Printable View
Po pierwsze, jeżeli zrobisz to na kostkach to przed serwisem wypniesz i tyle.Cytat:
Napisał mourning
Po drugie, wątpię żeby znaleźli jeśli zdeaktywujesz w tryb serwisowy który zapewne tam jest. A nawet jeśliby znaleźli, to nie sądzę żebyś przez to utracił gwarancję - ale oczywiście pewności brak. Będę na przeglądzie w ASO w listopadzie to zapytam z ciekawości co oni na to. Dam Ci znać.
Jasne, próbować można w końcu nic to nas nie kosztuje.Cytat:
Napisał mourning
Niektórzy to jeszcze zyja w komunie i na gwarancji nic nie robia w swoim aucie mozesz zamontowac co chcesz a alarm tym bardziej tak aby nikt go nie znalazl.
Mak_Kruz, czy Stelvio się odnalazło? Mam nadzieje ze tak i ze nic nie ucierpiało. ??
Chciałbym bardzo , długo Ją szukałem za nim kupiłem, za dwa tygodnie była by Zemną dwa lata , ani razu Mnie ne zawiodła - same plusy . Od Środy po zgłoszeniu - Cisza. Tak jak Mi mówili są dwie wersje :Cytat:
Napisał Giorgio
- Jest już rozebrana na części- czyli dawca w kolorze
- Jest po granicą
Dorzucam zdjęcie z Tegorocznego wyjazdu do Chorwacji
Załącznik 288286
Cytat:
Napisał Mak_Kruz
Bardzo ci współczuję, auto rzecz nabyta,można kupić drugie chociaż jak ma się dobry egzemplarz to można już drugiego takiego nie trafić. Gorsza od tego jest niestety utrata poczucia bezpieczeństwa, komfortu, kupisz następne i zawsze będzie z tyłu głowa ta sytuacja. Parkowales przy ulicy, na parkingu osiedlowym?
Tak jak pisałem, trochę to zajęło - Stelvio kupione z Polskiego salonu Alfa Romeo,bezwypadkowe i tak jak chciałem w kolorze ciemnoniebieskim w tonacji czarnego wykończenia elementów zewnętrznych , za.....li z parkingu na terenie firmy gdzie pracuje,
u Mnie w firmie wszyscy są w szooku
[MENTION=89909]Mak_Kruz[/MENTION] - moja odeszła 3 października. Do tej pory cisza. Nie spodziewam się, aby ktoś ją znalazał. Szlag mnie trafia, bo leasing dalej płacę, a to co zostanie z AC + GAP - cóż sporo dołożyć trzeba będzie, aby dostać to samo.
Przykro czytać. Ja mieszkam w Bawarii na samym południu tuż obok granica z Austria. Głucha wieś. Ostatnio byłem z Subaru w servisie 2 km od domu. Tez mnie ostrzegli ze Subaru "znikają" nawet od rolników.... jak nigdy wcześniej. Mam dwa prawie nowe... Outback i XV. Teraz wyczytałem o Stelvio Achillesowej pięcie i tez strach. Latem kupiłem nowa VW Californie pełen camper i tez mnie ostrzegał diler ze to jeden z najbardziej kradzionych aut w Europie. A zapasowe kola podwieszone z tylu bez żadnego zabezpieczenia to już pewna strata tym bardziej ze mam aluminiowe. Czynie kroki aby wszystko pozabezpieczac ale i tak się nie da.
Stelvio trzeba parkować przodem do muru, Californie tyłem do muru, a Subaru na pewnie na murze. :)
Wydaje mi się, że zabezpieczenie tej furtki jest stosunkowo łatwe.
Zasilanie radaru włączane jest tylko na czas włączenia silnika, i wyłączane natychmiast po jego wyłączeniu.
Wygląda też na to, że nie jest on nigdy kontrolnie odpytywany gdy silnik jest wyłączony, a przynajmniej można radar spokojnie odłączyć po wyłączeniu silnika i po całej nocy nie widać żadnych błędów na OBD.
Z czego wniosek, że spokojnie można go odcinać od CAN na czas wyłączonego silnika czy np załączonego alarmu. Pomijając jakieś ukryte pstryczki o których jak zapomnimy a włączymy silnik to dostaniemy prawdopodobnie jakieś błędy z CAN.
To oczywiście nie zabezpieczy samego radaru przed kradzieżą ale sam samochód przed grzebaniem po CAN i kradzieżą - to już powinno.
