Ja poddaję w wątpliwość skąd czerpiesz swoje informacje... Tonale nadal ma być na "FCA Small Wide 4×4"? Skoro jesteś tak doinformowany to koniecznie musisz też powiedzieć jakie masz źródła :)
Printable View
Taką cenę za moduł z wymiana usłyszałem w ASO. Nie będę udawał, że sam jestem mechanikiem i wymieniałem moduł MA więc jeśli jest możliwość przełożenia/ zakombinowania z krzywkami to zwracam honor. Co nie zmienia faktu, że ten który wkleiłeś był niekompletny :)
Byłem przy wymianie MA w Giulietta kolegi, tam to rzeczywiście wydawało się proste. W giulii jest jednak wiecej z tym roboty - to wiedzę jednak czerpię tylko z jedynego dostepnego filmu na YT z tej wymiany. Już samo to spaghetti robi robote.
Nie mniej jednak dobrze wiedziec, że z tego co mowicie da się tą operację przeprowdzić dużo taniej. Chociaż najlepiej jej unikać.
Podstawa to olej z
wysokim HTHS powyżej 2.9mPa/s oraz
TBN min 8 KOH/g
wskaźnik lepkości powyżej 175.
REGULARNA wymiana 10-12 tys/km.
Mam na warsztacie julki z 2011 z lpg z przebiegiem 180-200 tys na ori module i śmigają dalej.
Zresztą są tutaj użytkownicy na forum wyżej ww. julek :)
Cześć,
Tak sprawdzałem co kolega napisał, no i wychodzi na to, że zalewając olejem Motul 8100 eco-clean 5W30 nie spełniasz podstawy o jakiej pisałeś.
Ten olej posiada następujące parametry :
HTHS viscosity at 150°C (302°F) 3.1 mPa.s - OK
Viscosity Index ASTM D2270 164.0 - poniżej wartości
TBN ASTM D2896 7.9 mg KOH/g - poniżej wartości
Hej. Podłączę się tutaj ze swoim tematem.
U mnie nie działa jeden elektrozawór. Konsultowałem z poprzednim właścicielem (to było auto salonu i serwisu AR) Giulii i mieli podobne objawy w tym aucie. Nawet wymienili aktywator ale okazało się, że to nic nie dało a problem był (i teraz pewnie też - oby!) w połączeniu elektrycznym do elektrozaworu. Poprawili i było ok (jakiś czas).
Czy ktoś miał/słyszał podobny problem?
Jutro jadę do mechanika to napiszę coś więcej
Witam
Gwarancje skończyłem we wrześniu. Pierwsze objawy szarpania miałem przy zimnym silniku ok 45000km. Obecnie 60000 pierwszy raz rano na zimnym szarpało w taki sposob ze zapalił się kontrolka silnika. W serwisie zamieniono cewki z pierwszego na trzeci cylinder (wypadł w pierwszym). Dziś powtórka - skontroluj silnik. Po zgaszeniu i zapaleniu samochodu pracuje normalnie. Samochód wszystkie przeglądy i wymiany zgodne z instrukcja ok.14000 - zalany selenia w serwisie Fiata Bielsko. Zobaczymy teraz czy to cewka czy jednak M. Wczesniej zgłaszałem te problemy to kasowali ustawienia skrzyni- bo nie wiedzieli co się dzieje - nie było błędu. Najgorzej ze pogwarancji :(
nie napisałeś tak na 100% czy świece były kiedykolwiek wymieniane (napisałeś że robione z instrukcją, chcę się upewnić)? One niby idą wg książki (o ile pamiętam) wymieniane są na 4lata 60tys km, ale wielu twierdzi że to za dużo i żeby zmienić przy 40-45. Niektórym pomogło, innym nie. Jeśli świec nie zmieniałeś jeszcze to zanim zwalisz na MM czy cewkę, zajmij się świecami.
Dziś podpięty jeszcze raz po po porannych problemach i mimo zmiany cewki nadal błąd wypadania zapłonu na pierwszym cylindrze. Decyzja serwisu - do wymiany MA
Problemów z Multiair jak dotąd nie miałem, ale na giuliaforums oprócz typowych porad typu: wymiana oleju na inny niż Selenia, wymiana świec, wymiana modułu Multiair, jest jeszcze jedna: wymiana paska osprzętu. Tak, wydaje się niewiarygodne, ale niektórym rzekomo pomogło na wypadanie zapłonów.
