Zmieniłem opony na letnie i na razie problem ustał.
W związku z tym chyba można stwierdzić, że Gulia nie lubi się oponami Conti TS860S w rozmiarze letnim 19"
Zmieniłem opony na letnie i na razie problem ustał.
W związku z tym chyba można stwierdzić, że Gulia nie lubi się oponami Conti TS860S w rozmiarze letnim 19"
rozwiązał ktoś już problem z tym szarpaniem? bo na bank to nie jest spowodowane zmianą opon, wymiana oleju w dyfrze, czy zrobienia od nowa adaptacji skrzyni biegów też nic nie da.
Wymień olej i filtr, koniecznie dynamicznie, włącznie z płukaniem całego układu.
Przyczyną szarpania może być niski stan płynu ATF, bardziej zauważalny na nierozgrzanej przekładni. mniej lub wcale na ciepłej.
https://www.forum.alfaholicy.org/rab...ne_oleju_.html
Też zmieniałem olej przy 42000 tys. - temat zmiany oleju przy takim niskim przebiegu dla nie jednego posiadacza alfy bedzie zbędny.
Co do tych skrzyń ZF :
- ASO wiemy co mówi
- kierowcy BMW 60-70tys wymiana oleju
- licencjonowane serwisy ZF wymiana co 40-50 000 tys.
Nie jestem żadnym fachowcem od skrzyń , ale mam dobrego znajomego w licencjonowanym serwisie ZF - pierwsza wymiana oleju przy 80 000 nie jest najlepszym pomysłem. Oczywiście nie wnikam tu w styl jazdy, gdzie latamy alfami itp.
No to popatrz jaka różnica pomiędzy serwisami ZF - ja też mam znajomego w takiej firmie, poza tym współpracujemy z nimi na niwie zawodowej (mamy ich maszynę do dynamicznej wymiany) i on nie kazał mi się martwić wymianą przez ok. 100 tys. Ale i tak szykuję się na 60 tys. Jedyna uwaga, której posłucham to olej ZF i żaden inny.
I jedyne info które nie jest gdybaniem ani legendą miejską, bo pochodzi z dokumentacji ZF:
"Zależnie od stylu jazdy firma ZF zaleca wymianę oleju co 80.000 do 120.000 km lub najpóźniej pod upływie ośmiu lat"... swoją drogą - "polska język - trudna język..."
Swoją drogą - proponowanie dynamicznej wymiany oleju w tych skrzyniach jest najdelikatniej mówiąc niepoważne gdyż ZF zaleca wyłącznie statyczną wymianę. Ale co tam jakiś ZF w porównaniu z naszymi orłami mechaniki samochodowej...
oj tam [MENTION=79118]ciafok[/MENTION] - nasi wiedzą lepiej. :cool:
Wystarczy poznać zasadę działania tej skrzyni i jej smarowania aby wiedzieć że dynamiczna wymiana nie za bardzo jej posłuży. Druga kwestia- nasze auta mają olej Tutela AS8 więc nie wiem jak zmieszanie się z olejem ZF wyjdzie skrzyni na zdrowie bo przecież wszystkiego nie uda się wylać przy wymianie
To też jest bardzo celna uwaga. Co prawda nie wypowiadam się w tym temacie, bo nie mam wiedzy - może, ale tylko MOŻE - Tutela AS8 to tylko ZF w innym opakowaniu. A może to zupełnie inny zestaw dodatków? Nikt na tym forum nie ma o tym pojęcia, ale oczywiście zaraz popłynie rzeka "gdyby" i "ja zawsze zalewam tym-i-tamtym i działa". Tak czy inaczej - niewątpliwie mamy skrzynie ZF-a i myślę, że zalewając je typowym olejem do ZF-a szkody byłyby nieporównywalnie mniejsze niż kombinowanie z dynamiczną wymianą.
Ja w każdym bądź razie już mam kupiony oryginał Tutela AS8 i postaram się w tym roku u siebie wymienić :cool:.
Ja jednak zalecam wymianę przed 60 000 km. Z tego powodu ze każda przekładnia, koło zębate, tarcze sprzęgłowe, zębniki koszy itd. podczas pracy poddane są ścieraniu. Z doświadczenia wiem ze po 60 tys. N na przykładzie ZF 5,6 i 8 ) ilość ścieru osadzona na magnesach jest zauważalna. Niestety filtr oraz magnes nie wyłapią wszystkiego, a to czego nie wyłapią powoduje zwiększenie tarcia. Co za tym idzie? Mnożenie dodatkowego ścieru. Tak przy 10 tys. -+30 tys. zaczynają się drobne problemy np. szarpanie, przeciąganie.