Robię jeszcze jakieś doświadczenia z tym związane. W kwestiach obaw gwarancyjnych u co niektórych obywateli - nie wiem jeszcze czy da się to tak zabezpieczyć bez cięcia kabli ale dam znać.
Ile tych linii can jest do odcięcia, może jakimiś przekaźnikami lub układem scalonym przełączanym np wraz z zazbarajaniem/dezaktywacją alarmu można by je odcinać zamiast ukrytych przełączników ?
Tam są dwie linie CAN, jedna "publiczna" i jedna private CAN. Ta prywatna prawdopodobnie nie ma znaczenia ale dla pewności można ją też odcinać. Czyli do cięcia po całości to dla pewności cztery przewody, choć pewnie wystarczyłby jeden, np CAN-H głównego busa żeby drani unieszkodliwić.
Jeszcze nie wiem czy alarm dokładamy ma jakieś wyjście typu "status uzbrojenia", ale z opisu EasyCanDigital Metasystemu wynika, że niestety nie, ale będę gadał z technikiem jutro. Jest tam wyjście do odcinania ale aktywizuje się ono tylko na czas wystąpienia alarmu.
Przekaźnik czy jakiś scalak to drugorzędne, na razie większy problem jest taki, że nie wiem gdzie ta cholerna wiązka biegnie, bo jakieś 30cm od radaru łączy się z inną wiązką a kawałek dalej z następna po czym znika w czeluściach. Żadnych kostek pod maską gdzie by można się wpiąć nie znalazłem póki co. Chyba dopiero z drugiej strony grodzi komory coś będzie.
Rozumiem, że istota "włamu na radar" polega na otwarciu samochodu i do odpalenia samochodu poprzez CAN. Czy może jednak polega na dodaniu "nowego kluczyka", którym posługują się jak oryginalnym, w tym deazktywują alarm?
Mam zainstalowany przez dealera alarm Metasystem EasyCan - w instrukcji alarmu piszą, że próba odpalenia silnika przy aktywnym czuwaniu alarmu powoduje blokadę zapłonu...
Istota włamu polega na dorwaniu się do CAN poza SGW, czyli na radarze, i tamtędy możesz wszystko. Wygooglaj sobie hasło "CAN Injection kentindell" to w przybliżeniu się dowiesz jak to się robi. Wydaje się, że nawet nie ma potrzeby dodawać żadnych kluczyków.
Też mam ten alarm i pdf Metasystemu z jego instrukcją montażu do Stelvio - nie znalazłem tam słowa o blokadzie zapłonu ani poprzez CAN ani "fizycznie". Sam EasyCanDigital ma wyjście do blokowania pompy czy innego obwodu ale nie jest ono tam opisane jako wykorzystywane. Probuję to ustalić.
Ale jeśli poprzez CAN radaru samochód zostanie odblokowany to i temat "aktywnego czuwania" przestaje istnieć.
Więc jedyne metody to immobilizer zapłonu wyłączany nie poprzez CAN (BT czy coś), osłona mechaniczna radaru i kabli, lub odcięcie radaru od CAN na czas jego "niepotrzebności".
Była 2 lata temu petycja światowa na którymś znanym globalnym portalu petycyjnym, ponad 500 podpisów od alfistów z całego świata w sprawie mikro updatu firmwaru radia przedliftowego, alby Android Auto działał na całym ekranie 8.8". Była odpowiedź FCA do tego, spławienie. Oni nie mają zamiaru wracać do starych aut, szczególnie tych po gwarancji, a szczególnie teraz jak Francuzi rządzą - części się nie da kupić, nie ma terminów dostaw, burdel totalny, nie załatwisz np modułu RFHUB dla auta na serwisie (ponad miesiąc czekania i nawet terminu w systemie nie mają), a znajomi inżynierowie z Tychach przerzuceni na Ople i DSy.Cytat:
Napisał mourning
Przy metodzie przez radar, otwierasz auto oraz dodajesz kluczyk przez radar, choć można otworzyć i kontynuować z OBD (i tu wtedy SGW jakimś zabezpieczeniem, choć myślę że nie ma sensu się przepinać, tylko robią z radaru pewnik bo za SGW)Cytat:
Napisał donvito
Tylko że są też conajmniej 3 inne metody kradzieży: walizka z range extenderem, gameboy no i kradzież kluczyka i tu odcinanie CANa radaru nic nie pomoże. Kradnie się też na lawetę.
