http://autka.qs.pl/index.php?a=opisy&c=lancia_l
Printable View
Gdyby nie Alfa to:
może VW Golf, może Opel Astra, może Renault 19.
Teraz piszę to z cięzkim sercem ale kiedyś szukałem tego co wiekszość kupujących swoje pierwsze cztery kółka.
:D Na szczęście kupiłem Alfę i popadłem w Alfaholizm :D :D :D
Cytat:
Napisał Olowek
Najlepsza jest reklama siódemki z psem :mrgreen: http://pl.youtube.com/watch?v=_7xu-LdnIe8 :twisted:
i druga: Gud mooooołing mistyr Robinsooooon :D http://pl.youtube.com/watch?v=IJgJoF...eature=related
gdyby nie alfa to marzyłem o Corrado :) ale wydatki nie pozwalały na taki zakup więc oglądałem sie za innymi popularnymi autkami. w dniu kupna byłem nastawiony na Xantie, ale na szczęście znajomy przywiózł z niemiec 155ke i tak zostało :mrgreen:
u mnie corrado G60, nissan 100 NX, Honda Civic (generacja z 98 roku) a tkaże w chwilach żacmienia podobał mi się Nissan Micra poprzedni (jeszcze dwa dni przed zakupem 156 byłen na niego zdecydowany).
Nissan micra powiadasz ;//
Był u mnie kiedyś ten samochodzik w domu, I w okresie od 1997 roku (kupiony jako nowy) do 2001 roku gdy go sprzedaliśmy, naprawde do niczego nie dało się przyczepić w sensie-( nic się nie popsuło, klekotało , przepaliło i takie tam ) . jego następca (nissan almera 2 generacja) w porównaniu do micry niestety rozczarował .
Mam sentyment do tego autka, nikt kto nie miał z nim doczynienia pewnie tegonie nie zrozumie. Sam gdybym nią troche nie pojeżdził podchodził bym do niej wyłącznie jak do brzydkiego typowo babcinego wózeka na zakupy.
Autobus , tramwaj , metro , taxsówka
Jak bym miał kiedyś opuścić Alfę (co jest mało prawdopodobne) to bym Rozglądał się za jakąś Hondą. Dla mnie Hondy to właśnie takie japońskie Alfy (chodzi o silniki).
a ja Nissana 200 SX 1.8 Turbo lub BMW e36 coupe 1.8 IS
chyba tylko volvo v70 t5
SAABem 900 3-drzwiowym (grafitowym lub czarnym), Mercem W123 coupe (srebrnym), starą Betką "6" (czarną), może starą Imprezą (nieniebieską).
Gdyby nie alfa to ....
VW Golf R32 albo Nissan 350Z :)
No nie :evil: :lol: :P :mrgreen: :wink:Cytat:
Napisał Sylwia
Ford Explorer
Chevrolet Blazer
Chevrolet Camaro
Chevrolet Impala
Buick Le Sabre z lat 70-ych
Dodge Ram
Dodge Charger
Ford Mustang
itd...
Najwazniejsze zeby bylo duze wrecz ogromne!! :D i silnik minimum 200 kucy :D
Ktoś tu wspomniał o czarnym Saabie 900 coupe-powiem tak, nie mam jeszcze alfy i to auto jest dla mnie jedyna alternatywa i przyznam ze trochę mnie kusi. Z innych samochodów to może lancia delta, clio Williams. No i klasyki, taki mercedes W114 z lat '70 czy nasz poczciwy duży fiat ale z 2-litrowym silnikiem pod maską i obniżonym i utwardzonym zawieszeniem. Z pewnością nic niemieckiego-miałem wątpliwa przyjemność obcować z astrą 1 i 2, golfem II i III oraz bmw e36 i te auta napawają mnie wręcz odrazą-szczególnie te smutne, czarne i twarde plastiki rodem z podłokietników w multikinie.
Cytat:
Napisał Tomek G.
:P :P :PCytat:
Napisał Tomek G.
