Włosi się nie spieszą, więc mało prawdopodobne, aby Tonale było w sprzedaży szybciej niż w 2021 roku. Montują dopiero roboty w fabryce. No, ale jest już jakiś ruch. :)
Printable View
Włosi się nie spieszą, więc mało prawdopodobne, aby Tonale było w sprzedaży szybciej niż w 2021 roku. Montują dopiero roboty w fabryce. No, ale jest już jakiś ruch. :)
Nie ostatnia. Deskami ratunkowymi miały być i 159 i Giulia i Stelvio ... Jednym modelem, bez zmiany realiów sprzedażowych, marketingu i przede wszystkim postrzegania marki na rynkach to się Alfy Romeo nie wyprowadzi na szerokie wody. Alfa jest mordowana systematycznie od dziesięcioleci, naprawdę ogromną siłę musi mieć ta marka, że jeszcze nie skończyło się jak z Lancią.
Nie tyle może mordowana ile nieumiejętnie zarządzana. I dotyczy to także cenionego tu na forum, a przeze mnie uznawanego za szkodnika dla AR, Sergio Marchionne. Nie ma już Sergio ale owoce jego działań pozostały.
Ale może przeznaczeniem AR jest takie właśnie nieustanne balansowanie na krawędzi:)?
Co jakiś czas odpalają petardę, jak 156 kiedyś, samochód marzeń, dziś po latach uważa się, że to rdzewiejący szmelc, w ktorym mogło się popsuć praktycznie wszystko, poza silnikiem jtd, który jest silnikiem w sensie trwałości genialnym.
159 natomiast to do dziś archetyp sedana doskonałego (z zewnątrz, bo w środku zaskakująco ciasny) ale temu modelowi z kolei nie posłużył mariaż z GM.
Jak się pojawi jakieś cudo, typu 8C to puszczają n a rynek kilkaset sztuk i dziś 99 procent ludzi jeżdżących samochodami nie ma pojęcia, że był w ogóle taki model.
Albo jeszcze inna historia: jak się jakiś model uda i nieźle sprzedaje, to go tłuką dziesięć lat, robiąc po drodze jakiś niedostrzegalny lift, czyli mowa o modelach 147 i Giulietta.
Inni, jak się coś sprzedaje, idą za ciosem, robią lifty, wersje, odmiany, wpychają nowości ile się tylko da. Ale nie AR, oni mają swoją politykę:)
To w pewnym sensie fenomen. Idealne przepisy, jak NIE ZARZĄDZAĆ DOBRZE marką.
Sam w to nie wierzę, ale pierwszy raz się z Tobą zgadzam. :confused:
Dla tych którym obecne alfy się nie podobają i czekają na nowy styl. Tonale w świetle mniej więcej dziennym.
Załącznik 262025
Załącznik 262026
Załącznik 262027
Załącznik 262028
Tylko przynajmniej 2 lata trzeba jeszcze na nią czekać :(
Piękna!
Jeżeli na zdjęciach wygląda mega, to na żywo będzie ogień:)
Wygląda jak napompowana Brera, ale cieszy oko :)
dlaczego ma tak nie wyglądać i dlaczego nie będą go tak robić??
Przecież to auto jest obłędnie atrakcyjne wizualnie.
Bo to prototyp... Ile razy trzeba to powtórzyć?
Dużo rozwiązań z tego auta jest niemożliwych z racji procesu produkcji i kosztów. Poza tym np przód miał by problem z uzyskaniem wysokich ocen NCAP w zakresie ochrony pieszych itd.
Zresztą firmy, które produkują części karoserii między innymi do Giulii, mają zlecenia na nieco inne elementy, które widać na tym aucie ze zdjęć. Maszyny do elementów tłoczonych już są gotowe i wersja cywilna nie będzie taka ekstrawagancka.
- - - Updated - - -
Bo nie od dziś wiadomo, że nawet obłędne projekty/prototypy są najczęściej kastrowane przez księgowych.
Wiem, golf jest jednak produktem specyficznym. Auto totalnie dla "Kowalskiego", coś jak schabowy na obiad albo pop disco, jako muzyka. Dużo ludzi je i słucha, nie nazwałbym tego "mainstreamem" ale wiesz o co mi chodzi.
A co do brery, to.... wiem, cieżka:) ale z silnikiem jtdm 210 KM albo z tym benzyniakiem TBi to fajnie jedzie. I te cudowne cztery wydechy na pupie:) genialne stylistycznie auto, zamierzam sobie kupić w zimie:)
bliżej tego co wyjedzie na drogi (o ile do tego czasu nie zamkną marki AR) :
https://autogaleria.pl/2020-alfa-romeo-tonale
z zewnątrz - sam nie wiem,
a co do środka chyba ładnie ALE lewarek żywcem z jeep'a - nie - to tu nie pasuje :( [ciekawe czy skrzynia także?]
na szczęście skrzynia ZF (automat), drążek fatalny, to prawda
Powiem Wam, że jeżeli o to czy Tonale będzie się podobać i sprzedawać, w założeniu że nikt nie da dupy przy wycenie i promocji modelu byłem spokojny patrząc na ten czerwony prototyp z Genewy, to już patrząc na ten, wcale nie jestem tego taki pewny...
