Masz racje :D Ale myśle, że 60 tys to jest cena tak przyzwoita za ten samochód ;D
Printable View
Masz racje :D Ale myśle, że 60 tys to jest cena tak przyzwoita za ten samochód ;D
jeszcze sobie dolicz ubezpieczenie oraz 2% pcc ;) no i miejmy nadzieje ze nie bedzie trzeba nic dokladac na dzien dobry ;)
A jak myślicie czy po nowym roku troche będą tańsze ??? Chodzi mi o brere.
Teoretycznie z miesiąca na miesiąc ceny idą w dół, tak więc całkiem możliwe, że po nowym roku będzie taniej.
A jeszcze pytanie - dużo zamierzasz jeździć po mieście, czy raczej w trasie?
sprawa z takimi samochodami jak alfa romeo brera jak ja to nazywam "kolekcjonerskimi" ;) wyglada tak ze ceny spadaja do pewnego poziomu a potem raczej stoja. nie wyobrazam sobie sytuacji ze np 10 letnia brere bedzie mozna kiedys kupic za pare tysiakow ;)
Jak masz ofertę to sam nim pojeździj, zobacz auto -może akurat jakoś ładnie utrzymane?, może w kolorystyce która Cię powali i uznasz że nic innego nie wchodzi w rachubę? - to są niemniej ważne rzeczy (skoro już GT z V6 odpuszczasz całkiem).
Bo opinii o tym silniku (2,2 JTS) jest trochę - głównie krytycznych, ale jak się w nie zagłębić, to dotyczą tylko i wyłącznie spalania - no przy tak ciężkim aucie i prawie 200 koniach nie ma cudów, nie ma znaczenia że 4 cylindry) . Aha jeszcze ostatnio coś o konieczności regulacji łańcucha rozrządu się dowiedziałem, ale bez konkretów.
Tylko, że to są w większości _zasłyszane_ z którejś ręki opinie, bo zobacz ilu jest użytkowników tych 2,2 JTS ? - jest ich bardzo mało. Przychodzi na myśl analogia z opiniami o Alfach w ogóle. Wszyscy "wiedzą": że szmelc, ale jakoś jak ktoś wdepnie, to wołami z Alfy nie wyciągniesz.
Ja bym pytał tylko i wyłącznie _użytkowników_ aut z takimi silnikami, jest zdaje się forum dedykowane tylko 159tce - może tam takich znajdziesz więcej ? (nie mówię o dziale alfaholików ale oddzielnym forum zdaje się forum159.pl czy jakoś tak)
Pamiętam, że w którejś z książek niejaki Clarkson bardzo pozytywnie ten silnik opisywał. Nie wiem, nie jeździłem, ale pozostałe jego opinie o Alfach są dość trafione, więc ta również może być.
Podobnie sprzedawca z salonu, który już nie musiał (w swobodniejszej rozmowie po godzinach) wciskać na lewo i prawo klekotów również jak najbardziej polecał ten silnik do 159, zaznaczając jednak, że oczywiście spali więcej niż 2,0TS w 156 - co wg mnie jest naturalne.
Ja nie miałem okazji, więc nie mam zdania, miałem okazję pojeździć 1,75 TBi w 159ce i nie spodobał mi się wcale. Ma moc, ale nie ma kompletnie emocji - po prostu ciągnie auto. I tyle.
Gdy kupowałem 156tkę pierwszą, gdybym słuchał opinii, że Alfa w ogóle błee, że 1,6TS to byle co i się rozleci i że za słaby do tego auta, to nie jeździłbym kilka lat fajnym wozem. Owszem szukałem wtedy 2,0TS i byłby na pewno lepszy, ale nie było już wyboru.
[QUOTE=Andrzejsr;428636]
Pamiętam, że w którejś z książek niejaki Clarkson bardzo pozytywnie ten silnik opisywał. Nie wiem, nie jeździłem, ale pozostałe jego opinie o Alfach są dość trafione, więc ta również może być.