Dlatego ode mnie wkrótce będzie immo-alarm niezależny, na wtyczkach, tak aby nawet jak wejdą, lub będą mieli kluczyk guzik mogli zrobić, a nawet jak będą znali zabezpieczenie, to będą musieli zacząć rozgrzebywać samochód - tu złodziej nie ma czasu na kolejne 10-20min grzebania - auto ma zniknąć <minuty. Przy lawecie za to włączy się mój alarm (ori się wyłącza przy przechyle bo takie głupie zasady że alarm nie ma wyć na lawecie - mój będzie)
Właśnie wydaje się, że nawet dodawanie kluczyków może nie być potrzebne.Cytat:
Napisał epsonix
Ten radar to normalnie jak sabotaż ze strony producenta.
Ori pewnie prawie nikt nie ma.Cytat:
Napisał epsonix
A gwoli ścisłości, teoretycznie do MetaSystem można dołożyć moduł (chyba M165 się nazywa) który powinien reagować na przechyły.
Rozumiem, że będzie niezależne zasilanie!Cytat:
Napisał epsonix
No to klon do ich kluczyka numeru ID któregoś aktywnego kluczyka z RFHUBa? Wg informacji jakie ja zebrałem dorabiają kluczyki i potwierdziło mi to kilku też gości obytych w temacie.Cytat:
Napisał netzmark
Tego typu system jest w wielu autach - radar łatwo dostępny i wiadomo na CANie i hulaj dusza. Dlatego wszystko znika szybko, pomysłu zapewne nie robili dla Alfy Romeo niszowego, tylko minimalnie zmodyfikowali sobie już gotowce dla innych marek - tym bardziej że radary te same od Boscha to znajdziesz choćby w VW/Audi.
u mnie Meta dokładana przez ASO, nawet instrukcji mi nie zostawili a i nie interesowałem się. Wg mojej wiedzy wymogiem alarmów jest wyłączenie się przy przechyle.Cytat:
Napisał netzmark
Pomijając to, większość aut nie ma żadnego alarmu (poza leasingowanymi wcześniej bo tam jest wymóg)
Z tego co czytam to wygląda na to, że można na tyle ogłupić CAN, że uzna iż system jest odblokowany bez żadnego dodawania jakichkolwiek kluczyków. Oczywiście to teoretycznie i na dodatek w różnych samochodach może być różnie.
Mi też nie dali ale znalazłem w necie. Jakby co to mogę użyczyć.Cytat:
Napisał epsonix
Idiotyzm ale może tak i jest. W Mercach był przycisk na desce do dezaktywowania czujnika przechyłu a nie żadna automatyka, wydaje się sensowniejsze niż jakaś automatyka durna, no ale na to nie mamy wpływu.Cytat:
Napisał epsonix
Ale dla kogoś z minimalnym pojęciem o drutach to problem łatwy do obejścia.
EDIT: podobno jednak nie ma takiego wymogu, tak twierdzą u źródła (Meta), a i sama Meta nie ma wbudowanego żyroskopu żeby móc blokować syrenę. Być może w ori-alarmie zrobili taką głupotę.
Znalazłem taki fragment w instr. Metasystem do EasyCan (rys)Cytat:
Napisał netzmark
Tak, też to mam, ogólna instrukcja mówiąca o możliwościach tego alarmu. Ale pamiętaj, że to opcja - więc masz to albo nie, kwestia fantazji ASO...
Zobacz priv za kilka minut.
a że wszędzie instalują na czas, nawet nie bardzo chce im się centralkę mocować, tylko szpurają koło BCMa, to wiadomo że nie zrobione :) Tak czy siak, przy opisywanych metodach kradzieży, alarm się rozbroi, więc i obwód przekaźnika będzie przewodził
U mnie tez jest przycisk do dezaktywacji alarmu przy przechyle. Mam w obu autach my16 i MY23 alarm fabryczny.Cytat:
Napisał netzmark
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Czy domyślnie jest włączony alarm fabryczny zawsze na lawetę i jak naciśniesz to wyłączasz dla lawety? czy on się pamieta ostatnie ustawienie póki nie zmienisz? To tak z ciekawości (a nie chce mi się grzebać po instrukcji, tym bardziej że pamietania może nie opisywać). Tak czy siak, jeśli otworzą "legitnie" np przez radar, range extender, gameboya czy kradnąc kluczyk, to i tak na nic ten alarm - tylk da Ci zabezpieczenie na chamską kradzież na lawetę.
moje zabezpieczenie ma 3D akcelerometr, jeśli odpalisz to nawet jak nic nie wykryje szczególnego (ruchu), to w zależności jak ustawi user, zacznie wyć od razu lub po 10min (to dla userów co mają remote start i korzystają jak ja - 10 min to auto wyłączenie remote startu), natomiast jak wykryje przechył czy przyspieszenia w którejkolwiek osi, a nie był mój alarm odblokowany, to zacznie wyć od razu/zawsze.