Hm jak nie byłoby alfy to wziąłbym Fiata Brava jest całkiem fajne a jeśli nie byłoby włochów to dosyć ładnym autem i nie pospolitym ale za to ze smakiem Astra Coupe Bertone 2001 rok
Hehe, faktycznie brak spójności, przyznaje sie do błedu :DDD Pisząc ze nic niemieckiego miałem na mysli auta z lat '90, "klasyki" to osobna historiaCytat:
Napisał voivod
Ja jezeli musialbym opuscic alfe to chyba kupilbym sobie volvo v40 po lifcie :)
Tylko coś z tylnym napędem. Merc jest dla emerytów, więc wybrałbym BMW ( silnik 2,5 i wzwyż ). Niesamowite prowadzenie i wyważenie auta. Smutno to przyznać, ale większość AR to tylko malutki zalążek tego, co oferuje beema w tym zakresie. Choć AR na pewno produkuje ciekawe auta.
Wybrałem Honde.
Maly silnik , malo pali a jedzie w miare.
no i najwazniejsze nie zagladam do kanału - pomału zapominam jak on wyglada :-p
pozdr
łukasz
Toyota Avensis albo Ford Mondeo
Miałem coś napisać w związku z tym- porównując auta włoskie i niemieckie ale ktoś mógłby sie poczuć urażony. Ale BMW nie kupiłbym też z innego powodu- np policja prewencyjna uwielbia BMki- we Wrocławiu tak je kochają, że nie znam wrocławskiej BMW która nie była by przekopana wzdłuż i wszeż w poszukiwaniu zakazanych substancji, broni czy innego ustrojstwa. Nie mówiąc też o tym, żę BMW to ulubione auto mafiozów(5,7), więc przez przypadek mógłbyś zarobić od kogoś kulkę, a jak pojedziesz na zlot BMW to będziesz w otoczeniu ogolonych smutnych panów.Cytat:
Napisał IGIPOP
Fajnie sie BMki prowadzi, ale otoczka w okół tego auta jest średnio zachęcająca- tym bardziej ze 3ek E36 jest już więcej jak Golfów Mk II- bynajmniej we Wrocławiu.
Adasco zapraszam na zjazd pod wiaduktem na Maratońskiej przy Obywatelskiej jest jeden srebrny CX do wzięcia. Stoi na poboczu porzucony od jakiegoś miesiąca - chyba niczyj i nawet ma jeszcze prosty dach :)Cytat:
Napisał adasco
Trochę to przykre ale pewnie komuś nerwy puściły i się rozstał z bryką.
Witam
Gdy 3 lata temu po powrocie z Anglii rozglądałem się sie za kupnem samochodu szukałem jakiegoś 2-latka o zgrabnej ponadczasowej linii, która cieszyłaby moje oko heh po zawężeniu kręgu poszukiwań zostało mi wybierać miedzy TOYOTA CELICA ,MITSUBISHI ECLIPS ,FIATEM COUPE ,ALFA ROMEO 156 , co mogę zauważyć po tych paru latach w porównaniu z innymi no msze poza fiatem Alfy strasznie poleciały w dół$ ;// dałem za swoja 35tys a teraz szkoda gadać no, ale włoski urok marki jak dla mnie jedyny mankament,gdybym miał teraz cos kupować myślę ze z chęcią NISAN 350Z bądź alfa GTA
pozdrawiam
niekoniecznie. wystarczy, ze mu hydro padlo i uziemiony. Ani hamowania, ani zawieszenia, ani sprzegla, ni kierowania :)Cytat:
Napisał PawełQV
Nieruchomosc po prostu.
A widział ktoś może gdzieś niedaleko bydgoszczy porzuconego DS-a? <oczy2> Wiem że to niemożliwe, ale :D To autko to bym nawet o własnych nogach zatargał do garażu :DDD Te citroeny po prostu coś w sobie maja...
Wtedy komunikacja miejska.Cytat:
Gdyby nie Alfa Romeo to co???
a jak komunikacja miejska to i zapach ogórków o nucie Autosan'u, baby z siatami, mocherowe berety jadące na cmentarz, laski z uczelni, kontrole biletów,kierowca w klapkach, wyjąca skrzynia starego Jelcza i latające szyby. Wolę BMW 540 ;)Cytat:
Napisał wasyl
Gdyby nie Alfa to co? Nic. A przynajmniej nic do czego nie będzie wstyd się przyznać :D
Nie ma alternatywy, te samochody są jedyne w swoim rodzaju.
Nie ma zastępstwa. Z mojego punktu widzenia Alfy są absolutnie wyjątkowe.