Andrzeju ,a nie pamietasz odcinka Top Gear gdzie testowali Brerę 2.2 JTS vs Audi TT vs. Mazda RX8 ??? Byli raczej załamani ,że to auto nie jedzie ,w porównaniu do konkurentów .
[QUOTE=rafter;428923]Zgadza się! Brera w niemal każdym porównaniu pod wzgl osiągów przegrywa, niestety, niby ze wzgl na masę...
Więc zakładając, że nie liczymy na wiele pod wzgl osiągów, to bym go nie odrzucał do momentu samodzielnej przejażdżki i zobaczenia jaki ma zakres obrotów, jak brzmi , jak reaguje na gaz, jak schodzi z obrotów itd.
Czy 2,4mJTD - no nie wiem ..., jeśli się jeździ w 90% w trasy, autostrady, to może. Ale to tylko z rozsądku i oszczędności a nie dla przyjemności. Ale gdyby miał po mieście jeździć, krótkie odcinki i przebiegi to na pewno nie .
Ja bym się nad 2,2 JTS np zastanawiał do traktowanej jako rodzinna, spokojna 159SW, miałem kiedyś taki pomysł, również nie wykluczając 1,9JTS , no ale poznałem V6 Busso i już nie chcę innych silników póki jeszcze te istnieją :) i dlatego koledze pytającemu o wybór polecam nie odrzucać GT z 3,2 ! (będzie palić mniej niż Brera z 3,2 na bank jak już to mamy brać pod uwagę)
Odpowiadam na pytanie Pafka :D Ja ta będe wiecej jeździł po mieście do szkoły itp. a w trasy to wiecęj w wakacje :D Wiec jaki silnik był by najlepszy ??? :D
I teraz tym bardziej napiszę, iż Brerę, bo na takie trasy i dojazdy do szkoły większy lans takową :))))
Tak do szkoły i to będzie mój pierwszy samochód :D:D http://otomoto.pl/alfa-romeo-brera-C14839970.html O do tego gości dzwoniłem z miesiąc temu :D ale nie wiem czego ona stała wtedy za 56 tys zł a teraz stoji za 62 tys zł i jak dzwoniłem to była cena do negocjacji. A ten sprzęt mi sie podoba bo ładny środek, nawigacja,xenony itp :D
Do szkoły ok 6 km :D Lans po miescie w weekendy no i po zakupy do Tesco :D Od czasu do czasu będę jeździł do mojej babci 20 km w jedną strone :D
To tylko silnik 2.2 JTS wchodzi w grę, diesla całkowicie sobie odpuść. Natomiast zła wiadomość jest taka, że możesz zapomnieć o niewysokim spalaniu. Na tak krótkich odcinkach, silnik będzie cały czas niedogrzany, a w związku z tym spalanie będzie całkiem spore...
Dla przykładu mój TBi w mieście pali ponad 13 litrów, kiedy jeżdżę odcinki 15-20 km. Komputer pokazał ok 1,5 litra mniej. Ostatnio zrobiłem "trasę" 8 km, i komputer pokazuje po tym odcinku spalanie 15 litrów, a pewnie przy dystrybutorze byłyby jeszcze ze 2 litry więcej...
2.2 JTS jest jedynym dobrym wyborem dla Ciebie, ale przygotuj się na spalanie...
Cholerka, to spalanie jest najgorsze :/ Szkoda ze nie ma 1.9 :D to było genialne rozwiązenie :D aaa 2.2 bedzie wiecej palił niz 1,75 ??? :D A czego nie 2.4 ??? :D
2.4 nie, bo to jest diesel, a do miasta się nie nadaje - gwarantowane problemy z filtrem DPF.
Według danych producenta 2.2 pali więcej niż 1.75, ale jak jest naprawdę to musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto ma ten silnik.
Rozmawiałem z gościem który miał Brerę z silnikiem 2.2, i twierdził, że jemu pali koło 13 litrów w mieście - czyli podobnie jak u mnie.
