Ja też tak mam. Muszę ponownie wył/wł.
Printable View
Ja też tak mam. Muszę ponownie wył/wł.
Bo tak musi być - patrz instrukcja obsługi.Cytat:
Napisał marek230482
Mam auto przed liftem i nie muszę włączać za każdym razem tempomatu, raz włączony jest aktywny cały czas moje auto jest z 2002 roku.
Na 90% mam tak jak gennosuke. Rocznik 2002.
No to może się zmieniło to sterowanie z czasem bo w 147 było na stałe i w 159 też jest, a w mojej 166 z 99 roku niestety muszę włączyć za każdym razem po wyłączeniu stacyjki bo ani reset ani +/- nie aktywuje tempomatu.
Czy czujnik od hamulca ma być taki jak na zdjęciu poniżej?
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/01/166.jpg
Podaj jeszcze rok produkcji, bo jest to kluczowe w tym przypadku. Były stosowane czujniki 2,3 i 4-pinowe w zależności od wersji i rocznika.Cytat:
Napisał maciek.b52
Styczeń 2001. Wymontowałem swój i jest 4-pinowy, wymieniłem bo stary jakoś latał w mocowaniu. Natomiast leżąc z głową pod pedałem hamulca znalazłem jeszcze jeden otwór, powyżej montowania czujnika hamulca, na mocowanie chyba jeszcze jednego czujnika (foto poniżej)
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=154715&stc=1
Otwór jest mniejszy niż ten od czujnika hamulca, nie znalazłem tez żadnego niepodłączonego kabla, więc teraz to już w ogóle nic z tego nie czaję... Czy ktoś z Was ma automata z działającym tempomatem, żeby mógł zajrzeć czy i co tam ma być wsadzone?
Wina niedziałającego tempomatu u mnie była spowodowana przepalonym bezpiecznikiem od pompy abs i zepsuty czujnik położenia pedału sprzęgła :)
- - - Updated - - -
Co do czujników i ich rodzajów proponuje poszukać katalogu części Alfy romeo i po numerze VIN dojdziesz do wszelkiej numeracji Twojej części.
Panowie moja jest 1999r i ja przęłącze na tempomat to wcale nie zaświeca się na pulpicie dopiero jak drugim stycznikiem przełączam plus minus i ustawiam prędkość to się zaświeca lontrolka CRUISE i jade elegancko, gaśnie jak dotkne hamulec, także myślę że samo uaktywnienie tempomatu nie działa u nas dopiero jak stycznikiem plus minus nastawiam prędkość, stycznik wtedy działa plus minus i zwiększa lub zmniejsza prędkość, sprawdzone dzisiaj.
No tak, bo główny wyłącznik tempomatu odpowiada tylko za jego włączenie, ale nie aktywację.Cytat:
Napisał Twiti2
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
To jest normalne. Zmieniono to dopiero w cf3
Ja mam cf3 i lampka zapala się po aktywacji, a nie włączeniu, wiec chyba jednak nic nie zmienili.
Nie pamiętam dokładnie kiedy była ta zmiana. Ale to się wiązało z tą kontrolką. Jak było cruise to zapala się po zapamiętaniu prędkości a jak był budzik to się zapalał zaraz po przekręceniu manetki.
U mnie budzik zapala się od razu po przekręceniu włącznika.
Właśnie, czyli jak w większości współczesnych autach i tez nowszych 166. A w starszych samochodach (m.in. w 166 prze fl) zapala się cruise dopiero w momencie przekręcenia +/- czyli zapamiętania prędkości.
U mnie po włączeniu kontrolka świeci i wkurza mnie to,że po aktywacji ta kontrolka dalej tak samo świeci.Powinno być tak,że informuje o włączeniu i inaczej po aktywacji.Np.innym kolorem.Tak miałem w astrze,że na żółto mam włączony i na zielono,że aktywowany jest tempomat.
U mnie podczas naprawy nieodbijających kierunkowskazów (bez efektów niestety) odkryłem, że ktoś ordynarnie odciął kable od wtyczki tempomatu tuż przy manetce (po kiego grzyba???). Polutowałem kable, przekręciłem włącznik (mam cf3) i kontrolka okrągła po 2 latach w końcu pojawiła się na panelu. Niestety moja radość trwała krótko, bo po ponownym uruchomieniu silnika kontrolka po przekręceniu włącznika znowu się nie zapaliła i tempomat nie działał. Na drugi dzień znowu przekręcam manetkę (tak dla próby że może w nocy się samo naprawiło) - i kontrolka świeci, tempomat działa. Po tankowaniu jakiś czas później znowu brak kontrolki. Kupiłem sprawnego pająka na allegro (kierunki odbijają w końcu normalnie), wymieniłem czujnik pod pedałem hamulca, ale cały czas to samo, działa kiedy chce. O co q...wa chodzi? To trzeba jakoś resetować w fesie, czy jak? Ręce mi opadają...
Miałem podobny problem. Okazało się, że wina leży w bezpieczniku (w skrzynce we wnętrzu). Bezpiecznik czasem nie stykał i tempomat czasem sienie chciał załączyć. Niestety nie pamiętam który to bezpiecznik, wiec musisz zerknąć do instrukcji.
Spróbuj także podciągnąć pedał sprzęgła przed włączeniem tempomatu, czasami nie kontaktuje stycznik tam umieszczony :)