Ale gdybym koniecznie musiał wskazać jakiś samochód, to chyba
tylko Ferrari pozostaje, ale to jest nierealne marzenie.
Nie przesadzajcie panowie- napewno byście jakieś auto kupili. Bo gdyby Alfy nie było to nie wiedzielibyście nawet świadomości co to jest Alfa Romeo, a wyrzucając tę świadomość to mi tylko stare tylnonapędowe FIATy DOHC zostają i starsze Lancie.
dokładnie został bym przy Włoskiej rodzinie , gdybym dostał 40 tyś zł i miał kupić tylko nowy samochód to albo Grande Punto w dieslu albo Linea :) , jakoś stare fiaty mnie nie przekonują wole jednak mieć wygodę w aucie (klima , elektryka itd)Cytat:
Napisał fiergloo
zgadza się, jak chcesz rozbudować swoją fantazję to mam jeszcze jeden na wydanie z kilku moich silników DOHC rodem z Argenty tyle, że bez dwóch tłoków :D - zawsze jakaś baza do tego buda 125 i aż się miło robi jak to kiedyś się bujało po szosach :)Cytat:
Napisał fiergloo
Pomijając to , wg mnie takie starsze włoskie auto może być tym 2-gim w rodzinie lub 3-cim aby się nie rozłożyć emocjonalnie i rodzinnie.
Pierwsze musi zapewniać coś więcej niż tylko poczucie indywidualności. Nie przesadzajcie, że tylko włoskie i włoskie i włoskie. Kwestia pieniędzy i obiektywnego podejścia do całości a nie ślepe zapatrzenie w jedno.
Gdybym miał wybrać mając sporo kasy to zapewne bym kupił COKOLWIEK AR V6 3.2 lub coś większego a tu no jak by nie patrzeć...Alfa nie oferuje a wymagania są....
Może do większości owszem, ale ja nie uznaje aut innych niż włoskie- frnacuzów nie lubie bo są zarozumiali i uważają sie za grand nacion, po za tym ich auta sa lipne, a po przejzdzce wypasionym BMW tak naprawde czuje sie jak bym wziął kąpiel, mimo że do samych niemców raczej nic nie mam, chociaż wkurza mnie ich policyjność. Mógłbym ewentualnie wziąć Volvo 850T5R, ale uważam, że jeśli człowiek dmucha na zimne to i Włoch okaże się bezawaryjny.Cytat:
Napisał PawełQV
Ja z kolei do Szwabów mam bardzo dużo, i w życiu nie kupie samochodu made in germany.
Mieć świadomosć że wydaje swoje ciężko zarobione pieniądze na rzecz dochodowi tej nacji,... no jednym słowem nie ma bata.
A ja dziś na allegro znalazłem cos takiego co bardzo mi sie spodobało. I jesli w tym roku nie uzbieram kwoty wystarczającej na zakup mojej wymarzonej AR 155 to z pewnością bede szukał jakiegoś małego "kultowego" francuza, jak ten Talbot lub Renault 5, ewentualnie 205-tka. Miłość do alfy oczywiście pozostanie, z tym ze zakup jej trochę sie odsunie w czasie.
Ja obstawiam podobnie jak Przemek Docent:
Mesio W 123 coupe (ostatnio za mną chodzi), BWM 6 "rekin" (od zawsze za mną chodzi),
a z bardziej współczesnych, to honda accord coupe, saab 900 3d.
Oczywiście miało być BMW... :D
[ Komentarz dodany przez: AR_33: 2008-01-17, 09:26 ]
Nie pisz proszę posta pod postem do tego służy przycisk edytuj !
Kultowe autoCytat:
Napisał Tomek G.
polecam rozejzec sie rowniez za Clio Williams 2.0 16v 150 KM :)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2008/01/29.jpg
[quote="Szef"]
Kultowe auto
polecam rozejzec sie również za Clio Williams 2.0 16v 150 KM :)
Wiem wiem, też bardzo ciekawe auto, tylko ze "wchodzi" w przedział cenowy Alfy 155/146ti, więc dla mnie nawet z moim sentymentem do renówek wybór jest oczywisty :wink: Ale gdyby nie alfa to z pewnością rozglądałbym sie za takim clio