Czyli prawdopodobnie nie ma jednak wymogu autoblokady tylko właśnie ręczna w razie potrzeby.
Do Mety podobno można zakupić moduł wykrywający przechyły, ale nie ten oryginalny M160 bo był ponoć awaryjny i wycofano go z oferty.
Domyślnie jest włączony. Jak chcesz umozliwic podniesienie auta z włączonym alarmem, to musisz nacisnąć przycisk przed włączeniem alarmu.Cytat:
Napisał epsonix
Wiadomo, że alarm zabezpiecza tylko pewne sytuacje.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Domyślnie jest włączony. Jak chcesz umozliwic podniesienie auta z włączonym alarmem, to musisz nacisnąć przycisk przed włączeniem alarmu.Cytat:
Napisał epsonix
Wiadomo, że alarm zabezpiecza tylko pewne sytuacje.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalkhttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...909fa0a6e9.jpg
dzięki za info. niestety każde zabezpieczenie da sie ominąć, szczególnie szybko i łatwo te standardowe które producent czy dedykowane do auta alarmy CAN oferują, bo to bazuje pomiędzy producentami praktycznie na kilku rozwiązaniach i stąd złodzieje zaraz nadganiają i jak widać potrafią kraść auta w parędziesiąt sekund.
Każde rozwiązanie niestandardowe/niszowe i które dodaje nie ważne ile 5-10-20 minut roboty aby się go pozbyć (o ile złodziej zna zabezpieczenie/wie że jest czy potrafi rozróżnić), powoduje że na 99% auto nie będzie ukradzione - za duże ryzyko że go ktoś nakryje jak przy otwartych drzwiach, schylony rozkręca coś i grzebie przy wiązkach (może go nakryć policja czy wściekły właściciel poczęstować gazem lub jakimś kijem bejsbolowym).
Straciłem wczoraj kupę czasu na ten temat, ale zgłębiłem dwa główne wątki na innych forach
- https://www.alfaowner.com/threads/ra...tolen.1203627/ (tutaj [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] też się udziela)
- https://forum.clubalfa.it/threads/fu...telvio.133582/ (trzeba z translatorem)
Obserwacje:
- Stellantis ma to kompletnie w dupie, ale jest plotka, że MY23 tego problemu nie ma
- Metalowy cover na radar ma wady i zalety
-- zalety:
--- chroni przed zajumaniem samego radaru, który kosztuje kilka tysięcy złotych
--- opóźni operację o kilka minut
--- zmusza złodzieja do pocharatania plastików, dzięki czemu ewentualnie ubezpieczalnia zapłaci za radar - bez uszkodzeń nie ma szans
-- wady: nie jest to 100% rozwiązanie, złodzieje sobie z tym radzą
- Plastikowa klapka do radaru jeśli zostanie ukradziona/zgubiona ma ten problem, że jest sprzedawana w zestawie z radarem
- Wtyczka do radaru to nie jest jedyne wejście do systemu
- Pewne customowe zabezpieczenia rodzą ryzyko, że w razie wypadku ubezpieczalnia uzna je za powód do niewypłacenia odszkodowania
- Kilka głosów o tym, że mamy do czynienia z fake newsem
- Zwykła blokada kierownicy nie zaszkodzi
- Keyless entry warto wyłączyć, ale nie ma to związku raczej
- Modele pre2020 są częściej kradzione
- Początkowo wzięcie miały przede wszystkim QV lub upodobnione do QV
- Inne marki i modele też mają ten problem
Ogólnie: jak chcą, to ukradną, ubezpieczenie to podstawa.
