Na pewno będzie kolejny? :)
Przecież pT już od mniej więcej połowy 2022 roku jest na łańcuszku i... nic to nie zmieniło :) Zamiast problemów z paskiem w oleju są problemy z łańcuszkiem.
Printable View
Tak samo jak THP (poprzednik Puretecha) - również "dziecko" PSA i BMW.
Tyle, że 1,6 turbo w końcu ogarnęli. A opinia została.
Z dobrych wieści to wiadomo już, że deska rozdzielcza będzie kompletnie inna niż w bliźniaczych konstrukcjach Jeepa/Fiata. Będzie wyświetlacz zegarów w tubach, okrągłe nawiewy po bokach i wbudowany w deskę wyświetlacz centralny. Z gorszych wiadomości - nie przeniesiono z większych modeli właściwie żadnych elementów, włącznik będzie na tunelu centralnym a nie kierownicy. Nie będzie też przełącznika DNA - tryby będą zmieniane zwykłym przełącznikiem na tunelu środkowym, przeniesionym żywcem z Peugeota.
10 kwietnia premiera
No będzie cokolwiek po nowemu. Takie scudetto? Trochę przesadzone, wygląda na elektryka.
Załącznik 289357
W pierwszym momencie mnie odrzuciło. Po czasie stwierdzam jednak, że nie nie ma tragedii jeśli chodzi o brzydotę. Niestety nie ma też Alfy w tej "Alfie". Ot kolejny generyczny samochód z czymś co przypomina scudetto. Równie dobrze mogłoby to być Renault, Nissan, jakiś chińczyk. Szkoda.
Nawet tablica rejestracyjna będzie centralnie. To "rewolucja" od czasów 156.
- - - Updated - - -
Tylny "spojler" piano black rysuje się od samego patrzenia :(
To muł testowy, zobaczymy dziś jak wygląda wersja produkcyjna.
Załącznik 289360
Boże oni chcą jeszcze bardziej zniszczyć reputację alfy romeo tym 1.2 puretechem XD
Puretech 1.2 na pasku ma teraz 10 lat gwarancji. A nowa wersja z mhev jest na łańcuchu.
W upie mam ich 10 lat gwarancji. Tego padła nie chcę dotknąć patykiem przez brudną szmatkę.
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Ale rozrząd to tylko jeden z pełnego wachlarza problemów tego silnika ;)
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
Dla mnie dramat pod każdym względem... Nic w tym aucie z Alfy nie ma oprócz logo, smutne, ale było do przewidzenia. Do póki właścicielem bedzie Stellantis, niewiele sie zmieni i kolejne auta to będą klony Peugeotow czy Chryslerow.
Nawet nie widziałeś jeszcze samochodu a już wiesz, że to nie Alfa....
W tym segmencie musi podłogę dzielić z innymi samochodami bo to tani wóz - wcześniej Mito dzieliło podłogę z Oplem i było dobrze, teraz Milano z Peugeotem i jest lament. To jest bez znaczenia jeśli baza jest dobra - a ta jest dobra bo jest lekka.
Jedyny problem to silnik 1.2, przypomina to trochę czasy Alfy 159 z silnikami opla. Zawsze można kupić wersję elektryczną i po problemie.
Na pocieszenie - nie jest przynajmniej tak obrzydliwa, jak Yaris Cross :).
Jak dla mnie wyglada super jak na crossovera. Nowocześnie i dynamicznie. Z wnętrzem jest gorzej ale do przełknięcia. Coś tak czuję, że wersja z Puretechem będzie schodzić jak ciepłe bułeczki i zrobi marce wolumen.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miało być włoskie spaghetti, a wyszła pizza hawajska z czerstwą bagietką [emoji28]
Z boku owszem wygląda nieźle. Przód to dla mnie połączenie Captura, Tonale i Ypsilona, tył - Peugeot i Kia EV6... jak na markę z 114 latami tradycji, niezwykle oryginalnie.
Ten PureTech to gen 3, zobaczymy czy i jak go poprawili.
Natomiast obie wersje EV mają mieć tą samą baterię - 54kWh. O ile w wersji 156KM to jeszcze ujdzie, to przy 240KM w połączeniu z maksymalną mocą ładowania DC 100kW nie zajedzie się za daleko, ale przynajmniej i nie naładuje za szybko.