Była taki okres 2007-2015 gdzie wszyscy producenci samochodów, ścigali sie kto da dłuższy interwał wymiany oleju silnikowego. Wielu z forumowiczów w swoich Mito czy Giuliettach wymieniali olej przy 30 tyś. km.
OK. 30tys. jeżeli 80% podróży jest powiedzmy autostradowa. A tak zaczęły sie problemy z magistralą MultiAir.
Nikogo nie mam zamiaru przekonywać do swoich racji, ale logika podpowiada, mnożąca sie ilość ścieru powoduje szybszą degradacje okładzin sprzęgłowych, blokowanie, ograniczanie przepływu płynu przez kanały i zawory mechatroniki. jeżeli ktoś potrafi sobie to wyobrazić to sam podejmie właściwą decyzje.
Remont przekładni to koszt 7800,00zł w przypadku ZF8 bez wymiany płynu i filtra ponad 280 tys.km.
Jestem przekonany ze przyszły użytkownik mojej Giuli doceni fakt ze zmieniałem olej w w przekładni co 40-60 tys. km.
Jeszcze podpowiem zainteresowanym. Producent pojazdu podaje Nazwę oleju czy płynu, to nie znaczy że tylko ten i żaden inny, producent podaje cenniejsze informacja t.j. kod specyfikacja produktu. Pod tym kodem kryje się skład i zawartość różnych mieszanin i substancji. Np. ATF Alfa Romeo do ZF8 jest to 9.55550-AV5 i pod tym kodem można znaleźć ZF, Liqui Moly , Ravenol i jeszcze kilku producentów. Dla bardziej dociekliwych, producenci udostępniają kartę charakterystyki i składu. Można poczytać i porównywać który jest bardziej przyjazny dla mechaniki przekładni.
Możesz przybliżyć temat? Chciałbym jednak skonfrontować dwie strony - z serwisu mam zgoła odmienną opinię. Nie twierdzę, że ktoś jest nieomylny, tym bardziej ja ale chciałbym jednak mieć nad czym się zastanowić.
- - - Updated - - -
Też mi to przyszło do głowy.
Tak jak producent każe - statycznie
Proponuje poczytać na dowolnym forum "konkurencji" o problemach z xDrive. Objawy wibracji napędu idealnie pasują do tych, które mają uzytkownicy BMW. Teorie są różne, ale opon jako przyczyny nie można wykluczać.
Wymienia się ok. 3,5 litra. Reszta zostaje (zgodnie z projektem), podobnie jak. w silniku zawsze kilkaset ml po spuszczeniu starego oleju zostaję - np. w regulacji faz rozrządu, itp - zależnie od silnika. Po prostu trzeba rozumieć co się robi, wtedy nie ma ryzyka że się rozpieprzy urządzenie za kilka tysięcy myśląc, że się płucze rurę kanalizacyjną...
Wiesz, od 5 lat wykonujemy dynamiczne wymiany, nie tylko w Oplach i jeszcze nie było reklamacji dot. działania skrzyni. Te maszyny i procedury wymyślił chyba jednak ktoś kto się zna na rzeczy, tym bardziej, że w procedurze dla skrzyń z tak montowanym filtrem jak w ZF jest zatrzymanie procedury na wymianę filtra i ponowne jej uruchomienie. A porównywanie kilkuset ml pozostających w silniku na ponad 5 litrów całości do ponad połowy ilości starego oleju pozostającego w skrzyni uznałbym za nietakt. Ale jak ktoś słusznie tu napisał wyżej, każdy ma swoją politykę i robi jak uważa.
No i nie dociera... Każdy robi jak uważa. Na SWOIM samochodzie.
Przez takich "mechaników" co kombinowali i się uczyli na moich samochodach, w końcu sam musiałem się zając ich serwisowaniem - i od tego czasu chodzą jak nowe. A przedtem nawet hamulce bębnowe potrafił partacz wyregulować tak, że po 10 kilometrach samochód stanął. Nie mam pojęcia czy Ty albo [MENTION=12314]lechtak[/MENTION] jesteście najgienialniejszymi mechanikami we wszechświecie i codziennie odrzucacie po kilka ofert pracy z ZF, TRW czy FCA - albo macie szczęście w 50% - bo mnie to absolutnie nie obchodzi, natomiast serwisowanie czyjegoś samochodu najwyraźniej wbrew temu co mówi producent części jest najdelikatniej rzecz ujmując ignorancją. Nawet nie wnikając w aspekty techniczne. EOT
[MENTION=79118]ciafok[/MENTION] mechanik ma to w d.. -grunt kasa ma się zgadzać a jak coś klęknie niech se właściciel robi co chce. My mamy dziwną tendencję poprawiania fabryki- w ZF ktoś powiedział wyraźnie - wymiana statyczna i tyle. i mając na uwadze budowę skrzyni nie zleci 3,5 tylko zacznie więcej oleju- grunt aby robić to w zalecany przez producenta sposób i wlać to co tam ma być.
