 100 zeta i jesteśmy kwita.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Herbig.... przecież Ty masz kasę :) na biednego nie trafiło to możesz kaucję założyć :sarcastic:
A tak serio to mamy 1200zł kaucji zwrotnej + 230zł wypożyczenie. Rozbite dajmy na to na ilość ekip - 16. Czyli mamy ściepę od ekipy 14,37zł + 75zł kaucji zwrotnej.
Muszą się na to wszyscy zgodzić i przelać kasę do Ciebie w stosownym terminie.
Wiadomo, że kaucja jest zwrotna, więc chyba nie będzie problemu :)
Pytanie tylko czy za lotnisko trzeba płacić? Jakoś rezerwować?
Ja nie wiem. Ktoś tu wspominał, że jest niedaleko :)
No nie .Do Borska o którym tu ktoś pisał,to jest 140km.Kiedyś tam jeździliśmy motorki ujeżdżać.A teraz,co i obiło się o uszy,ktoś to kupił i ogrodził i brak wjazdu
Kiedyś za darmo jeździliśmy ile chcieliśmy.A tutaj stronka lotniska:
https://borsklotnisko.pl/inne-firmy/
Popytam na forum moto,czy gdzieś w okolicy Rowów można bezpiecznie pośmigać.Po weekedzie dam znać.
Jest tylko pas zapasowego lotniska koło Dębnicy Kaszubskiej.Od Złotu około 50km .Tylko,że jest to na zwykłej drodze,gdzie z tego,co się dowiedziałem odbywa się normalny ruch.Aczkolwiek chłopaki na motongach,czy drifterzy tam jeżdżą i upalaja maszyny.
Właśnie obejrzałem to na mapie... to jest jakieś 60m, zdecydowanie za krótki odcinek :(
W Jarosławcu też jest i też ma 60m...
OK, w sensie to są te placyki do zawrotki, źle spojrzałem. W Mostowie wygląda to całkiem OK, wszystkie są po 2,2km ale tam jest przynajmniej zdjęcie i faktycznie 10m szerokości. Pytanie jak z ruchem... By trzeba o 5 rano robić pomiary :-/
Sławek, właśnie o tym miejscu ktoś kiedyś wspominał. Czytałem o tym miejscu, tylko mina mi zrzedła jak się okazało, żę ów "lotnisko" znajduje się na drodze wojewódzkiej:) Kwestia jakie tam jest natężenie ruchu. Tomek to nie Poznań, czy Wrocław. Mi się wydaje, że fur tam dużo nie śmiga. Poza tym jest jezdnia jest szeroka, to plus.
Ja już raz, kurde, kwity straciłem na 3 miechy w sezonie urlopowym. Drugi raz nie zamierzam ;)
Ja to nie zamierzam nawet pierwszy raz :P
Zawsze mogę wziąć "łokitoki" dzieciaków i na chwilę pomiaru zablokujemy ruch :sarcastic:
Drugi na mniej uczęszczanej drodze ( w tym okresie roku) jest między Jarosławcem a Rusinowem.też jest to były zapasowy pas lotniska.Odległość podobna,na ul.Bałtyckiej wyjeżdżając z Jarosławca .
Też się popytałem i mam takie same informacje. Jest jeszcze obwodnica Słupska, ale to na przypale :) Wychodzi, że lepsza opcja to ul. Bałtycka kierunek Rusinowo.
Miejscówka jest ustalona, nie ma co gdybać. Nic innego nie znajdziemy.
Marek możesz napisać jakąś grupową wiadomość do pozostałych zlotowiczów w celu zapoznania ich z tym pomysłem ?
Oficjalnie możemy podjąć temat dopiero gdy znajdziemy obiekt/drogę wykluczoną z ruchu publicznego.
Tak jest, wszystko jest ustalane.
Dobra, wysłałem zapytania do tych osób, które się nie udzielały w wątku, więc możliwe że o niczym nie wiedzą.
Na tą chwilę chętni osoby, które wyraziły chęć:
Ja, Marek, Tomaz, Michał, Dawid, Motogold, Krzemol - 7 aut. Dziesięć myślę, że minimum, żeby to jakoś wyglądało.
Danus ?
Dla mnie spoko, można coś potestować.