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
Nie jestem entuzjastą Puretecha ale w Mito też nie byłem miłośnikiem 1.4 wolnossących a były to najlepiej sprzedające się konfiguracje. W Milano plusem jest fakt, że nawet bazowa wersja będzie miała niezłe osiągi.
Co do wersji elektrycznych to szkoda, że nie pokusili się o wzmocnienie słabszej odmiany (choćby o 10 KM) żeby odróżnić ją nieco od reszty modeli Stellantis-a. Mocniejsza odmiana będzie pewnie tylko w wersji Veloce i raczej będzie to miejski samochód do zabawy - zwykła bateria da sobie tutaj radę, pamiętaj że mocne elektryki podczas normalnej jazdy nie zużywają dużo więcej prądu niż słabsze odmiany.
Masz jakieś statystyki sprzedaży wersji silnikowych MiTo?
1.4 w MiTo było włoskie to raz, a do tego bezawaryjne i znane od lat z bezawaryjności. Tego nie można powiedzieć o PureTechu.
Owszem, w normalnej jeździe może nie zużyje dużo więcej prądu, ale po coś się kupuje 240-konnego malucha? Chcąc jechać poza miasto w trasę jakaś eSką czy autostradą robi się słabo... Z 54kWh użytecznych będzie ok. 38kWh (zakres między 80, a 10%), więc na autostradzie co 1,5h przerwa na ładowanie albo jazda za TIRami...
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
Piszę akurat o naszym rynku, schodziły głównie wersje bazowe a były to muły niegodne marki. Fakt, że nie do zabicia.
To nie będzie samochód na trasę. Na mieście luzem przejedzie 300 km nawet przy szarżowaniu, tyle wystarczy żeby nie patrzeć się co chwilę na stan naładowania.
Po oficjalnej premierze muszę przyznać że jest lepiej niż się zapowiadało.Pozostaje trzymać kciuki za sprzedaż ale imo może być dobrze jeśli podstawowa konfiguracja za 30k eur nie będzie wizualnie mocno odstawać od „dopasionych” egzemplarzy ze zdjęć. Ja tymczasem czekam na nowe GT albo następcę Giulii.
Najważniejsze, że po raz pierwszy od kilkunastu lat mamy 4 modele w ofercie marki. Do tego wszystkie niczego sobie. W końcu przyzwoite portfolio.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale ja nie pytam o jakim rynku piszesz, tylko czy masz jakieś statystyki na ten temat (mogą dotyczyć polskiego rynku). Chętnie bym zobaczył, bo nigdy ich nie znalazłem.
Aha, czyli jak będziesz chciał pojechać na weekend 400km na plażę, czy w góry to na tą okazję trzeba kupić drugi samochód, na trasy, bo ten tylko do miasta :)
Fajne tłumaczenie, ale to sam potwierdzasz, że to kalectwo w stosunku do ICE. MiTo, które miała też nie było na trasy, a mimo to oprócz codziennego dojazdu do pracy, żona robiła nim średnio raz w miesiącu trasę 400-500km w jedną stronę. Czyli co, powinna mieć drugi samochód, czy jednak inny na co dzień? :)
300km przy szarżowaniu? :D Oj Żuczek, Żuczek... lubisz bajki opowiadać ;) Nie wiem jakiej Ty matematyki używasz, ale przy szarżowaniu zużycie na poziomie 20kWh/100km to totalne minimum, więc jak dobijesz do 200km to będzie już sukces.
54kWh brutto to ok 50kWh netto.
Użyteczny zakres od 80 do 10% daje 35kWh.
PS. Ale w sumie jest jeden plus, nareszcie fani AR i "ekologii", mogą sobie wreszcie kupić elektryka tej marki i już się nie tłumaczyć, że są za ekologią, ale jeżdżą spalinowym, bo AR nie ma elektryka ;)
Mam nadzieję, że pójdziecie za własnym sumieniem i szybko Milano się pojawi na forum ;)
Coś w tym jest.
Stelvio mimo, że SUV to design ma bardzo atrakcyjny, a do tego sensowne silniki i genialne (jak na SUVa) prowadzenie.
Tonale pod kątem designu również jest bardzo atrakcyjne, brakuje trochę w gamie silnikowej, no ale ok, to tylko segment C.
A Milano? Design ulepiony z kilku marek, to przynajmniej i oferta silnikowa również słaba ;)
Co następne? Peugeot ze znaczkiem AR jako AR na wzór Lancii?