Jeszcze jedno - miasto miastu nierówne, dane które ja podaję to są do jazdy po Wrocławiu. Jeżeli nie ma świateł czy korków to powinno być trochę bardziej optymistycznie...
Tu masz spalanie niemieckich kierowców Brery 2.2 JTS http://www.spritmonitor.de/en/overvi...90&powerunit=3
a tu 159 2.2 JTS - trochę więcej statystyk http://www.spritmonitor.de/en/overvi...90&powerunit=2
Możesz sobie zobaczyć mniej więcej ile wychodzi w trasie, ile w mieście, chociaż nie wiemy w jakich proporcjach niektórzy to wpisują, ale zawsze jakieś rozeznanie jest.
Moje miasteczko to jest malutkie :D bez porównania do Wrocławia :D No ale tak czy siak 13 l to sporawo :D jak na 2.2 :D hmmmm naprawde ciężki temat :D noo ale chyba faktycznie 2.2 to jedyne rozwiązanie :D Może nie będzie tak źle z tym spalaniem :D:D Dzięki Pafka za te raporty spalania :D
Jeżdżąc Brerą będziesz budził takie zainteresowanie, że spalanie przy takich przebiegach nie będzie Ci przeszkadzać...
Hahahaha :D Chciał bym, żeby to spalanie mi nie przeszkadzało :D
ups... tośmy się naprodukowali, ja cofam w takiej sytuacji pomysł GT i V6 ! jeszcze masz czas.
Czy była Brera z 1,9JTS albo 1,8 MPI ?
(jeśli już musi być Brera, ale na pierwsze auto myślę, że zdecydowanie lepsze będzie coś z lepszą widocznością, mniejsze, bardziej manewrowe no i lżejsze = mniej palące skoro tak o spalaniu myślisz. Nie mam pojęcia co, ale jakoś Brera mi się w tej roli nie widzi. Może zbyt dawno do szkoły chodziłem, a może jednak nie, bo jeszcze pamiętam jakie durne pomysły do łba przychodzą czasem w tym wieku i lepiej mieć wtedy mniej pod butem a nie więcej.
.
Na pierwszy samochód szukałbym raczej 145/146 w bokserze albo Gtv w TS 2.0.
przyznam sie Stanley ze troszke mnie smieszy Twoje podejscie z tym lansikiem do szkoly.Ze sie tak zapytam chociaz moze nie powinienem ale to zrobie,te 62 tysiaczki to ze swojej kieszonki wyciagasz czy bedzie inaczej czyli tak jak ja mysle ze nie??Odnosnie silnikow diesla to ja nie wiem czy tylko w Alfach jest tak wielki problem z tym DPF czy jak to jest.Ja jezdzilem Peugeotem HDI(trasa do pracy ok.2 km i trasy 40 km,czasem ale bardzo zadko powyzej 40 km i nie jezdze jakos szybko bo przewaznie ok.90-110 przy obrotak ok.2.5 tys/min) i przez 6 lat mi sie nic nie zatkalo,teraz moja mama jezdzi 407 z 2008 roku 1.6 HDI prawie ze tylko po miescie czasami na trasie 40 km,bardzo zadko powyzej 40 km.Nigdy jakos nic sie nie zatkalo.Nie wiem dlaczego tak wszyscy strasza tym DPF w przypadku peugeota FAP??Dodam ze zadnego auta nie mialem salonowego,a moja 307 nawet ubita byla.