Powiem szczerze, że mam mocno mieszane uczucia, co do zabawy w wyścigi na publicznej drodze. :(
Musimy znaleźć obszar zamknięty. Na publicznej drodze jest to niedopuszczalne i się nie odbędzie.
Więc i ja dodam od siebie, że jeśli odbędzie się to w niepublicznej-zamkniętej strefie jak najbardziej ok, chociaż trochę wyrosłem już z takich rzeczy. Może dlatego, że wolę czasem poupalać moto na torze:)
Jedynym takim terenem na Pomorzu jakie znam jest nieczynne lotnisko w Wilczych Laskach niedaleko Szczecinka
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
ALe co? Tak o sobie wjeżdżasz na płytę i już? Czy to trzeba z jakimś zarządcą zorganizować? Jeżeli tam mamy jechać to całodniowa wycieczka.
Nie sądzę. Wtedy to była zorganizowana duża impreza, coś w tym stylu:
https://www.youtube.com/watch?v=DiNB2Sr77lk
Komuś się nie bardzo podoba że auta tam wjeżdżają skoro nawet barierkę postawili :P
https://www.tvn24.pl/pomorze,42/wilc...ka,694204.html
Hej wszystkim Dwie kwestie
Odnośnie RL to ja jestem na nie Wg mnie szóstki w ogóle się do tego nie nadają
A po drugie Marek czy będą jakieś posiłki na miejscu czy całe jedzenie będziemy musieli organizować na własną rękę?? Fajnie by było żeby było chociaż śniadanie że jak dzieciaki rano wstaną to będą miały co jeść a nie trzeba będzie śmigać do sklepu
Nie ma żądnych posiłków. Stąd taka cena :) wszystko trzeba zorganizować sobie we własnym zakresie.
Panowie, nikt nie będzie przecież odwalał jakichś chorych wyścigów ulicznych. Jesteśmy poważnymi ludźmi. Jak się uda znaleźć zamknięty teren to pojeździmy, jak nie to nie. Dla mnie możliwość pomierzenia czasów do 100 albo elastyczności profi sprzętem to bardzo fajna okazja. Bedzie można porównać różne silniki, różne odmiany. Nie sądzę, żeby komuś zależało na przysłowiowym upalaniu. Po prostu zrobimy sobie swoje małe ZePerfs na bazie modelu. Żadnej spinki, na spokojnie w miłym gronie. Akcja dla chętnych.
Wiadomo, że auta mają już swój wiek. Sam nie wiem, czy swoją na tip-top ogarnę do tego czasu. Ale w większości są to bardzo zadbane egzemplarze, które regularnie latają po trasach, więc nie ma strachu że wyciągnięty spod koca youngtimer wyzionie ducha przy 6000 obrotów.
Dlatego jestem zdecydowanie na tak. Nie chciałbym stwierdzić na zlocie, który jest raz do roku, że "mogliśmy jednak wypożyczyć tego RL, ale teraz to już dupa". Koszt nie jest drastyczny, więc IMO warto. W końcu to zlot Alfa Romeo, a nie grill party po wycieczce rowerowej.
W końcu to zlot Alfa Romeo, a nie grill party po wycieczce rowerowej.
Zgadzam się z Tomkiem, już kilka razy się widzieliśmy i raczej szczeniackich wybryków nie będzie. Raz na rok można dać się ponieść fantazji.
Dlatego trzeba szukać zamkniętego obiektu. Bierzemy tego RL. Najwyżej pojedziemy na to zamknięte lotnisko. Paweł się dowie co i jak i roześle PW.
Sam jestem ciekaw czy obiekt uda się znaleźć też swojego auta nie ogarnę na pewno i będzie w set upie 05-1.0 także bez spiny to nie zlot hondy Civic że będziemy palić kapora dopuki nie skończy się lpg. Też uważam że teren musi być przede wszystkim bezpieczny dla nas jak i innych osób na publicznej drodze nie ma się co bawić.
Cześć,
Czy jest jeszcze możliwość aby dołączyć do Zlotu 166 ?
Muszę sprawdzić. A dla ilu osób?
A tak a propo lotniska w Borkach(Wilcze Laski) to nie jest one prywatne z tego co się orientuję, tylko jest własnością gminy Szczecinek. I nie kojarzę żeby było jakoś ogrodzone.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Dla dwóch osób i jednej 166 :)