Jesteś bardzo ostrożny w swojej ocenie, ale według mnie to auto zostało wykastrowane przez księgowych ze wszystkich smaczków, jakie posiadał prototyp pokazany w Genewie. Na tych zdjęciach nic szczególnego nie przyciąga mojego wzroku. Gdzie są chociażby te wszystkie zjawiskowe pokrętła, które posiadał prototyp, a które robiły cały klimat we wnętrzu?
Podejrzewam, że to jeden z prototypów, które były przygotowywane na potrzebę premiery na targach.
Popatrzcie na te zdjęcia w lepszej rozdzielczości. Widać ewidentnie rzemiosło i elementy robione prawdopodobnie ręcznie.
Ktoś z Was wierzy, że pokazali by auto, które ma wejść do produkcji końcem 2020?
Mam nadzieję, że nie bo powiem szczerze, że eufemistycznie mówiąc to nie powala, a jeżeli ten model to ostatnia deska ratunku jak to piszą to mam nadzieję że nie będzie tak wyglądał bo niczym się nie wyróżnia i tak jak kolega napisał odebrano mu to co dawało pazur
Pomyłka
To jest jeden z prototypów. Jak ostatecznie będzie wyglądać na żywo to się okaże.
Jeśli nie przesadzą z ceną i będzie na poziomie Compasa, to może być popyt. Paradoksalnie technologia Jeepa to byłby atut w Tonale.
To nie ma być auto sportowe, jak Stelvio czy Giulia tylko modne jeździdełko.
Nie oszukujmy się, np. Giulietta autem sportowym nie jest. Ma jakieś osiągi w wersji Quadrifoglio, ale reszta wersji to tylko jeszcze jeden hatchback.
Jest poruszenie i mnóstwo negatywnych opinii wśród Alfisti ad designu Tonale - concept kontra produkt... Ale powiem Wam tak... Nie pamiętacie już jak wyglądała np studyjna Brera... ? A jak wyglądała później na drogach... I tak teraz wszyscy się zachwycają ;) Moim zdaniem Tonale będzie strzał w dziesiątkę, czekam na więcej info, zdjęć i dalej wierzę że Alfa stanie na nogi... :rolleyes: Bo ja nie widzę siebie w innej marce niż AR :o
Brera? Akurat Brera poza wnętrzem i lambo-doors praktycznie w ogóle nie różni się od conceptu.
Koncept Tonale był pełen "jaj" i wyglądał zupełnie inaczej niż wszystkie inne SUVy na rynku. Tonale w wersji produkcyjnej jest...spoko. Wygląda dobrze, jest znośne i nienajgorsze, ale raczej ciężko o opad szczeny i zbieranie jej z podłogi przez tydzień. Projekt jest ugrzeczniony, stonowany i mega znudzony. Moim zdaniem taką bryłą AR niewiele zdziała w tym segmencie z rywalami o ugruntowanej pozycji (nie mówię czy są lepsze czy nie - są "znane" i lubiane), które walczą nie tylko designem, ale też znaczkiem. Projektanci szaleli i stworzyli coś fajnego, co później zniszczyli księgowi i stworzyli wozidło typowe i zupełnie niewyróżniające się. Nie wiem, może AR chce walczyć z Nissanem? Bo z tuzami pokroju bmw czy benza nie wygrają, choćby chcieli. A po koncepcie nie widać, żeby im jakoś zbytnio zależało :)
Poczekajcie na foty z włączonym światłami...
No właśnie tak jak się przyjrzeć to właściwe oprócz tych swiatel dużych zmian nie ma jeżeli chodzi o przód. No te światła wyglądają nieco gorzej, mi przypominają nieco fiata tipo...
Może po włączeniu będzie lepiej, ale jak auto stoi gdzieś to raczej światła mu nie świecą...Załącznik 262568
Wystarczy zmienić kolor i felgi
Załącznik 262571
- - - Updated - - -
Wystarczy zmienić kolor i felgi
Załącznik 262571
tak powinno wyglądać Tonale:
https://www.youtube.com/watch?v=rNY_StFP23w
No tak ale tak znów sprzedało by się w ilości 5000 egzemplarzy...
Panowie, ogólnie wszędzie piszą, że premiera w 2020 roku, a ogólnie to ktoś widział jeżdżące jakieś prototypy? Chyba nie bardzo, żeby to 2020 nie okazało się finalnie 2022...
A ja mam gdzieś ile się sprzeda. Alfa to nie fiat, że musi iść w miliony... może się sprzedać i dwa. Jeden dla mnie, drugi do muzeum fabrycznego.
Trzeci ja kupię, żeby stał i wkurw... ał cebulaków.