W Tarnowie troszkę większa frekwencja była choc też nie było tylu ile sie oferowało;) Wrzuciłem fotki w wątku "Tarnów i okolice...." możecie obejrzec, a następnym razem może by połaczyc siły to cos ciekawego by z tego wyszło;D
Printable View
W Tarnowie troszkę większa frekwencja była choc też nie było tylu ile sie oferowało;) Wrzuciłem fotki w wątku "Tarnów i okolice...." możecie obejrzec, a następnym razem może by połaczyc siły to cos ciekawego by z tego wyszło;D
Ogólnie to było kameralnie, miło i były całe rodziny (tzn moja). Grill też był (piętro wyżej w Tesco za 19.90...). Za każdą obecność powinna być dodawana belka, jak w wojsku. Czyli każdy nieobecny do tej pory będzie na następnych spotach przewracał kiełbaski i nosił drewno na opał, jak to na szeregowców przystało:)
Tutaj jest link do mapy z trasą: http://maps.google.pl/maps?f=d&sourc...2&ie=UTF8&z=10
Trochę ją zmodyfikowałem ale myślę, że jest warta tych 168 km. Dla niezorientowanych dopiszę tylko, że rejon Magury i Małastowa to drogi na których do niedawna odbywał się zimowy rajd magurski a reszta trasy jest mało uczęszczana i bardzo malownicza.
Szkoda że takich tras w okolicy nie mamy...
http://mapy.google.pl/maps/ms?ie=UTF...22c53eb3e2361a
E tam... Takie serpentyny to ma niejeden kierowca "po spożyciu" więc nie trzeba aż do Włoch jechać:) Swoją drogą kilka takich przełęczy z wysokością rzędu 2500m poprzednią alfą pokonałem.
Witam! Co tam z naszym następnym spotkaniem??? Może dało by się coś wymyślić na najbliższą niedziele(12/06)? Jest ktoś chętny? No i oczywiście spot trzeba by połączyć z pokonaniem trasy zaproponowanej przez pana profesora Łukasza ;) Ja jestem chętny i na 99% prócz mojej Alfuni będzie jeszcze 166.
Wstępnie się dołączam na 90% do tego czasu może już z 156ką
Ja w zasadzie też nie mam planów na niedzielę. Ale ponieważ wczoraj wróciłem z 5 dniowej wycieczki szkolnej a jutro jadę na 2 dniowy rajd to chciał bym trochę czasu z rodziną spędzić więc pewnie młody alfista też się z nami wybierze i mimo tego, że alfy uwielbia ( chłopaki widzieli...) to może być różnie w trasie. Tylko tak wyliczyłem sobie, że postój na zmianę pampersa można zawsze połączyć z małym remontem silnika lub tym podobną reanimacją alf bo to przecież już ponad 50 km od ASO będzie!:)
---------- Post added at 19:29 ---------- Previous post was at 19:26 ----------
Byś przynajmniej profesorów nie obrażał...:)
Panowie teraz to mnie zabijecie... Narobiłem zamieszania z tym spotkaniem a tu dostałem dzisiaj wiadomość że na śląsku musze być w niedziele...
No ja tez się pisze w końcu w ten weekend będę w domu tak ze na stacje pod korek i ogień na tłoki:) jak będzie dobrze to i kolegę wyciągnę:)
Ja też niestety już mam zaplanowaną niedzielę na dokumentację szkolną z racji dwóch konferencji w przyszłym tygodniu (dziś się dowiedziałem) więc mój udział nie wchodzi w rachubę:(
wiec jest ten spot? jak co to piszcie gdzie,kiedy i o ktorej
:P
Zastanawiam się nad wyjazdem na do Bielska http://www.forum.alfaholicy.org/zlot...06_2011_a.html Byłem już tam na spocie, świetna atmosfera i organizacja, no i kilkadziesiąt!!! alf naprawdę warto, więc może zmontowałby jakąś reprezentacje od nas i można by było jechać w grupie. Trasa do Bielska całkiem fajna większość dobre drogi, no i niezłe winkle też. Górny Śląsk wystawia mocną ekipę http://www.forum.alfaholicy.org/malo...stronia-2.html a my???:confused:
No bardzo fajny pomysĹ:) przepatrzylem temat spotu i jeĹźeli Kaddafi albo inny Osama nie rozwali pol swiata to wartalo by sie przejechac
No wreszcie jakiś odzew. Może jeszcze ktoś? Fajnie by było jechać na co najmniej trzy cztery auta.
Ja niestety nie mogę...
No to może jeszcze ktoś??? Laska mogę zabrać cię za pilota;)
No jedziemy jedziemy:-)
No to proszę zapisywać się tutaj http://www.forum.alfaholicy.org/zlot...06_2011_a.html Wyjazd z Sącza 6.30
I jak tam panowie, udał się wyjazd???
Oj udał się i to jak! Żałuj, że Cię nie było. Po pierwsze trasa fajna. Potestowaliśmy trochę Trebora 156 SW i idzie, jak burza. Po drugie ekipa dobra. Program spotu ciekawy, jedzenie w ustroniu smaczne i dużo, pogoda ładna więc, jak dla mnie dzień udany.