Ja się zacząłem zastanawiać nad sprzedażą Giulii;)
Jak będziesz o tym w kółko czytał i myślał, to na pewno ukradną. Ale powód do sprzedania samochodu, bo mogą ukraść, zaiste absurdalny.
dokładnie, inne modele też kradną - np range rovery robią akumulatorowym narzędziem dziurę w tylnej klapie i tam się wpinają do wtyczki. wiele marek zapewne jak giulię przez radar, bo pewnie struktura CANu podobna i radary te same Boscha.
no to co zamiast auta? Motor? te to dopiero znikają - zobacz na ceny polis AC - 10x tańszy motor a cena ubezpieczenia wyższa niż za nową Giulie.
To może rower elektryczny? one jeszcze częściej znikają.
[MENTION=71664]walgreen[/MENTION], w tej logice nie pozostaje Ci nic innego jak piechotą łazić czy jeździć autobusami albo taksówkami.
A może lepiej jak masz AC, dobezpieczyć auto jakimś zabezpieczeniem aby zminimalizować ryzyko w ogóle całego problemu który powstaje po kradzieży. A samo zabezpeczenie bez cięcia wiazek żeby w razie czego np gwarancyjnego roszczenia wyjąć aby nie dawać powodów do odmowy naprawy aut na gwarancji.
Montował ktoś mechaniczne zabezpieczenie wajchy biegów w stelvio/giulia ? Może to najtańsze i najskuteczniejsze zabezpieczenie ?
A jak chcesz mechanicznie zabezpieczyć przełączników elektryczny?Cytat:
Napisał pawelbr
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja mam genialny pomysł. A gdyby tak na każdym postoju zatykać czymś rury wydechowe? Np. gałganem albo pianką montażową?
Lepiej odłączać akumulator. Przynajmniej nie będzie się rozładowywał jak to u niektórych lubi po nocy wyssać całą baterieCytat:
Napisał Nelson
To chyba u tych co montują jakieś pierdoły z allegro. U mnie nigdy się nie rozładował przez noc w żadnym samochodzie od 20 lat.
Ale ja nic nie montuję. Kupuję samochód w salonie, jeżdżę pięć lat tak jak kupiłem i sprzedaję. Dla niektórych nie do pomyślenia.
Nie chodzi o aku. zakupione przez użytkownika, a o nowe i na gwarancji. Problem jest w "inteligentnym" ładowaniu w tych samochodach. Jest tu na forum mnóstwo postów na ten temat.
na forum alfaowner angielskim jest gosciu, ktory sprzedaje elektryczne immobilizery radaru za ok 1500ziko, z tego co czytalem na grupach ludzie zadowoleni, natomiast gwarancji zadnych nie ma, wiec wolalem swoja julke wyposazyc w canlocka... mam nadzieje ze wystarczy...chyba teoretycznie najlepsza opcja?
[MENTION=20089]epsonix[/MENTION] kojarzysz ten immobilizer angielski? to jest podobne rozwiazanie do Twojego?
Głupie pytanie: aku jest w bagażniku, rozładowany aku uniemożliwia otwarcie bagażnika, co teraz?Cytat:
Napisał bronek90
a poza tym to brzmi jak najlepsze rozwiązanie mojego problemu: nie jeżdżę często(zimą to chyba zupełnie odpuszczę), chcę zostawić samochód bezpiecznie i mieć wywalone
w Giuliach rozladowany aku bodajze nie uniemozliwia otwarcia bagaznika, bo otwarcie nie jest elektryczne?Cytat:
Napisał walgreen
No mechaniczne raczej nie jest...
napisałem to trochę zartobliwie ale jeśli u ciebie takie rozwiązanie by się sprawdziło to zawsze mozesz zostawić uchylone oparcie tylnej kanapy, otworzyć auto z kluczyka i sie wslizgnąć do bagażnika i założyć kleme, ewentualnie nie wiem jakbyś podał prąd przez złącza pod maską czy wtedy nie byłoby możliwosći otwarcia ale to niech się wypowie ktoś kto praktykowałCytat:
Napisał walgreen
- - - Updated - - -
notorycznie niedoładowanie jak najbardziej ale zdarzały się przypadki, że grzejące się pokrętło od dna bądź niewyłączone myconnect rozładowało sprawny aku w noc. Na niektóre bolączki pomagały aktualizacje w aso. Sam w swoim FE do grudnia miałem oryginalny aku, który nie zawodził ale w związku z montażem instalacji lpg musiałem zmienić na nowy, odrobinę mniejszy. W giulii nadal oryginalny aku z 2017 roku mam ale, że żona tylko się kręci po miescie to raz w tygodniu podłączam prostownik.Cytat:
Napisał kaz156