a co do jakości oleju - przy przeglądzie przy kontroli ilości oleju pobrałem próbkę swojego po 45 tkm i porównałem z nowym- kolor, zapach klarowność identyczna- nie wiem co niektórzy z samochodami wyprawiają że mają po 50 tkm czarny syf.
dynamiczna wymiana musi powodować w jakimś stopniu opróżnienie PRACUJĄCEGO układu, a poprzedza je wlanie jakiegoś preparatu do płukania -nie wiem ale dla mnie praca niemal na sucho z jakimś tam preparatem raczej dobrze skrzyni nie zrobi.
A najgorsze, że to walka o nic - bo o ile w skrzyniach zaprojektowanych do dynamicznej wymiany oleju taki sposób wymiany rzeczywiście daje gwarancję może nie 100%-ej, ale najlepszej możliwej wymiany - o tyle w skrzyniach nie zaprojektowanych do tego, można sobie płukać te same kanały do woli, a i tak 30% starego oleju zostanie bo np. jakieś zaworki się nie załączą wtedy, kiedy magik-guru-mechanik sobie myśli, że wysysa ostatnią kropelkę oleju ze skrzyni... Generalnie temat bardzo ciekawy, ale niestety u nas wychodzi zawsze jak z małpą i mikroskopem - ktoś usłyszał o dynamicznej wymianie i teraz trąbi o jej wyższości nad statyczną, nie rozumiejąc w ogóle kontekstu... Bez obrazy - jestem bardzo daleki od myśli, że na tym forum akurat tak się dzieje - ale zwłaszcza zawodowi mechanicy powinni bardziej odpowiedzialnie podchodzić do siania plotek...
jestem dokładnie tego samego zdania.
Umówmy się po prostu za 50 tysiecy km, każdy zrobi co uzna za stosowne i jak zwykle życie zweryfikuje resztę. Tak w zasadzie dyskutujemy o tym co będzue z naszymi autami u następnego właściciela. Podobnie miałem przed montażem boxów w kolejnych autach. I kurczę nic się nie wydarzylo godnego wzmianki na forum.
Założyłem boxa zaraz po dotarciu silnika i przez kolejne 40kkm jestem z niego mega zadowolony. Ale nie odważyłbym się zagwarantować ze w każdym 2.0 byłoby tak samo bo u mnie "nie wybuchło ". Chociażby dlatego że mam inny hardware niż późniejsze 200-konne wersję (u mnie jest silnik 280km przycięty do 200 tylko elektronicznie). No i najważniejsze- ryzykuję tylko swoją własność.
- - - Updated - - -
To dlaczego piszesz, że wymienia się tylko 2,5 litra?
Co do pojęcia o .... bla-bla... - nawet jeżeli nie mam, to mi wolno bo zarabiam na czymś o czym mam cholerne dobre pojęcie, a taki szaman w mojej branży nigdy by roboty nie dostał. Ale śmiem twierdzić, że mam dokładnie tyle samo pojęcia o budowie i zasadzie działania skrzyni biegów co niektórzy pseudo mechanicy tutaj - 1% rzetelnej wiedzy i 99% bullshitu. Mnie wystarczy ten 1%, nie muszę udawać, że wiem coś więcej. Sorki - sam w to brniesz...
Na część waszych pytań odpowiedzi można znaleźć https://youtu.be/F7MaXLwWQik
Oczywiście, jak ze wszystkim, gość może się mylić, więc używajcie tych informacji na własną odpowiedzialność.
Film jest długi i mało dynamiczny, wspomina o:
- czym prawdopodobnie jest tutela as8
- dlaczego wymiana dynamiczna może nie mieć sensu (powtarzam, może)
Gość zebrał różne informacje w jednym miejscu i oczywiście może się mylić, tak samo jak każdy z nas
No widzisz, nie znasz racjonalnej odpowiedzi, na dodatek wtrącasz jakieś bzdety o pracy i szamanach, odsuwając uwagę od zadanego pytania. Próbujesz wmówić mi że w coś brnę.... Że nie wspomnę o świadomym przekręceniu wcześniejszego pytania.
Dzięki Tomeek , Internet nie jest moim źródłem edukacji, ale może ciafok skorzysta.