Jeśli ma to być twój pierwszy wóz to weź Alfę Mito pod uwagę w wersji np MultiAir 135 KM :) Fajny młodzierzowy samochód, na który będziesz już mógł wyrywać fajne dziewczyny;). Spali Ci mało paliwa a przy tym będzie lepiej się zbierał od Brery 2.2 JTS :) Samochód łatwy w prowadzeniu i bezpieczny. Za 60 tys. to byś nową trafił a roczną kupisz poniżej 50 tys. Przemyśl to, Brerę możesz sobie kupić jak trochę wprawisz się w jezdzie:)
Kolego Czarny 28 :D powiem tak tu nie chodzi o lans, ale jakos nie widzi mi sie inny samochód niż Brera, nie wiem czego po prostu uważam, że ten samochód ma to coś ( Dusze ) :D :D Próbowałem przekonac się do innych samochodów, ale jakoś specjalnie mi to nie wyszlo. :) Alfa to Alfa i inny samochód nie wchodzi w gre :D
Co prawda nie Brera, ale fajny sprzęcior do śmigania i w zasadzie nowy:
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-mi...322074530.html
:D Mito ślicznotka :D ale dla mnie to jest damski samochód :D aaa fakt to będzie mój pierwszy samochód. Ale prawko mam ponad rok ;D i samochodami starszych troszki km zrobiłem. :D
Nie wiem dlaczego ale jakoś ten wydech w Mito nie bardzo wyglada...
Ale ogólnie pewnie daje radę.
ja bym brał MiTo Quadrifoglio Verde. W tej kasie znajdziesz. Auto na prawde szybkie! A w żółtym kolorze MiTo (patrząc na najnowszy magazyn CARS i środkowe strony poświęcone Alfie) wygląda wręcz genialnie!
Silnik 1.4 MultiAir w wersji QV ma 170 koni, na pewno zrobi na Tobie wrażenie. Spalanie też stosunkowo niskie... w porównaniu z Brerą.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/11/129.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/11/130.jpg
co? nie fajna? :)
kolego stanley a ja szukam 159 ale napewno w dieslu bo ja nie cisne auta i nie potrzebuje osiagow rasowego coupe.150-120 konikow mi wystarczy,a 3 drzwiowego auta juz nie chce nigdy w zyciu chociaz mialaby to byc Brera(chociaz nie powiem bo mi sie podoba) ale 159 jest podobna do brery.Mnie nikt nie wystraszy DPF i napewno wezme diesla ale wczesniej napewno sprawdze dokladnie auto w ASO.Jezdze teraz 407 120KM(pozyczam od mojej mamy z powodu sprzedazy mojego auta) i przy tych gabarytach auta(porownywalne do 159)jak dla mnie wcale nie uwazam jej za mulowata.Odnosnie lansu...to odnosze inne wrazenie kolego stanley bo po pierwsze to nie wydaje mi sie zebys kupowal ta brere za swoje pieniadze(ale moze sie myle),a jezeli tak jest to juz to jest lans ale to nie moja sprawa.Wiem jestem czepialski ale taki juz moj urok.Pozdrawiam
---------- Post dodany o godzinie 23:01 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:58 ----------
kolego areyoufine powiem tak żolte to wyglada tylko lambo tak samo jak czerwone tylko ferrari ale sa rozne gusta.Pozdrawiam
Kolego Czarny 28 :D:D Pisałem wcześniej, że mi też nie zależy na mocy :D Ja najchętniej to chciał bym Brere z silnikiem 1.9 :D Ale niestety nigdy takiej nie było :D i już nie będzie :D Fakt samochód będzie za kase rodziców :D A czego nie diesla bo chłopaki mi odradzają z forum z przyczyny na ten filtr. :D
Dobrze skonfigurowane Mito byłoby dobrym wyborem. To nie jest auto dla kobiet i wie to każdy kto miał okazję je prowadzić. Jest po prostu za szybkie i ostre w prowadzeniu, do tego dość twarde:) Powiem Ci tak - udaj się do najbliższego dealera i zamów sobie jazdę próbną Miciakiem - jestem pewien że zmienisz zdanie o tym wozie a być może nawet zaczniesz go rozważać jako samochód który chciałbyś mieć :)
filtr jest montowany nie tylko w Afie wiec ja naprawde tego nie rozumiem co tu pisza i nie jeden ma taki filt w alfie i w innych autach a jezdza ludzie po miastach dieslami.Nie wiem ja juz pisalem ze jezdzilem dieslem i wcale go nie krecilem na wysokich obrotach ani nie jezdzilem na trasach i nic sie nie zatkalo.Wszyscy mi mowili francuskie auta sie psuja i czesci sa drogie.Jakos nic mi sie nie zepsulo a biorac pod uwage takie czesci jak np.sprzeglo 400zl(ktore mi nigdy nie padlo) czy kompletny rozrzad z wymiana 700 zl w porownaniu do seata toledo kolegi to 1200 bodajze i 1500.Dodam ze nie mailem zadnej awarii z silnikiem HDI a napisalem jakie trasy pokonywalem(codziennie 4km do i z pracy i 2 razy w tygodniu 80 km w dwie strony).Wymieniasz oleje,filtry i jezdzisz.Pozatym ten filtr i inne koledzy chyba podaja ceny wymiany w ASO bo maja auta na gwarancji.Ktos pisal ze DPF to koszt chyba 8 tys ale na allegro mozna znalesc za 900-1900 tak samo z ta przekladnia kierownicza jak czytalem ze 10 tys a znalazlem od 400 do 700 oczywiscie po regeneracji i nawet z gwarancja wiec sam widzisz.Teraz kazde auto ci sie moze zepsuc i Alfa i to wspaniale cudo passat ktorego doradzi ci kazdy znawca motoryzacji.