W powstanie następcy Giulii już w tym momencie przestaje wierzyć.
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
Przyzwoitość nakazywałaby nie następnie ale równolegle coś pokroju Alpine , Lotusa, Caymana, kontynuacji 4c (lub choćby fryzjerskiej rzekomo MX5 /124 fiato-mazdy) , lekkie dla kierowcy bez 4ki pasażerów auto.
Swoją drogą jak przeszedł ten arab wezem zjadany na scudetto w czasach poprawności politycznej ? ;)
Nie rozumiem problemów z logo i scudetto. W czym im przeszkadzało scudetto, które o ile w wersji elektrycznej jest w nowej koncepcji i można je jakoś przyjąć do wiadomości, to w wersjach benzynowych wygląda na tani tuning z aliexpress.
Wnętrze się broni, z Jeepa są tylko przełączniki pod ekranem.
Rozbawił mnie schowek na kabel do ładowania pod maską, jako wielki atut. No pewnie tak, dzięki temu jest więcej miejsca w bagażniku. Ostatnim znanym mi autem spalinowym, w którym trzeba było podnieść maskę, żeby zatankować, był Trabant.
Kabel powinien być pod ręką, a nie w czeluściach silnika. W wielu elektrykach kabel jest jak piąte koło u wozu, chociaż jest ważnym podstawowym wyposażeniem. Zasięg typowo miejski.
Któryś z prezesów zachwalał, że wielbiciele Mito i Giulietty doczekali się auta dla siebie. Uwierzę, jak zobaczę silniki spalinowe.
- - - Updated - - -
Czy to jest jeszcze scudetto, czy już tylko dziura z siatką?
Załącznik 289361
Nie mam statystyk ale pamietam co mieli w ofercie dealerzy bo oprócz Giulietty brałem też Mito pod uwagę swego czasu. Zresztą wystarczy spojrzeć na ofertę używanych Alf z polskiego salonu - zdecydowana większość to 1.4 78KM lub 1.4 105 KM.
Nie przesadzaj, 400 czy 500 km zrobisz elektrykiem bez problemu, gorzej jeśli trzeba tą trasę powtórzyć bez przerwy na pełne ładowanie. Tylko kto tak jeździ klasą B... a nawet jeśli to kupi hybrydę i tyle.
[/QUOTE]
300km przy szarżowaniu? :D Oj Żuczek, Żuczek... lubisz bajki opowiadać ;) Nie wiem jakiej Ty matematyki używasz, ale przy szarżowaniu zużycie na poziomie 20kWh/100km to totalne minimum, więc jak dobijesz do 200km to będzie już sukces.
54kWh brutto to ok 50kWh netto.
Użyteczny zakres od 80 do 10% daje 35kWh.
[/QUOTE]
Błędnie liczysz użyteczny zakres, w mieście korzystasz z całej baterii - ładowarki masz wszędzie i zawsze możesz się w domu naładować do pełna.
Też mam taką nadzieję :)
Bez problemu, czyli takim Milano z 2 postojami po min 0,5h, pod warunkiem, że będzie akurat DC ;) MiTo robiło to bez tankowania w trakcie.
Ładowarki masz wszędzie [emoji1787] Mieszkam obecnie w mieście powiatowym pod stolicą. Ilość publicznych stacji ładowania - 0, tak okrągłe 0 :)
Zawsze możesz naładować się pod domem. Tak, o ile masz dom lub mieszkanie z prywatnym miejscem, na które masz możliwość dociągnąć prąd. W innym wypadku robisz wycieczki na ładowarkę i zakres użyteczny masz taki o jakim pisałem wyżej :) O czasie spędzonym na ładowarkach nie wspomnę.
Także nic błędnego tam nie widzę :)
Już się zapisałeś w kolejkę po Milano EV? ;)
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
No ok, ale czego byś tak serio oczekiwał? Tak realnie, biorąc pod uwagę to co się dzieje w motoryzacji? No oczywiście zastanów się ile by się tego realnie sprzedało, bo marka musi też czasem coś zarobić
- - - Updated - - -
Ale dalej jedynie elektryczne?
Tak czytam te wszystkie stękania, że tragedia, że nie tknąłbym patykiem, że w ogóle dupa.
Panowie, takie pytanie. Tak zastanówcie się, co by miała przedstawić wczoraj Alfa, żebyście powiedzieli, że wow, super, 100 procent Alfy w Alfie?