Wymieniłem przy 59000
Samochód po wymianie MAir.-nie ten samochód. Skończyło się szarpanie na zimnym które wcześniej zwalałem na skrzynie! Oczywiście również ewidentne wypadanie zapłonu tez ustało. Mam nadzieje ze teraz juz dociągnie do 250000 bez awarii. Ciekawe czy ktoś drugi raz wymieniał?
Chodzi Ci o takie szarpanie po porannym odpaleniu wrzucasz D jedziesz do przodu i z 1 na 2 tak jak by przeciągnie z 2 na 3 też ? Później się rozgrzeje ( u mnie około 2km) i temat znika ? Co Ciekawe nie ma tego objawu gdy auto postoi na wolnych obrotach do momentu aż obroty spadna do normalnych (bez ssania)
Mozna te szarpania tak opisać.
Wydarzyło się to miesiąc po gwarancji. Więc pisałem pismo do Alfy z prośbą o jakąś bonifikatę. Po tygodniu sprawdzania historii serwisowania i że jestem pierwszym właścicielem oraz zgłaszania pierwszych problemów już przy 45000 przyznano mi bonifikatę w wysokości 90%.
Jak to się mówi prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie :).
Może zrobili po kosztach :-). To wiadomo jakie są...
No to dobrze, jeżeli mam już 65kkm i nic się nie rozp...ło w MA to pewnie dojadę do 500kkm :cool:
Czy ma ktoś może do udostępnienia dokumentację wymiany multi air?
To tak się tylko podzielę.
giulia 2017 2.0
problem zaczął się po przejechaniu jakichś 60000 obr.
w marcu wymieniałem olej, aku, robiłem reset samoadaptacji i myślałem, że się wyleczyło ale przyszła jesień i znów to samo.
Dobiłem do 77000 i problem nie został wyeliminowany wymieniłem multiair.
Jedno to nierówna praca na zimnym ale wyraźnie mocniejszym symptomem było to jak komp zaczął odłączać jeden cylinder zapewne po serii wypadniętych zapłonów. wtedy czuć takie sestematyczne takie walenie.
Zjawisko z moich doświadczeń najczęściej miało miejsce jak jak jest temp lekko powyżej 0, wilgotno i samochód troche postał na dworze, np podczas gdy ja byłem pracy. Co ciekawe, jak jest mróz to mi się to pojawiało bardzo rzadko i jeśli już to w łągodniejszej formie.
Jak jest to po odpaleniu to można chwilkę odczekać zgasić silnik i odpalić jeszcze raz i często jest ok, nie wyskakuje CEL ( u mnie to były 2 błędy: 1. wykryto brak zapłonu na cyl X, 2. brak zapłonu wielokrotny/losowy). jak się z takim odłączonym cylindrze ruszy i przejedzie troszkę to wyskakuje CEL.
zmiana cewek, świec na inne cylindry nic nie zmieniała, błąd u mnie jak był na cyl 2 tak został.
Po zmianie MA inny samochód, nie dość, że po odpaleniu od razu chodzi równo to ogólnie jest ciszej, płynniej i mniej buja jak się np stoi na światłach.
for the records, wlałem mu tym razem olej AMSoil signature series 0w30 (ma już normę SN plus, chyba jako jedyny 0w30), może on też cośtam pomógł, nie wiem.
Wydaje mi się, że problemy z tym ustrojswem można podzielić na 2 grupy.
1. jakieś rzeczy typu pompka popychacze, szczelność które zależą od chuchania, dmuchania i zmienianie oleju < 10000.
2. elektrozawory, które jak się mają zwalić to się zwalą.
Najbardziej smutne jest to, że jest zrobione tak, że tych elektrozaworów (i w sumie innych części) nie można po prostu wymienić... albo pozamieniać celem diagnostyki.
Jakby to było modularne i tak proste jak wymiana świec, to by nie pompowało dodatkowo opinii o awaryjnej alfie. Już o filtrze pod pokrywą głowicy w 2.0 nawet nie trzeba w spominać :)
P.S. mój mechanik twierdzi, że ten MA w giulii jest jeszcze bardziej nierozbieralny niż w giulieccie :)
Ja już mam zamówiony nowy multiair. Czas oczekiwania 14 dni.
