Nie to samo, bo znaczek jest widoczny zawsze, również na postoju.
- - - Updated - - -
Bo z natury jestem dociekliwy.
Ale takie zachowanie to już by oznaczało początki jakiejś choroby.
Printable View
Dociekliwość a szukanie dziury w całym, ciągle przypieprzanie się do pomysłów innych, pisanie postów w tym tonie, zamiast merytorycznych to różnica. I to też może oznaczać początki jakiejś choroby. Konkretnie nie uważam, że wymiana żarówki oświetlającej tablicę rejestracyjną z jakiegokolwiek powodu we własnym aucie to coś złego i że może prowadzić to do jakiejś choroby.
Czy ktoś używał u siebie lampki oświetlenia tablicy rej marki Erken? Sa tańsze od Ein Parts, ale chciałbym dowiedzieć się jak się sprawują.
miałem - jest ok ale nie kupuj z osobnymi rezystorami tylko wbudowanymi no i świeci mocno - ja 2/3 zakleiłem taśmą i było ok
Dzięki.
Chyba właśnie zrozumiałem po co to montować.
Jak kto ma rejestrację typu W0 LANDRYNKA albo P0 SEXYBOY albo nie daj Boże krótką rejestrację, to trzeba ją dobrze oświetlić, żeby inny widzieli, że jedzie człowiek wyjątkowy.
O to chodzi?
@up nie, chodzi o to, że biała barwa jest ładniejsza i pasuje do tylnych lamp giulietty :D
A jak, Ja natomiast kupuje wzmacniacz i subwoofer na gwiazdkę :D
Da się. ja widzę. jednocześnie przód i tył.
Zrób zdjęcie to uwierzę.
Mam pytanie odnośnie pomiaru poziomu oleju. Cały czas mam olej na bagnecie, powyżej miarki, na tej sprężynowej części, jak pic rel. Ten typ tak ma, czy jest zalane za dużo? Załącznik 264500
Jak chcesz dobrze sprawdzić to najlepiej wyjmij bagnet na kilka minut niech olej ścieknie ze ścianek otworu bagnetu i wtedy sproboj.Było to już na forum znany problem.
Jezu, jeździłem 147 z 2004r i wydawało mi się że konstrukcyjnie, komfortowo i technologicznie Giulietta to będzie skok jakościowy. Niestety okazuje się że ma tyle samo wad i stałych usterek co poprzedniczki [emoji85][emoji2369] A szkoda, bo miałem nadzieję na w miarę bezawaryjną eksploatację [emoji854]
Ale póki co raczej się jej nie pozbędę [emoji41]
Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka
Ogólna Uwaga dotycząca użytkowania auta. Wycieraczka z tyłu, jej uszczelka, przednie zawieszenie, fotele skrzypiące, klapka wlewu paliwa, parowanie szyb, itd itp...
Tak czytam tematy teraz, kojarzę niektóre przeczytane fakty podczas jazdy i wychodzi niezły pasztet [emoji854][emoji16] A początkowo wydawało się że Giulietty będą mieć mniej wad niż 147/156
Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka
W/w jak to nazwałeś wady to dla mnie zwyczjne dolegliwości, które każde auto w mniejszym lub większym stopniu posiada... Dla mnie to pierdoły, które da się w 100% wyeliminować i cieszyć się bezproblemową jazdą. Najważniejsze, że mechanicznie jest niezawodnie o ile się oczywiście dba. Tym bardziej, że wszystkie dolegliwości są zdiagnozowane i dobrze rozpisane na forum. Na każdą usterkę znajdziesz rozwiązanie, nie ma tu nic nadzwyczajnego, wystarczy poszukać i poczytać ;)
No, tylko że taki samochód sobie kupiłeś, więc . . Polecam poczytać o module multiair, jeżeli tego nie zrobiłeś :)
Ok, jeżeli dla Ciebie np nowo założone zawieszenie zaczynające skrzypieć jest zwyczajną dolegliwością, to chyba mamy inną definicję tego określenia [emoji854] Tak samo jak uszczelki które twardniały, nie trzymały się szyby i przez to przestawały spełniać swoją funkcję.
No umówmy się, że jednak drobnostki wynikające ze złego użytkowania to jednak nie są.
Wiem że AR masz takie, od jakiego poprzedniego właściciela kupisz, nie jestem w temacie od wczoraj.
Natomiast nie zawsze masz możliwość kupić od miłośnika który na wszystko zwraca uwagę i reperuje na bieżąco.
Wiem co teraz kupiłem, ale nie wszystko przy zakupie przewidzisz.
Zwyczajnie porównując do 147 miałem nadzieję że jest mocniej dopracowana. I to tyle. A w swoim egzemplarzu powoli usterki ponaprawiam- bo chcę mieć zrobione i sprawne auto [emoji106][emoji6]
Pozdrawiam i szerokości [emoji108]
Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka
Ludzie piszą tu na forum że zakładają nowe bo im skrzypiało i po wymianie nadal skrzypi , a Ty mi piszesz że mam do roboty... [emoji854] [emoji6]
Ja uważam to za wady konstrukcyjne, które powielono z poprzednich modeli zamiast je wyeliminować. I dlatego mi szkoda.
Gdybym nie chciał tego auta, to bym tu nie trafił i nie kupował go. Ale jestem, i zapewne trochę pobędę [emoji41]
Pozdrawiam
Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka
To pojechałeś z tym zawieszeniem 147 a Giulietta.
W 147 zawias robiłem co 30 tyś w giuliettcie ludzie robią powyżej 100 tyś.
A że zaskrzypi rano trudno ja traktuję to jak strzelanie w stawach przy porannym przeciąganiu [emoji14]
Jeśli was to pocieszy to u kumpla w nowszym Suzuki Swifcie też skrzypi:D.
2 giulietty łącznie prawie 200 tkm - w żadnej nic nie skrzypiało.
U mnie skrzypi ale to od pogody zależy zawieszenie było sprawdzane i brak luzów.
U mnie 74 k km, czasem skrzypnie, ale to już muszę naprawdę ostro przejechać przez leżącego policjanta, czego zazwyczaj nie robię.
A u mnie jak już pisałem dobrze popsikałem przedni zawias smarem silikonowym i już nic nie skrzypi :)
Nawet jak przejeżdżam przez taką śmieszną uliczkę na Bielanach, na której leży gdzieś ze 20 policjantów.
Tylko dobrze trzeba spsikać te tuleje wahacza przykręconą śrubą w pionie bo tam na 90% występuje problem. Jest to jakaś wada konstrukcyjna bo jednemu użytkownikowi z forum jakiś serwis poza granicami kraju podcinał gumy tych tulejek i to pomogło na skrzypienie definitywnie.
Ja pewnie będę musiał powtarzać psikanie tych tulejek co jakiś czas