---------- Post dodany o godzinie 23:39 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:37 ----------
żuczek mito moze jest i ladne z zewnatrz ale w srodku to fiat brawo,a mi sie to osobiscie nie podoba.Jak ma chlopak okazje niech bierze ta brere a nie mito:-)
---------- Post dodany o godzinie 23:41 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:39 ----------
kolego areyoufine w zyciu bym nie jezdzil zoltym autem chociaz byloby to lamborgini i dostalbym je za darmo:-)
wybierzesz to, co pociągnie Cię za serce. W tym wieku, rozsądek na drugi plan schodzi :) Jak nie w tym wieku wyzywające, agresywne, mało praktyczne auto, to kiedy?
Krótkie codzienne trasy, to wydatek na pewno stówki na tydzień, jak nie więcej.
Sam wiem po sobie. W Alfie uważać trzeba na krawężniki, dziury... strome podjazdy na parkingi podziemne właściwie są niedostępne (przynajmniej w mojej TI) - to też na pewno zaobserwujesz. Coś za coś :) wybór należy do Ciebie.
A jak się tak uparłeś na to 1.9 to bierz GT! 1.9 JTD 150 PS :)
Stanleyyy - zagadaj do autora tego tematu:
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...lio_verde.html
o ile wiem chce sprzedać swoje MiTo Quadrifoglio Verde.
Chociaż gdy czytam, że masz prawko od roku, to boję się, że zbyt zwinnym autem zrobisz sobie krzywdę ;) Duża Brera (i stosunkowo powolna z 2.2) Cię ograniczy w dobrym tego słowa znaczeniu.
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-mi...322074530.html
Wg. mnie kozak fura. Jeśli by kupić ją za 50tyś zł to wg. mnie super ekstra okazja.
czerwona brera jest cudowna i niema piekniejszego auta na rynku jak na moj gust ale gt jest wieksza .osobiscie tez sie zastanawiałem tymi autam ,sam latam 147 16V 140KM i na słabszy silnik juz niezejde .podobało mi sie ten txt ze jak wsiadasz do brery czy gt to usmiech na twarzy odrazu sie pojawia , kupilem alfe dla frajdy z jazdy i nawet moja 147 ma ten sam efek -usmiech od ucha do ucha. a co do znalezienia egzemplaza to szukaj w salonach .w słupsku w dugu stoi i GT i Brera mozesz sobie porównac. tylko dobrze zastanów sie jaki silnik polecam diesle alfy niedurze spalanie przy codziennej jezdzie a i jest czym depnac jak trzeba
---------- Post dodany o godzinie 01:50 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 01:46 ----------
sorki za literówke chodzilo mi o salon alfy w słupsku Diug serwis i sprzedarz . stoja tam i gt i brera mozan sobie porównac no i oczywiscie pewne auta maja chyba nawet strone z komisem .