U mnie problem jest z wypadaniem zapłonu na trzecim cylindrze. Zmiana cewek i świec nie pomogła. Problem się zaczął rok po gwarancji ( 2 letniej) i przebiegu 47 tyś km. Najpierw raz na rok potem kwartał a teraz już co 2 tygodnie (tysiąc kilometrów).
Aktualny przebieg 74 tyś km. i wyraźnie zacina się na zimno elektrozawór multiair. Pomaga mu przeprowadzenie testu Mesem.
U mnie też po około 75 tys (i ponad 2 lata) wymiana Multiair.
Wypadanie zapłonu wystąpiło dosłownie 3 razy. Za pierwszym razem - wymiana świec (to się zbiegło z zaleceniami wymiany świec w książce serwisowej - 59tys km). Wówczas dostałem info, że jeśli sytuacja się powtórzy, to jest podstawa do wymiany MA.
Drugi raz - niestety błąd się nie zapisał w komputerze (szybko zgasiłem i odpaliłem na nowo silnik - już bez szarpania), więc podstawy do wymiany nie było.
Trzeci raz poczekałem trochę, aby wywaliło błąd na desce.
Podobno ten nowy, jest zmodyfikowany. Ma inny numer seryjny. Ale co się zmieniło - nikt nie wie.
Mam dwa moduły MA. Wymieniałem w Mito1.4 tb , mogę dla was zrobić sekcję zwłok takiego modułu [emoji6]
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka
Ma zdjęcie elektrozaworu, oraz czujnika temperatury oleju (termistor NTC), wrzucę w wolnej chwili https://www.forum.alfaholicy.org/ima...2022/12/24.jpghttps://www.forum.alfaholicy.org/ima...2022/12/25.jpghttps://www.forum.alfaholicy.org/ima...2022/12/26.jpg
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka
Po czym stwierdzasz, że zacina się właśnie elektrozawór? tzn ja podejrzewam, że u mnie też to był elektrozawór ale jestem ciekaw.
U Ciebie też w chłodniejsze dni to się objawiało?
nie wiem czy coś będzie można z takiego czegoś wywnioskować. jak nie działa raz na jakiś czas to pewnie cięzko na stole odróżnić sprawny od niesprawnego (?)
Elektrozawór można sprawdzić mierząc rezystancję względem temperatury,
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka
U mnie przy przebiegu 28.000 km wypadanie zapłonu nastąpiło kilkukrotnie.Po zweryfikowaniu błędów aso stwierdziło,że to na pewno świece.Wymieniono je na mój koszt.Samochód szarpał,walił błędami,start/stop nieaktywny.Po rozgrzganiu i ponownym odpaleniu było ok.
Pytałem o multiair i stwierdzono,że nie nadaje się do wymiany,niby wszystko ok.
Olej wymieniany był miesiąc temu (przegląd aso).Wleciała standardowa selenia.
Czy przerzucać się na coś lepszego i dawać płukankę?Chciałbym uniknąć usterki multiair,a póki co jeszcze to ustrojstwo działa.Nie wiem tylko czy cokolwiek jest w stanie przedłużyć jego życie:/
Mam nadzieje,że świece załatwią moje problemy,ale czytając forum szczerze w to wątpie.
Na wymianę cewek i świec raczej bym się nie zgadzał tak od razu, niech pozamieniają miejscami i sprawdzić czy błąd przechodzi na inny cylinder.
Jeśli masz na gwarancji to wymieniaj i się nie zastanawiaj. Ja bym wręcz prowokował ten błąd i na coldstarczie ruszał w drogę od razu na spokojnie. Wydaje mi się, że samo wrzucenie biegu wystarczy, wtedy schodzi z obrotów i zaczyna się disco :)
Prawie 2 lata temu najlepszy mechanik od 'sekcji zwłok' polskiego youtube już to zrobił - też miał MA od Mito 1.4. Proszę:
https://www.youtube.com/watch?v=xhIgwRIxX10
L.
Fajny film, dzięki za wklejkę.
Rozśmieszający tekst w okolicach 9-tej minuty o tym jaki to profit w mocy daje MA od dołu i niesamowitego kopa na starcie. Tej którą ekologia zapewne zabiła i która została programowo zduszona... Paranoja.
Swoją drogą czyste qrestwo, że te elementy są tam zaprasowywane a nie jakoś normalnie demontowalne i naprawialne.